Wynagrodzenie jest głównym czynnikiem decydującym o atrakcyjności miejsca pracy – wynika z badania firmy Randstad. Nieco inne priorytety ma pokolenie Z, dla którego najważniejsza jest dobra atmosfera w pracy - wskazano.
Od dwóch lat wynagrodzenie jest wskazywane przez pracowników jako najważniejszy czynnik świadczący o atrakcyjności miejsca zatrudnienia - wynika z badania Randstad Employer Brand Research. W najnowszej edycji wskazało na nie 71 proc. ankietowanych, w tym 75 proc. osób z pokolenia X, 75 proc. tzw. baby boomers oraz 68 proc. millenialsów.
Z badania wynika, że na drugim i trzecim miejscu w 2025 r. wśród atrakcyjnych czynników znalazły się: dobra atmosfera pracy(63 proc.) oraz poczucie stabilności (61 proc.), a na czwartym - równowaga między pracą a życiem prywatnym (56 proc.), która w porównaniu do zeszłego roku awansowała w rankingu o dwa miejsca. Natomiast możliwość rozwoju kariery spadła z pozycji czwartej na piątą: wskazało ją o 3 pkt proc. mniej respondentów niż rok temu (55 proc. vs 58 proc.).
Przedstawiciele pokolenia Zet mają nieco inne priorytety niż ogół badanych: oczekują od pracodawcy przede wszystkim przyjaznej atmosfery (64 proc.) - zaznaczono w komunikacie prasowym. Dopiero na kolejnych miejscach "zetki" wskazują atrakcyjne wynagrodzenie (60 proc.) oraz możliwość rozwoju kariery (55 proc.). Przedstawiciele tego pokolenia rzadziej oceniają firmę na podstawie jej kondycji finansowej. Zwraca na to uwagę niespełna co trzeci pracownik z tej grupy (28 proc.), podczas gdy wśród pozostałych pokoleń jest to od 42 do 54 proc. Jak wynika z badania, także lokalizacja miejsca pracy nie jest dla "zetek" tak ważna, jak dla starszych pracowników - 29 proc. z nich uznało ją za istotną, a wśród pozostałych odsetek ten wahał się między 34 proc. a 41 proc.
Przeczytaj także
Millenialsów spośród wszystkich generacji wyróżnia to, że najmniejszą wagę przywiązują do dobrej atmosfery w pracy (61 proc. wobec 63-64 proc. w innych grupach wiekowych) - podkreślono. Czynnik, który w ich oczach stracił na znaczeniu najbardziej od zeszłego roku, to zapewnienie równego traktowania ze względu na wiek, płeć czy pochodzenia etniczne. W br. wskazał je w tej grupie co drugi pracownik, co stanowi spadek o 5 pkt proc.
Baby boomersi znacznie częściej niż młodsi pracownicy cenią sobie natomiast stabilność zatrudnienia (73 proc. wobec 48–62 proc. w pozostałych grupach) oraz zapewnienie równych szans bez względu na wiek, płeć i pochodzenie etniczne (59 proc. vs 50–53 proc.).
"Wszyscy pracownicy znacznie częściej niż rok temu sygnalizują potrzebę zachowania work-life balance, co może sygnalizować, że mocniej doświadczamy zacierania równowagi między pracą i życiem osobistym, ale może być też przejawem rezygnacji części firm z elastyczności w zakresie czasu i miejsca wykonywania zadań. Dla pracodawców to znak, że warto przyjrzeć się oferowanym modelom pracy oraz zadbać o dobrostan pracowników i realne wsparcie w wyzwaniach zawodowych" - wskazała, cytowana w komunikacie, Marzena Milinkiewicz z Randstad Polska.
Odmienne oczekiwania względem pracodawcy widać również pod względem płci respondentów - podkreślono. Zapewnienie przez firmę równych szans jest ważniejsze dla kobiet (58 proc. wobec 44 proc. mężczyzn), podobnie jak atrakcyjna płaca i benefity (74 proc. vs 67 proc.) oraz dobra atmosfera (67 proc. vs 58 proc.). Kobiety częściej podkreślają również potrzebę utrzymania work-life balance (60 proc. wobec 51 proc.); są też bardziej nastawione na szkolenia (51 proc. vs 44 proc.) oraz rozwój kariery (61 proc. vs 55 proc.). Wyżej niż mężczyźni cenią sobie możliwość pracy zdalnej (40 proc. do 30 proc.).
Z kolei mężczyźni w większym stopniu interesują się dostępem do nowoczesnych technologii (dla 27 proc. wobec 20 proc. kobiet).
Badanie Randstad Employed Brand Research zostało przeprowadzone w 2025 r. na grupie ponad 173 tys. respondentów na całym świecie; w Polsce badanych było 6 tys. 794 respondentów. Globalnie badanie odbywa się od 24 lat, natomiast w Polsce - od 15 lat. (PAP)
mbl/ pad/
