Po tym, jak fiaskiem zakończyła się próba sprzedaży XTB bazy klientów foreksowych, HFT postanowiło zamknąć swoją działalność w tym zakresie.


- Postępujące zmiany regulacyjne, ustawowe wymogi kapitałowe nakazujące utrzymywać domowi maklerskiemu bardzo wysokie fundusze własne (pozwalające na wzrost wolumenów transakcji) sprawiają, ze w HFT Brokers musieliśmy dokonać wyboru dalszej, efektywnej ścieżki rozwoju - czytamy w komunikacie HFT.
Na foreksie za pomocą HFT będzie można grać do 30 listopada 2016 roku. - Podstawą podjęcia decyzji była następująca analiza: od stycznia do września 2016 w linii forex zrealizowaliśmy przychody za poziomie około 2 mln zł z kapitałami na poziomie około 5 mln zł. Według naszych analiz, rozwijanie oferty forex w roku 2017 oznaczałoby potrzebę podwyższenia kapitału do wartości około 40 mln zł - dodaje broker.
HFT skupi się teraz na tych nogach biznesu, które nie wymagają tak wielkich kapitałów. Broker zaznacza, ze w zakresie oferowania akcji, obligacji, funduszy inwestycyjnych osiągnął w tym roku już 11 mln zł przychodów i jest w stanie zwielokrotnić ten wynik bez dodatkowego zaangażowania kapitałowego.
Warto dodać, że przejęciem klientów HFT zainteresowany był X-Trade Brokers. Negocjacje zostały podjęte 7 października, jednak strony nie porozumiały się co do warunków potencjalnej transakcji. Wczoraj XTB poinformowało, że odstąpiło od rozmów. Chwilę wcześniej spółka opublikowała wstępne wyniki finansowe, z których wynika, że jej kwartalne zyski spadły rok do roku o 92%.
Dla aktualnych klientów HFT ważną informacją jest, że niezależnie od zakończenia rozmów z XTB, spółka prowadzi negocjacje z potencjalnymi partnerami, którzy mogliby przejąć portfel klientów foreksowych HFT. Spółka informuje jednak, że nie jest w stanie zagwarantować, iż takie rozmowy zakończą się sukcesem. HFT zapewnia swoich klientów w komunikacie: "naszym głównym celem w najbliższych tygodniach jest świadczenie usług na niezmienionym poziomie - nasi Klienci to doceniają, utrzymując w HFT Brokers swoje pozycje, dokonując wpłat i wypłat w normalnym trybie. Innymi słowy - do końca listopada pracujemy w niezmieniony sposób, a każda informacja o postępie rozmów będzie publikowana w tym miejscu jako priorytetowa."
HFT nie jest pierwszą firmą, która w ostatnim czasie porzuciła rynek forex. Pod koniec sierpnia informację o podjęciu podobnego kroku przedstawiło PKO BP. - Przeprowadzane prace analityczne wykazały, że dla Domu Maklerskiego PKO Banku Polskiego wskazana jest koncentracja działalności w obszarze standaryzowanego rynku giełdowego i rozwój tego obszaru usług również poprzez wykorzystanie posiadanych przewag konkurencyjnych w zakresie jakości obsługi klienta oraz szerokiego wachlarza usług - tłumaczyło wówczas PKO. W 2015 roku, po zaledwie nieco ponad rocznej "przygodzie" z foreksem, rynek ten opuściło ING Securities. Natomiast Saxobank w połowie tego roku zrezygnował z utrzymywania biura w Warszawie, a obsługę polskich klientów prowadzi z biur regionalnych spoza Polski.
Adam Torchała