REKLAMA
PROMOCJA CITI I BANKIER.PL

Grupa Azoty chce rekomendować wypłatę dywidendy za '17, mimo prowadzonych inwestycji

2017-11-09 13:04
publikacja
2017-11-09 13:04
Grupa Azoty chce rekomendować wypłatę dywidendy za '17, mimo prowadzonych inwestycji
Grupa Azoty chce rekomendować wypłatę dywidendy za '17, mimo prowadzonych inwestycji
fot. Mateusz War. / / Wikimedia Commons

Grupa Azoty zakłada, że przyszłoroczny budżet inwestycyjny będzie raczej wyższy od tegorocznego. Kumulacja wydatków ma nastąpić w latach 2020-2021. Mimo bogatych planów inwestycyjnych firma zamierza podzielić się zyskiem z akcjonariuszami. Planuje rekomendować wypłatę dywidendy z zysku za 2017 rok.

"Nie sądzę, by to było mniej" - powiedział dziennikarzom wiceprezes spółki Paweł Łapiński, zapytany, czy przyszłoroczny CAPEX będzie wyższy, czy niższy od tegorocznego.

Dodał, że plany grupy w zakresie inwestycji są wieloletnie i sięgają 2025 roku. Nie chciał jednak podawać konkretnych kwot.

"Informacją o poziomie przyszłorocznego CAPEX-u podzielimy się przy okazji publikacji wyników za kolejny kwartał" - powiedział.

Podczas czwartkowej konferencji prezes Grupy Azoty Wojciech Wardacki zapewnił, że spółka zrealizuje plan nakładów inwestycyjnych na ten rok na poziomie 1,3 mld zł. Po trzech kwartałach CAPEX wyniósł 938,6 mln zł.

Po półroczu 2017 r. były obawy, że grupa nie zrealizuje założonego planu rocznego - do końca czerwca CAPEX wyniósł 501 mln zł, co stanowiło 39 proc. rocznego planu.

Grupa Azoty liczy, że zamknięcie finansowania dla projektu Polimery Police (dawne PDH), którego wartość jest szacowana na 1,27 mld euro netto, nastąpi w 2019 roku.

"Tu nie ma pośpiechu. (...) Rozmowy będą długie" - powiedział Łapiński dziennikarzom.

Przedstawiciele grupy poinformowali, że trwają spotkania z bankami i instytucjami finansowymi.

"Chętnych jest bardzo wielu" - powiedział Łapiński.

Dodał, że poza spięciem finansowania projektu Polimery Police, konieczne będzie też dopięcie finansowania całej grupy w 2020 roku.

"Musimy zaprogramować nasze finansowanie jako grupy na dalszy okres" - powiedział.

Wśród analizowanych instrumentów jest m.in. emisja obligacji. Nie ma natomiast planów emisji akcji przez Grupę Azoty.

Mimo bogatych planów inwestycyjnych, firma nie zamierza rezygnować z wypłaty dywidendy.

"Myślę, że będziemy za wypłatą dywidendy z tegorocznego zysku. Nic nie wskazuje na to, byśmy mieli jej nie rekomendować" - powiedział Łapiński.

Wypłacie dywidendy sprzyjają rosnące wyniki firmy.

Grupa opublikowała wyniki za trzeci kwartał. Po dziewięciu miesiącach tego roku zysk netto przypadający akcjonariuszom jednostki dominującej wzrósł do 402,5 mln zł z 319,5 mln zł przed rokiem, zysk operacyjny do 542,6 mln zł z 450,6 mln zł, a przychody do 7,07 mld zł z 6,63 mld zł.

Już podczas prezentacji wyników za półrocze przedstawiciele Grupy Azoty informowali, że w 2017 r. spodziewany jest wzrost wyników rok do roku.

W dotychczas publikowanych wynikach nie było jeszcze widać wpływów z uruchomionej w Tarnowie wytwórni Poliamidów II.

"Nowa instalacja działa, powinna powoli zasilać wyniki. W trzecim kwartale jeszcze jej wpływu nie widać, ale w kolejnym okresie zakładamy pozytywną kontrybucję" - powiedział Łapiński.

W czwartym kwartale wpływ ten powinien być jeszcze symboliczny. Ale już począwszy od 2018 roku Poliamidy II powinny wyraźniej zasilać rezultaty finansowe grupy.

Zgodnie z planami spółki, pełna sprzedaż z nowej linii, o mocy 80 tys. ton rocznie, możliwa byłaby za trzy lata.

"Założyliśmy w planie okres trzyletni dochodzenia do pełnych mocy, ale robimy wszystko, by zrealizować ten plan szybciej. Na razie jednak podtrzymujemy wcześniejsze założenia" - powiedział Łapiński.

Przedstawiciele spółki pytani o losy projektu zgazowania węgla realizowanego wspólnie z Tauronem, poinformowali, że analizy są w toku.

"Jesteśmy w określonej fazie projektu. Pochylamy się nad modelem finansowym. Na razie sygnałów, że projekt jest zagrożony, nie było" - powiedział prezes spółki Wojciech Wardacki.

"Po zakończeniu tego roku dokonamy podsumowania i określimy dalsze działania" - dodał.

W kwietniu tego roku Tauron i Grupa Azoty podpisały list intencyjny, zmierzający do budowy w Kędzierzynie-Koźlu instalacji zgazowania węgla do wytwarzania produktów chemicznych (amoniaku i metanolu) kosztem 400-600 mln euro.

Wyniki Grupy Azoty wskazują na coraz większą dywersyfikację jej działalności. Rośnie udział w przychodach segmentu tworzyw i chemicznego kosztem nawozów.

Po dziewięciu miesiącach 2017 r. przychody grupy w segmencie nawozy-agro wyniosły 5,26 mld zł wobec 5,14 mld zł przed rokiem. Z kolei przychody segmentu tworzywa wzrosły do 1,33 mld zł z 1,07 mld zł przed rokiem. Sprzedaż segmentu chemia wzrosła natomiast do 2,58 mld zł z 2,28 mld zł po trzech kwartałach 2016 roku.

Wiceprezes spółki poinformował, że w kolejnych latach udział nawozów w przychodach będzie dalej spadał.

"Będzie rósł udział pozostałych segmentów. Ponad 2,5 mld zł dostarczy sam projekt Polimery Police" - powiedział.

"Każda grupa produktowa ma swoje cykle. Dobrze, jeśli żadna nie dominuje. Chodzi o to, by zapewnić grupie stabilność" - dodał. (PAP Biznes)

morb/ jtt/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki