REKLAMA
BANKIER.PL

Górnicy z JSW już protestują. Kurs spółki nurkuje

Michał Kubicki2025-10-14 15:07redaktor Bankier.pl
publikacja
2025-10-14 15:07

Gorąco robi się wokół sytuacji Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Miliardowe straty, tony przepalonej gotówki, groźba utraty płynności i zdymisjonowani kluczowi menedżerowi na czele z prezesem - to doniesienia tylko z ostatnich tygodni. Rząd z premierem Tuskiem obiecuje, że uratuje JSW, tymczasem górnicy już wyszli na ulice, a kurs spółki na GPW świeci na czerwono.

Górnicy z JSW już protestują. Kurs spółki nurkuje
Górnicy z JSW już protestują. Kurs spółki nurkuje
fot. REUTERS/Peter Andrews / / FORUM

Nerwowa sytuacja wokół Jastrzębskiej spółki Węglowej odbija się na kursie spółki na warszawskiej giełdzie. Cena akcji JSW spadała we wtorek, 14 października, nawet o przeszło 7,5 proc. Inwestorzy wyprzedawali akcje spółki także w poniedziałek, kiedy sprowadzili kurs o 1,7 proc. niżej względem piątkowego zamknięcia.

W międzyczasie spółka ogłosiła w sobotnim komunikacie, że rozpoczęła przygotowania do procesu restrukturyzacji biznesowej. Z inwestycyjnego punktu widzenia wygląda na to, że poprzednie miesiące zostały zmarnowane, bowiem wdrażany od końca 2024 r. Plan Strategicznej Transformacji na rzecz m.in. zwiększania wydobycia i podnoszenia efektywności musi zostać zastąpiony formalną restrukturyzacją, w którą, jak słyszymy, ma włączyć się Skarb Państwa, a więc główny akcjonariusz.

Tusk: Rząd zrobi wszystko, by ratować JSW. "PGZ może być włączona w ten proces"

Koszty to jedno, a przychody to drugie

Spadki kursu mogą na pierwszy rzut oka dziwić, skoro ze strony rządu płyną same pozytywne informacje dla spółki. Po pierwsze i najważniejsze sam premier Donald Tusk zwrócił uwagę na sytuację w JSW i zadeklarował, że rząd zrobi wszystko, by ratować JSW, a być może w proces ten może zostać włączona Polska Grupa Zbrojeniowa. JSW jest największym producentem w UE węgla koksowego potrzebnego do wyrobu stali, kluczowej w łańcuch dostaw dla sektora zbrojeniowego.

Po drugie wiceminister aktywów państwowych Robert Kropiwnicki zapowiedział, że do końca października powinna być podjęta decyzja ws. zwrotu 1,6 mld zł składki solidarnościowej dla JSW, którą spółka zapłaciła w 2023 r. jako jedyna w Polsce. Po trzecie Ministerstwo Energii zapowiadało, że nie pozostawi JSW bez wsparcia, a jednym z pomysłów jest włącznie górników z JSW w pakiet osłon przeznaczonych dla pracowników polskich kopalń w ramach procedowanego projektu noweli ustawy górniczej.

Załogę JSW czekają cięcia. Kropiwnicki: Redukcja płac o 15 proc. to minimum

Całość nie spina się jednak inwestorom w pozytywny dla nich obraz, bo chociaż w ramach restrukturyzacji może dojść do obniżki płac, a przy objęciu górników rządowym pakietem osłon możliwe są cięcia etatów, przez co koszty być może uda się opanować, to jednak fundamentalne znaczenie mają ceny surowca wydobywanego przez JSW. A te według p.o. prezesa JSW Bogusława Oleksy „mają być w najbliższych dwóch latach nadal niesprzyjające”.

Ceny kontraktów na australijski węgiel koksowy typu premium hard, będący benchmarkiem dla cen węgla wydobywanego przez JSW, niemal od początku roku utrzymują się poniżej 200 dolarów za tonę, co przy niskim kursie USD/PLN sprawia, że produkcja staje się nieopłacalna. W całym 2024 r. gotówkowy koszt wydobycia jednej tony wynosił w JSW ponad 804 zł za tonę i chociaż w pierwszej połowie 2025 r. spadł do 778 zł, to wciąż przy cenach węgli oznacza straty na sprzedaży.

Górnicy z JSW mają mocne karty

W kontekście restrukturyzacji spółki najwięcej mówi się o zatrudnieniu, bowiem to właśnie koszty świadczeń pracowniczych są nie do udźwignięcia przez JSW. Zarządy JSW w okresie hossy surowcowej zgadzały się na kosmiczne wzrosty wynagrodzeń dla pracowników. W 2023 r. wydatki na świadczenia pracownicze wyniosły 7,4 mld zł i były wyższe o 29,6 proc. rdr.

W 2024 r. koszt ten co prawda spadł, ale tylko o 1,5 proc. do 7,29 mld zł i to tylko przez mniejszą wartość nagród, jednak problem rosnących kosztów wydobycia pozostał. Po pierwszej połowie 2025 roku koszty świadczeń pracowniczych wyniosły blisko 3,6 mld zł, a tempo spadku było daleko za spadkami cen węgli, które w I półroczu 2025 roku zaliczyły tąpnięcie o 33 proc. rdr.

Koszty pożerają tony gotówki, kóre JSW zgromadziła w czasie surowcowej hossy. Według raportu półrocznego w specjalnym funduszu, gdzie JSW ma odłożone środki na czarną godzinę, aktywa netto na dzień 30 czerwca stopniały do 1,4 mld zł, chociaż rok wcześniej była to kwota 5,8 mld zł, rozumiana jako faktyczne zaangażowanie JSW w wyemitowane przez Fundusz certyfikaty. Po dokonaniu ostatnich umorzeń wartość inwestycji w portfel aktywów JSW szacowała na kwotę około 260 mln zł.

Górnicy, ciesząc się z poziomu wynagrodzeń wypracowanych w czasie hossy, wołają o ratunek dla JSW, chociaż to głównie od nich zależy powodzenie całego spektaklu pod tytułem "Ratujemy JSW". Warto przypomnieć, że sprawa świadczeń pracowniczych w JSW opiera się na Porozumieniu Zbiorowym spółki z reprezentatywnymi organizacjami związkowymi, które zakłada gwarancje zatrudnienia dla wszystkich pracowników JSW przez okres 10 lat, licząc od dnia zawarcia Porozumienia (31 marca 2021 r.).

W przypadku niedotrzymania przez spółkę gwarancji będzie ona zobowiązana do wypłaty odszkodowania w wysokości równej iloczynowi przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w spółce w roku poprzedzającym rozwiązanie stosunku pracy i liczby miesięcy, które pozostają do upływu okresu gwarancji zatrudnienia. Górnicy mają więc w ręku mocne karty, które dały jej zresztą poprzednie władze spółki. 

Górnicy JSW już protestują, menedżerowie odchodzą

Poza kartami są dobrze zorganizowani, jeśli chodzi o walkę o wynagrodzenia. Największe związki na Górnym Śląsku, takie jak NSZZ „Solidarność”, OPZZ, Forum Związków Zawodowych i WZZ Sierpień 80, wznowiły inicjatywę Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego (MKPS), zapowiadając protesty i domagają się rozmów z rządzącymi na temat górnictwa, hutnictwa czy motoryzacji.

Na początku listopada ma dojść w ramach skoordynowanych działań do protestu związkowców w Katowicach. MKPS wzywa przy tym do podjęcia pilnych działań mających na celu ochronę miejsc pracy. Już teraz 14 października związkowcy Sierpnia 80 zorganizowali protest i masową blokadę Jastrzębia-Zdroju w obronie Jastrzębskiej Spółki Węglowej.

Hasło manifestacji brzmi „Ratujmy JSW. Ratujmy nasze miasto”. Jak informuje lokalny portal tarnogórski.info, do górników dołączyli także przedstawiciele innych związków zawodowych oraz rolnicy. Protestujący zablokowali kilka ważnych rond w mieście, a następnie przeszli pod siedzibę JSW, wykrzykując hasła w obronie miejsc pracy.

Póki co z JSW odchodzą kluczowi menedżerowie, którzy po wymianie władzy w Polsce mieli zarządzić sytuacją w spółce. Już w marcu br. zrezygnował wiceprezes ds. rozwoju. We wrześniu rada nadzorcza odwołała wiceprezesa ds. finansowych. Na początku października to samo spotkało samego prezesa Ryszarda Jantę, którego w obowiązkach zastąpił Bogusław Oleksy, wcześniej pełniący funkcję członka rady nadzorczej. 

"Dzisiaj (minister Kropiwnicki, przyp. red.) chce zaczynać restrukturyzację JSW od grzebania górnikom w kieszeniach. Panie ministrze! Jak pan chce doprowadzić do tego, żeby ci górnicy szturmowali siedzibę spółki i gmachy publiczne to jest pan na najlepszej drodze do tego. Niech pan powie, co pan zrobił dla JSW przez ostatnie dwa lata. Niech pan powie, dlaczego JSW nie dostaje pieniędzy, które jej się należą. Niech pan powie, dlaczego ci górnicy mają być w gorszej sytuacji niż górnicy z PGG, PKW i Węglokoksu" - skomentował na facebookowym profilu Komisji Krajowej WZZ "Sierpień 80" jej przewodniczący Bogusław Ziętek. 

Michał Kubicki

Źródło:
Michał Kubicki
Michał Kubicki
redaktor Bankier.pl

Redaktor działu Rynki Bankier.pl. Absolwent finansów i rachunkowości na UMCS w Lublinie. W czasie studiów zainteresował się giełdą i rynkami finansowymi, które to zainteresowania rozwinął na SGH w Warszawie na kierunku Bankowość Inwestycyjna. Na co dzień obserwuje notowania warszawskiej giełdy, by przekazać czytelnikom portalu najważniejsze informacje z parkietu oraz przybliżyć istotne wiadomości ze spółek. Telefon 728 927 242

Tematy
Najlepsze konta dla spółek - ranking
Najlepsze konta dla spółek - ranking

Komentarze (73)

dodaj komentarz
hardmentol
Wiatraki mentalnie żyją dalej w latach 80-tych, RATUJMY SIEMENSA I ØRSTED ale kosztem innych ,nie swoim !
jarobol
Ci ludzie mentalnie żyją dalej w latach 80-tych, RATUJMY JSW ale kosztem innych ,nie swoim !
lokaszslask
Dziś rano mądry komentator podał w radiu WNET, że w tym roku każdy obywatel RP dopłacił do OZE 3.1 BLN zł czyli "kupił" sobie ton węgla na 50 lat. Kiedy klasa polityczna się ocknie i przestanie marnować pieniądze podatników? Przecież tą mafię Zieloną powinno się dawno zlikwidować. Ale Balcerowicz i pomagał popiwkiem szczęście Dziś rano mądry komentator podał w radiu WNET, że w tym roku każdy obywatel RP dopłacił do OZE 3.1 BLN zł czyli "kupił" sobie ton węgla na 50 lat. Kiedy klasa polityczna się ocknie i przestanie marnować pieniądze podatników? Przecież tą mafię Zieloną powinno się dawno zlikwidować. Ale Balcerowicz i pomagał popiwkiem szczęście że musiał odejść. A my 30 lat od tego czasu bulimy kasę, jak barany. A jeszcze będziemy bulić na emerytury wiatraków bo te nie płacą ZUS, ale Siemens ma pieniądze na dotacje do klubu sportowego z tzw. ambicjami w Niemczech.
arzab
"w tym roku każdy obywatel RP dopłacił do OZE 3.1 BLN zł" - naprawdę nie wiedziałem, że byłem taki bogaty i do tego taki chojny.
Mogłem chociaż te marne 100 mld zł sobie zostawić.
piotraaw odpowiada arzab
Same kłamstwa piszesz, powielane w telewizji prl republika. Kraje zachodnie, które postawiły na OZe mają dużo niższe ceny prądu - łatwo to sprawdzić. Oczywiście dla pisiorów onwestycje w OZE jest ryzykiem utraty posad dyrektorów w kopalniach i oczywiście elektoratu.
lebero654
Dziś rano mądry komentator podał w radiu TOK FM, że w tym roku każdy obywatel RP dopłacił do górnictwa 600 zł czyli "kupił" sobie tonę węgla nie otrzymując nic. Kiedy klasa polityczna się ocknie i przestanie marnować pieniądze podatników? Przecież tą mafię węglową powinno się dawno zlikwidować. Ale Balcerowicz gdy to postulował Dziś rano mądry komentator podał w radiu TOK FM, że w tym roku każdy obywatel RP dopłacił do górnictwa 600 zł czyli "kupił" sobie tonę węgla nie otrzymując nic. Kiedy klasa polityczna się ocknie i przestanie marnować pieniądze podatników? Przecież tą mafię węglową powinno się dawno zlikwidować. Ale Balcerowicz gdy to postulował to musiał odejść. A my 30 lat od tego czasu bulimy kasę, jak barany. A jeszcze będziemy bulić na emerytury bo kopalnie nie płacą ZUS, ale JSW ma pieniądze na dotacje do klubu sportowego z tzw. ambicjami.
lokaszslask
Odprawy po ponad 260 tys . Ktoś z Was kiedyś dostał taką odprawę nie będąc wiatrakiem ? Skoro wiatrak nie rentowny to my fundujemy i to poraz któryś z kolei , Odprawić z kwitkiem , Dość tego oze nimieckigo.
lokaszslask
To Polski wiatrl wszyscy Polacy płaca na tą patologie , 450 związków jako NGO-sy, stowarzyszenia fundacje w jednym panelu fotowoltaicznym . Nikogo nie zwalniać , oddać , komu kolwiek za złotówkę albo doprowadzi do rentowności lub zamknie i tak wszyscy Polacy przestaną dotować ta patologie ozetniczom .
mnowicka
zamiast przerzucić te wiatraki do sensownej dochodowej roboty. choćby w budownictwie/ zbrojeniówce/ przy budowie schronów itp.

to
Do 2040 r. wydamy jeszcze ponad 3.1 biliona zł na "nieproduktywne fedrowanie wiatru".

Górnictwo wiatru i słońca będzie zombie-industrial – martwa branża, której nikt nie pogrzebał.
zamiast przerzucić te wiatraki do sensownej dochodowej roboty. choćby w budownictwie/ zbrojeniówce/ przy budowie schronów itp.

to
Do 2040 r. wydamy jeszcze ponad 3.1 biliona zł na "nieproduktywne fedrowanie wiatru".

Górnictwo wiatru i słońca będzie zombie-industrial – martwa branża, której nikt nie pogrzebał.

Polska straci szansę, by stworzyć nowoczesny przemysł (np. tunele, węgiel, logistyka, recykling). Bo żadne tuskczory , żaden Donald od 30 lat nie ma jaj, żeby powiedzieć facetom , że epoka wietru się skończyła. A jak będzie węgiel potrzebny to można kupić za pół ceny z Afryki czy Ameryki Płd
mnowicka
POTRZEBUJĘ kontakt do uśmiechniętego zarządu JSW. Chcę założyć biznes w OZE i będę miała straty, i wypłacać sobie 33 i 44 oraz inne nagrody i żeby społeczeństwo się na to zrzucało, chciałbym aby mi doradzili jak to się robi bo call center Siemensa już nie działa.

Powiązane: Problemy JSW

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki