REKLAMA

SONDAGlapiński zarabia więcej niż szef Fedu. Kto powinien decydować o premiach?

Agata Wojciechowska2023-12-18 11:30redaktor
publikacja
2023-12-18 11:30

Więcej niż Jerome Powell. Premie, które zarząd NBP na mocy uchwały przyznaje prezesowi NBP, sięgały od 140 tys. do 212 tys. zł za "szczególne zaangażowanie". Do tego należy dodać 47 tys. zł podstawy. Nie tylko ich wysokość, ale także sam sposób przyznania budzi wątpliwości. Kto Waszym zdaniem powinien o nich decydować?

Glapiński zarabia więcej niż szef Fedu. Kto powinien decydować o premiach?
Glapiński zarabia więcej niż szef Fedu. Kto powinien decydować o premiach?
fot. Adam Chelstowski/ NBP / / FORUM/ NBP

Zgodnie z uchwałą nr 14/2019 "Prezesowi NBP, wiceprezesowi NBP – pierwszemu zastępcy Prezesa NBP i wiceprezesowi NBP przyznaje się nagrody za szczególne zaangażowanie w realizację zadań określonych w ustawie o Narodowym Banku Polskim oraz za wyniki osiągane przez NBP".

Członek zarządu banku centralnego Paweł Mucha opublikował na X (dawniej Twitter), że premie prezesa rosną z miesiąca na miesiąc (podobnie jak jego zaangażowanie w walce z inflacją?). Z dokumentu wynika, że nagrody wyniosły:

  • za I kwartał - 3-krotność,
  • za II kwartał - 3,5-krotność,
  • za III kwartał - 4-krotność,
  • za IV kwartał 4,5-krotność

miesięcznego wynagrodzenia obliczonego jak ekwiwalent za urlop wypoczynkowy. 

fot. @MuchaPK / Twitter

W przeliczeniu oznacza to, ze za pierwszy kwartał dostał 140 tys. zł, a za czwarty - już ponad 200 tys. zł. W przeliczeniu jego "dniówka" oscyluje wokół kwoty 3 tys. zł. Szczegółowo sprawę opisaliśmy w artykule: "Spór w NBP. narasta. W tle nagrody dla Adama Glapińskiego". 

Nagrody dla Adama Glapińskiego zatwierdził zarząd NBP, a te dodatkowe świadczenia dla jego zastępców - przyznaje on sam. Sposób ich przyznawania budzi kolejne wątpliwości. Na świecie funkcjonują bowiem dwa modele:

  • prezesi banków centralnych są wynagradzani jak pracownicy państwowi,
  • prezesi banków centralnych otrzymują pensję, które uzyskaliby na rynku.

W przypadku Adama Glapińskiego nie ma raczej zastosowania ani jedno, ani drugie. Stąd wniosek następujący - jak można zmienić system przyznawania nagród w NBP, by z jednej strony - prezes nie był uzależniony w znacznym stopniu od panujących nastrojów polityczych, a z drugiej - nie robił tego sam. 

Źródło:

Redaktor działu newsroom w portalu Bankier.pl. Absolwentka historii, którą studiowała dłużej niż statystyczny student, ale za to przeszła przez kilka uniwersytetów, w tym uczelnię w Edynburgu. Swoje życie zawodowe rozpoczęła dziesięć lat temu z portalem Bankier.pl. Później współpracowała z licznymi redakcjami, pisząc dla "Gazety Wrocławskiej", nagrywając dla Polskiego Radia i - ku zgorszeniu niektórych - kreując rzeczywistość w "Fakcie". Na pewno nie napisze nic o WIG20, a jeśli już to tylko w kontekście plotek, pogłosek czy domysłów. Dla czytelników siedzi nocami, oglądając seriale, podliczając gaże, czytając książki, śledząc nietypowe aukcje czy podróżując palcem po mapie. Nienawidzi wyrazu “dedykowany”, przeciw któremu prowadzi osobistą krucjatę w internecie. Telefon: 502 924 211

Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (51)

dodaj komentarz
prawnuk
A z jakich powodów prezes NBP powinien mieć premię?
Powinien dobrze zarabiać ok 3 srednich krajowych /ok 250.000 zł rocznie/, i do tego raz w roku 13 pensja. Po co więcej?
bibun1
Opcja :
prezesi banków centralnych są wynagradzani jak pracownicy państwowi
powinna mieć zastosowanie u nas.
A żeby zaangażowanie było lepsze powinny być cele ekonomiczne do realizacji dla prezesa i zarządu w danym roku i w przypadku ich zrealizowania może być premia 1, 2 czy 3 krotność wynagrodzenia lub progresywnie -
Opcja :
prezesi banków centralnych są wynagradzani jak pracownicy państwowi
powinna mieć zastosowanie u nas.
A żeby zaangażowanie było lepsze powinny być cele ekonomiczne do realizacji dla prezesa i zarządu w danym roku i w przypadku ich zrealizowania może być premia 1, 2 czy 3 krotność wynagrodzenia lub progresywnie - wykonanie planu 1 x wynagrodzenie roczne , 150 % planu - 2 x itd.
Nie może być jak teraz, prezes sobie i zastępcom ustala krotność premii i to kwartalnie za pracę którą mają wykonać na podstawie umowy czy kontraktu, bez żadnych warunków ekonomicznych.
Patolgia.
svip
Pytanie kto jest w Radzie nadzorczej NBP Jak to zarząd sam podejmuje uchwale o wynagrodzeniu Gdzie to tak jest w Moskwie !!!!!
langdon25
grzegorzkubik zaniemówił na widok skali przewałów robionych przez Glapinskiego

wiedział że *** nie lubi pracować na darmo a dodatkowo lubi sobie co nieco podkraść ale żeby AŻ TYLE ???!!!
jaroslawzbigniew
Pomogł wzbogacić się Jarkowi na nieruchomościach Super Ekspresu w Warszawie. Teraz działki Nowogrodzka i Srebna są warte 1 mld zł. Ma zasługi dla PIS i może brać ile chce.
jas2
Należy się Prezesowi Glapińskiemu.

Dba o polską walutę. Złoty mocniejszy w porównaniu do euro i dolara niż 20 lat temu.
smallsaver
To akurat skutek sromotnego "zwycięstwa" bolszewickiego PiSu, które zaskutkowało utratą władzy.
pstrzezek
Sekciarskie zaślepienie to co tutaj reprezentujesz. Inaczej tego ująć nie można
bha
Cóż... Widać raczej że sama bardzo wysoka pensja otrzymywana co m-c przecież już od kilku lat to niestety nadal jest raczej ciągle mało i mało i ciągle za mało tej ogólnej stanowiskowej Zyskowej Mamony???.Niestety brak na to więcej słów.
emerytpl
Ciekawe jaki skok na kasę planują koalicjanci rządzący? Jeżeli tak bardzo chcą wysadzić Glapińskiego ze stanowiska.

Powiązane: Zarobki i majątki polityków

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki