REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Gigantyczna strata UniCredit. Będzie emisja akcji?

2011-11-14 15:45
publikacja
2011-11-14 15:45
Największy włoski bank w trzecim kwartale odnotował 10,6 mld euro straty netto, choć analitycy spodziewali się minimalnego zysku. Na rynku pojawiły się pogłoski, że UniCredit poprosi inwestorów o 7,5 mld euro dodatkowego kapitału.

Właściciel banku Pekao S.A. ponownie znalazł się w opałach. Europejski Nadzór Finansowy kazał mu podnieść kapitał własny o 7,4 mld euro. Taki wymóg europejskim bankom na październikowym szczycie postawili politycy , domagając się zwiększenia udziału kapitału własnego do przynajmniej 9% aktywów ważonych ryzykiem.

Komentuje Michał Kisiel, analityk Bankier.pl:

Konieczność dokapitalizowania części działających w Europie banków może mieć istotne konsekwencje dla rodzimego sektora bankowego. Instytucje chcące spełnić wymogi Europejskiego Nadzoru Bankowego będą musiały zebrać dodatkowy kapitał lub ograniczyć skalę działalności.

Pierwsza z możliwości oznacza konieczność poszukiwania nowych inwestorów, którzy w czasach rynkowych turbulencji wcale nie palą się do zwiększenia zaangażowania w instytucje finansowe. Z pomocą przyjść może kapitał z dalszych zakątków globu – Bliskiego Wschodu czy Azji.

W drugim przypadku poszkodowani będą kredytobiorcy, którzy odczują zapewne trudniejszy dostęp do bankowego finansowania. Międzynarodowe grupy takie jak UniCredit mogą także zacząć pozbywać się niektórych części swoich imperiów, np. banków w naszym regionie. Oznaczałoby to przetasowania na lokalnym rynku i być może dalszą jego konsolidację.



W poniedziałek agencja Bloomberg powołując się na swych anonimowych informatorów napisała, że władze UniCredit zaaprobowały plan sprzedaży nowych akcji za kwotę 7,5 mld euro. Taką decyzję miał podjąć w niedzielę komitet strategiczny największego włoskiego banku.

Byłaby to gigantyczna emisja zważywszy na bieżącą wartość rynkową UniCredit, która wynosi zaledwie 15,6 mld euro. Właściciel Pekao S.A. jest wyceniany na zaledwie jedną czwartą swej wartości księgowej, a w ciągu ostatnich 12 miesięcy jego notowania spadły niemal o połowę.

Głównym zmartwieniem akcjonariuszy UniCredit jest zaangażowanie banku w kredytowanie włoskiego państwa. Na koniec drugiego kwartału bank wykazywał 39 mld euro ulokowanych we włoskich obligacjach skarbowych.

Trzy lata temu UniCredit podwyższył kapitały własne łącznie o siedem miliardów euro, ratując się w ten sposób po upadku banku Lehman Brothers. Głównym dawcą kapitału była wówczas Libia rządzona przez Muammara Kaddafiego.

K.K.



Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (5)

dodaj komentarz
~ekonom
Chiny musiałyby upaść na głowę ratując bankrutów. Głupcami oni nie są. Uratują może gdy Europa dorzuci parę sreber rodowych typu Fiat...no i jeszcze z połowę koncesji w Libii....Za wojnę trzeba zapłacić,nie ma obiadku za darmochę
~inwestor
sprzedał porządny polski bank ewentualnym bankrutom, to on nie wiedział o problemach Porfumo, czy niespodziewanie oślepł od widoku mamony z odprawy.
~michał
Chińczycy - w zamian za pakiet kontrolny. I tak powoli opanują Europę. Ponoć niejaki Karol Marks mówił ze rasowy kapitalista sprzeda nawet sznurek do swojej szubienicy - chyba coś w tym jest.
~zybi
teraz Libia już nie ta to kto da kapitał

Powiązane: Sektor bankowy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki