Dla Altusa wtorek był kolejnym dniem mocnych giełdowych spadków. Wydaje się także, że problemy spółki zaczęły się rozlewać na inne podmioty, które TFI ma w swoim portfelu.


Prawdziwa giełdowa katastrofa rozgrywa się na notowaniach akcji Altusa. Tylko przez ostatnie trzy sesje wartość spółki spadła o 54 proc. Pierwszego sygnału do wyprzedaży dostarczyło w piątek CBA, które zatrzymało Piotra Osieckiego (główny akcjonariusz, do piątku przewodniczący rady nadzorczej, były prezes) i Jakuba Rybę (były wiceprezes). Chodziło o transakcję sprzedaży GetBackowi spółki spółki EGB Investments. Zatrzymani przekonywali, że zarzuty są absurdalne, sąd zdecydował jednak o zastosowaniu trzymiesięcznego aresztu, a akcjonariusze ruszyli do wyprzedawania akcji Altusa. Piątkową sesję spółka zakończyła 34 proc. pod kreską.
Spadki kontynuowane były i w poniedziałek, kiedy nastroje wokół spółki dodatkowo pogorszyła decyzja Norges Banku. Norwegowie wypowiedzieli Altusowi umowę, na podstawie której Altus TFI zarządzał aktywami netto - według stanu na dzień 30 sierpnia 2018 r. - o wartości 482,7 mln dolarów, czyli niemal 1,8 mld zł. Dla porównania wartość aktywów pod zarządzaniem Altus TFI na koniec lipca wynosiła 13,4 mld zł. Następnie wypowiedzenie otrzymało także Rockbridge TFI, czyli spółka zależna Altus TFI, które zarządzało dla Norwegów aktywami netto o wartości 369,9 mln USD (1,37 mld zł). Poniedziałek Altus kończył kolejne 6,3 proc. niżej. Dodatkowo po poniedziałkowej sesji Esaliens TFI poinformowało o odstąpieniu od planu połączenia z Altusem. We wtorek akcje spółki taniały o kolejne 26 proc. Łącznie od początku roku Altus stracił na giełdzie 74 proc. swojej wartości i jest obecnie notowany na najniższych poziomach w historii.
Altus nie jest jednak zwyczajną spółką, której problemy dotyczą głównie jej akcjonariuszy. Ci oczywiście ponieśli duże straty, jednak z racji faktu, iż Altus to zaangażowany w giełdę TFI, jego problem może być także problemem spółek, które znajdują się w jego portfelu. I tak się obecnie rzeczywiście dzieje, spółki ze sporym udziałem Altusa w swoim akcjonariacie spadają w ostatnich dniach średnio mocniej niż rynek. Spośród trzynastu spółek z GPW, w których Altus posiada ponad 10 proc. udziału, aż siedem (a więc przeszło połowa), w ciągu ostatnich trzech sesji straciło ponad 10 proc. swojej wartości. Cztery kolejne straciły ponad 5 proc., pozostałe dwie przeszło 2,5 proc. Szczegóły pokazuje poniższa tabela.
| Stopa zwrotu za ostatnie trzy sesje spółek z GPW, w który Altus miał ponad 10 proc. udziału** | ||
|---|---|---|
| Udział Altusa | Zmiana kursu przez ostatnie trzy sesje* | |
| Elemental*** | 26.22% | -14,50% |
| Morizon | 25.02% | -6,10% |
| Relpol | 21.10% | -9,50% |
| Mercor | 20.05% | -7,10% |
| PBKM | 17.94% | -12,30% |
| Oponeo | 15.17% | -27,80% |
| MLS | 14.58% | -28,60% |
| Elektrotim | 14.23% | -13,60% |
| BSC Druk | 12.29% | -4,50% |
| ATM Grupa | 11.97% | -14,90% |
| Impel | 10.83% | -2,60% |
| Toya | 10.40% | -15,30% |
| Comp | 10.26% | -6,20% |
| *Dane dla sesji 4 września liczone według stanu na godzinę 13:30 **Udziały od ostatniej aktualizacji mogły się nieco zmienić (dane za stooq) *** Altus zarządza akcjami prezesa | ||
Ostatnie trzy sesje fatalne są zresztą dla sporej części segmentu spółek małych (a więc tego, w którym znaczenie rodzimych TFI takich jak Altus jest największe). sWIG w trendzie spadkowym trwa już wprawdzie od półtora roku, jego spadki były jednak raczej systematyczne i powolne niż gwałtowne. W ostatnie trzy sesje indeks stracił jednak aż 5 proc. i to przy indeksie WIG20 tracącym w tym okresie tylko 1,4 proc. W gronie napędzających spadki sWIG-u spółek znalazł się Altus oraz niektóre ze spółek, w których posiada istotny udział takie jak Elemental, Oponeo, BSC Druk, PBKM czy ATM Grupa. Swoje zrobiła oczywiście przecena producentów gier, jednak to "altusowe" spółki nadawały ton spadkom w indeksie.
Tąpnięcie na WIG-Altus
Oczywiście teoria, że to Altus odpowiada za słabość sWIG-u, byłaby teorią na wyrost, dane jednak wyraźnie pokazują, że ostatnie trzy sesje (od momentu zatrzymania byłych członków zarządu Altusa) są dla "altusowych" spółek bardzo słabe. By to lepiej zobrazować, policzyliśmy prosty indeks roboczo nazwany WIG-Altus. Wzięliśmy do niego 30 spółek, w których Altus ma najwyższe udziały (jako procent w kapitale, a nie wartość akcji). Ostatnią spółką, która załapała się na listę, jest Synektik, w którym Altus ma 4,2 proc., w przedostatnim Ferro udział Altusa wynosi 4,7 proc. W pozostałych 28 spółkach Altus ma już powyżej 5 proc. Dane oczywiście mogą się nieco różnić, ponieważ w czasie od aktualizacji TFI mogło zmienić stopień zaangażowania w spółki. Zamysłem towarzyszącym powstaniu indeksu było jednak pokazanie słabości wspomnianej grupy spółek, dlatego też nie ważyliśmy w nim udziału poszczególnych spółek. Każda odpowiada po prostu za 1/30 indeksu. Za wartość startową przyjęliśmy 300 punktów.
Jak sprawował się indeks? Po słabym początku lipca, na koniec tego miesiąca wspiął się on na poziom 309,3 pkt. Wynik ten udało się poprawić dopiero 27 sierpnia, gdy indeks wspiął się na poziom 310,5 pkt. To było jednak maksimum, przez kolejne trzy dni indeks osunął się do 307 pkt. Dopiero wtedy rozpoczęła się prawdziwa fala spadków. Przez ostatnie trzy sesje wartość indeksu spadła aż o 10,9 proc. "Altusowe" spółki cierpią więc wraz z Altusem.
Co na to klienci?
Skala spadków indeksu oczywiście w żadnej mierze nie może być przyrównywana do wyników w zarządzaniu osiąganych przez samego Altusa. To tylko uproszczenie na potrzeby artykułu. Słabość wspomnianych spółek na wynikach funduszy Altusa jednak z pewnością się odbije. Zresztą już dane za sierpień nie są dla nich najlepsze. Fundusze inwestujące w polskie akcje traciły ponad 5 proc., aktywny zaś zanotował spadek nawet o 7,9 proc. Stratę zaliczył nawet fundusz (jak się okazuje na wyrost) nazwany funduszem stabilnego wzrostu (-1,8 proc.).
Stopa zwrotu wybranych funduszy Altusa za sierpień:
— Kamil Zatoński (@pulsinwestora) September 4, 2018
Altus Akcji -5,1%
FIZ Aktywny Akcji -7,9%
FIZ Aktywnej Alokacji Spółek Dyw. -6,7%
FIZ Akcji Globalnych -4,4%
Stabilnego Wzrostu -1,8%
ASZ Rynku Polskiego -4,5%
ASZ Rynkow Zagr -4,6%
ASZ Rynku Polskie 2 -5,4%
Dane @analizy_pl https://t.co/1eFeqzDTWa
Z tej strony może przyjść kolejny cios dla spółki. Wysyp negatywnych informacji i słabe wyniki funduszy mogą sprawić, że klienci odwrócą się od spółki. To zaś może generować dalsze ryzyko nie tylko dla samego Altusa, ale i dla spółek będących w jego portfelu. Póki co jednak za wcześnie, by ocenić skalę tego problemu. Ciężko też powiedzieć, czy akcje "altusowych" spółek wyprzedawał sam Altus, czy może była to panika inwestorów. Tak czy inaczej ostatnie trzy sesje świetnie pokazały, że warto wiedzieć co się dzieje z funduszami, które siedzą w akcjonariatach spółek z naszego portfela.



























































