REKLAMA

Francuski minister finansów: Kraj czeka największa recesja od 1945 roku

2020-04-06 16:33
publikacja
2020-04-06 16:33

W 2020 roku Francja prawdopodobnie doświadczy największej recesji od końca II wojny światowej - powiedział w poniedziałek minister gospodarki i finansów Bruno Le Maire. Dodał, że podwyższanie podatków w obecnej sytuacji nie jest dobrym pomysłem.

fot. GONZALO FUENTES / / Reuters

Le Maire powtórzył w parlamencie podczas przesłuchania w senackiej komisji spraw gospodarczych swoje wcześniejsze prognozy, że z powodu epidemii koronawirusa Francja doświadczy w 2020 r. poważnej recesji.

"Najniższy wzrost gospodarczy odnotowany we Francji od 1945 r. to ten z 2009 r., po kryzysie finansowym z 2008 r.: - 2,2 proc." - mówił cytowany przez "Le Figaro" Le Maire. Dodał, że spadek PKB w bieżącym roku prawdopodobnie będzie znacznie większy, "co pokazuje skalę szoku gospodarczego, w obliczu którego stoimy".

Francuski rząd oszacował w marcu w znowelizowanym budżecie, że gospodarka skurczy się w tym roku o 1 proc., ale Le Maire wielokrotnie wypowiadał się na temat potrzeby skorygowania tej wstępnej prognozy, przewidując, że spadek aktywności gospodarczej będzie znacznie większy.

Szef resortu w poniedziałek w radiu France Info wykluczył jednak podwyżkę podatków w celu zrekompensowania kosztów mechanizmów zwalczania ekonomicznych konsekwencji epidemii koronawirusa. Minister ocenił, że „ożywienie machiny gospodarczej poprzez podniesienie podatków” nie jest „dobrym pomysłem”. Dodał jednak, że kwestia ta będzie podnoszona jesienią, gdy analizowane będą finanse państwa na 2021 r.

We Francji trwa tymczasem dyskusja nad ewentualną datą wycofania obowiązującej od 17 marca w całym kraju kwarantanny. Premier Edouard Philippe, wypowiadając się w parlamencie na temat sytuacji epidemiologicznej, zasugerował w zeszłym tygodniu, że kwarantanna mogłaby być wycofywana stopniowo w różnych regionach kraju.

„Wpływ kwarantanny na rozprzestrzenianie się koronawirusa jest znaczący i dlatego nie można jeszcze mówić o jej cofnięciu” - tłumaczył w poniedziałek szef grupy paryskich szpitali AP-HP Martin Hirsch w radiu France Inter. Według Hirscha sytuacja się stabilizuje, a na oddziały intensywnej terapii przyjmowanych jest mniej chorych. Wprowadzone ograniczenia przyczyniają się do mniejszej liczby napływających pacjentów, ale paryska służba zdrowia pracuje na granicy wydolności.

Od poniedziałku Francuzi mogą korzystać za pośrednictwem aplikacji na telefony komórkowe z cyfrowej wersji certyfikatów, które trzeba wypełniać każdorazowo przed wyjściem z domu, podając powód wyjścia. Do tej pory tego dokumentu trzeba było używać w formie papierowej.

Minister spraw wewnętrzny Christophe Castaner stoi na stanowisku, że należy wykorzystywać nowoczesne technologie, w tym geolokalizację, do lepszej kontroli przestrzegania zasad kwarantanny. „Monitorowanie jest jednym z rozwiązań wybranych przez pewną liczbę krajów, więc postanowiliśmy z nimi współpracować, aby przyjrzeć się tym rozwiązaniom” – odpowiadał pytany o to w niedzielę wieczorem w stacji France 2 Castaner. Prezydent Emmanuel Macron powołał zaś komitet naukowy, który ma doradzać m.in. w zakresie mechanizmów identyfikacji osób mających kontakt z zakażonymi koronawirusem.

We Francji liczba zgonów z powodu epidemii koronawirusa przekroczyła w niedzielę 8 tys. Był to drugi dzień z rzędu, w którym dobowy bilans zmarłych na Covid-19 był mniejszy w porównaniu z poprzednią dobą. Resort zdrowia podał, że ogółem liczba zakażonych we Francji wynosi 70 478. Na oddziałach intensywnej terapii przebywa 6978 osób.

Z Paryża Katarzyna Stańko (PAP)

ksta/ adj/ akl/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (12)

dodaj komentarz
plutarch
Kraje Zachodu czeka nieuchronne obniżenie stopy życiowej, bo w dobie globalizacji rośnie stopa życiowa mieszkańców Wschodu. Stąd eskalacja izolacjonistycznych i ksenofobicznych nastrojów na Zachodzie - to było do przewidzenia (brexit, żółte kamizelki, AfD...). W tym sęk, że ja jestem głębokim zwolennikiem Kraje Zachodu czeka nieuchronne obniżenie stopy życiowej, bo w dobie globalizacji rośnie stopa życiowa mieszkańców Wschodu. Stąd eskalacja izolacjonistycznych i ksenofobicznych nastrojów na Zachodzie - to było do przewidzenia (brexit, żółte kamizelki, AfD...). W tym sęk, że ja jestem głębokim zwolennikiem globalizacji.
znawca_wszystkiego
Czyli że co? Dodrukują parę bilionów euro i złotówka spadnie na pysk?
tomekyy
Dodrukują euro i dolary i będzie spokuj... :-D
arudni
I cyk, wtedy pojawia się on, cały na biało: koronawirus.. I bezczelnie możemy zgonić na niego wszystkie grzeszki gospodarcze. I cyk już nikt nie dowali się do zadłużenia 300% pkb. Przecież Kozioł ofiarny się znalazł. Zbieg okoliczności... Nie sądzę
plutarch
A co sądzisz? Zapodaj jakąś fajną teorię spiskową, albo skrajnie uproszczony obraz świata ("my" dobrzy vs "oni" źli).
arudni odpowiada plutarch
Nie mam teorii spiskowej, staram się logicznie myśleć. Panika na wyrost by przykryć nią doczesne problemy. Czemu na wyrost? Stan epidemii w świetle prawa ogłasza się gdy śmiertelność przekracza 5% zarażonych... Jaka jest śmiertelność koronawirusa globalnie? niecałe 2%? Więcej ludzi na świecie umiera na zwykłą grypę i jakoś nie widzę Nie mam teorii spiskowej, staram się logicznie myśleć. Panika na wyrost by przykryć nią doczesne problemy. Czemu na wyrost? Stan epidemii w świetle prawa ogłasza się gdy śmiertelność przekracza 5% zarażonych... Jaka jest śmiertelność koronawirusa globalnie? niecałe 2%? Więcej ludzi na świecie umiera na zwykłą grypę i jakoś nie widzę by ktoś z powodu grypy wprowadzał stan wyjątkowy dożynając globalną gospodarkę i karząc siedzieć ludziom w domach... Myśleć i brać pod wątpliwość każde info, które rozdmuchują media wzbudzając strach i panikę. Poczekajmy na zbawienną szczepionkę, okaże się pewnie, że będzie obowiązek zaszczepienia każdego człowieka na świecie.. kto zbierze biliony dolarów na koronawirusie? Pharma.
zkonopko
Ten to przynajmniej rozumie, że w obecnej sytuacji podnoszenie podatków to zabójstwo dla gospodarki, a nasz szefuńcio po historii, wychowany w komunie nie rozumi. To pewnie kwestia wykształcenia i wychowania w różnych systemach.
andregru
Nasz "szefuńcio" Matouszek nie potrafi nawet zrozumieć różnicy pomiędzy przychodem a dochodem firm .

Powiązane: Epidemia koronawirusa z Chin

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki