Prezydent Austrii Alexander Van der Bellen uważa, że utworzenie rządu większościowego w jego kraju nadal jest realne. W związku z kolejnym fiaskiem rozmów koalicyjnych przedstawił cztery możliwe scenariusze. Przypomniał też, że jego zadaniem jest zadbanie o to, by Austria miała rząd zdolny do podejmowania decyzji.
We środę wieczorem prezydent Austrii zapowiedział, że wspólnie z liderami partii parlamentarnych będzie szukał sposobu na zakończenie kryzysu politycznego. Odniósł się w ten sposób do decyzji lidera Austriackiej Partii Wolności (FPOe) Herberta Kickla, który poinformował go przed południem o niepowodzeniu negocjacji z Austriacką Partią Ludową (OeVP) i o swojej rezygnacji z misji formowania rządu.
Komentując aktualną sytuację w kraju, Van der Bellen powiedział, że w tej chwili możliwe są cztery scenariusze: nowe wybory, ale dopiero za kilka miesięcy, rząd mniejszościowy, bądź rząd ekspertów. Czwartą opcją jest utworzenie większościowej koalicji parlamentarnej, co zdaniem prezydenta nadal jest możliwe.
Van der Bellen przypomniał, że jego zadaniem jest zadbanie o to, by kraj miał rząd zdolny do podejmowania decyzji. Dlatego zapowiedział, iż w najbliższych dniach będzie prowadzić z liderami partii parlamentarnych dalsze rozmowy, mające na celu ustalenie, która z czterech powyższych opcji jest najlepsza dla kraju.
Komentując obie dotychczasowe nieudane próby utworzenia koalicji rządowej, prezydent oświadczył, że stronom trudno jest dojść do porozumienia, bo „kompromis popadł w niełaskę”. „Jeśli każdy wierzy, że przemawia w imieniu wszystkich, to brak mu pokory wobec opinii innych” – dodał Van der Bellen. Na koniec przypomniał, że „proces negocjacji nie jest rywalizacją”, a jego uczestnicy powinni skupić się na dobru państwa jako całości.
Austria pozostaje bez rządu rekordowo długo - 6 lutego minęło 130 dni od zeszłorocznych, wrześniowych wyborów parlamentarnych. Po fiasku rozmów między OeVP, Socjaldemokratyczną Partią Austrii (SPOe) oraz liberalną NEOS (Nowa Austria i Forum Liberalne) prezydent na początku stycznia powierzył misję utworzenia rządu Kicklowi, który podjął rozmowy z OeVP.
Poprzedni rekord, jeśli chodzi o czas tworzenia rządu, pochodził z 1962 roku, gdy negocjacje trwały 129 dni.
W wyborach 29 września 2024 roku zwyciężyła nacjonalistyczna i prorosyjska FPOe, zdobywając 28,8 proc. głosów. Na drugim miejscu znalazła się rządząca dotąd OeVP (26,3 proc.), a na kolejnych - SPOe (21,1 proc.), NEOS (9,2 proc.) oraz Zieloni (8,3 proc.).
Tomasz Dawid Jędruchów (PAP)
tdj/ mal/
