
Piątek przyniósł mocne spadki indeksu WIG20, który w słabym stylu zamknął słaby tydzień. Wyraźnie taniały m.in. akcje banków, KGHM-u oraz CD Projektu.
Spadkiem aż o 2,3 proc. zakończył piątkową sesję WIG20. Warto dodać, że do godziny 13 indeks znajdował się w okolicy kreski, później nastąpiło jednak wyraźne pogorszenie sytuacji. GPW nie była w tym ruchu odosobniona, czerwień przeważała także na innych rynkach, także na Wall Street, choć akurat skala spadków to właśnie nad Wisłą była najmocniejsza. To zatem kolejny słaby dzień WIG20. Wczoraj lekkimi wzrostami przerwał on serię czterech spadkowych sesji z rzędu. Teraz znów wrócił pesymizm.
Czerwień przeważała i w innych obszarach polskiej giełdy. WIG stracił 1,8 proc., mWIG40 1,2 proc., tylko sWIG80 z czołowych indeksów GPW zakończył dzień na plusie. Zyskał 0,3 proc. Obroty na szerokim rynku wyniosły 1,3 mld zł.
W składzie WIG20 wzrosty notowały jedynie trójka spółek. JSW zyskała 5,6 proc., Polsat 1,9 proc., a Asseco 0,5 proc. Reszta spółek jednak znalazła się pod kreską. Najmocniej, bo o ponad 3 proc., spadały papiery Aliora, Santandera, KGHM-u, Orlenu i CD Projektu. Spadki w indeksie były zatem szerokie, bez jednego wyraźnego lidera, który mocno je pogłębiał. To dowód na ogólne popsucie się nastrojów. Lepsze wyniki mniejszych indeksów z GPW pokazują, że dotyczyło ono przede wszystkim zagranicznych inwestorów.
Na osobny akapit zasługuje przykład CD Projektu, który w trakcie dnia tracił nawet ponad 5 proc. Spółka otrzymała od kancelarii prawnej informacje o złożeniu przed amerykańskim sądem drugiego cywilnego pozwu zbiorowego przeciwko spółce. Pozew został złożony przed Sądem Okręgowym Stanów Zjednoczonych dla okręgu Centralnej Kalifornii przez kancelarię działającą w imieniu posiadaczy amerykańskich papierów wartościowych notowanych pod symbolami "OTGLY" i "OTGLF" oraz opartych na akcjach spółki. Wczorajsze odbicie CD Projektu zostało tym samym w dużym stopniu wymazane.
Ciężko było szukać wyraźnych wzrostów i w mWIG-u. Powyżej 1 proc. zyskał tylko Biomed (+4,6 proc.). Najmocniej spadał z kolei Mercator (-5,2 proc.). W gronie najsłabszych spółek były także cztery banki (mBank, BNP, Millennium, ING). Ponad 2,5 proc. straciły także papiery Mabionu, Asseco SEE oraz CI Games.
W kontekście banków warto dodać, że chwilę po godzinie 16 wystartowała konferencja z prezesem NBP, Adamem Glapińskim. - Dopuszczam dalsze obniżenie stóp procentowych, dopuszczam także stopy ujemne - powiedział na początku konferencji Glapiński. Ewentualną podwyżkę stóp prezes nazwał "abstrakcją".
Adam Torchała
