- W tegorocznym rankingu zostały docenione spółki technologiczne, działające w specyficznym obszarze rynku. Jesteśmy jednym z głównych graczy w tym segmencie, więc powinniśmy się z tego cieszyć - podsumował Galę Giełdowa Spółka Roku 2015 Artur Żwak, partner w EY.


- Dwie inne polskie spółki technologiczne, które pojawiły się we wcześniejszych rankingach - Asseco i Comarch - znaczą coraz więcej ze względu na konsolidację branży oraz inwestycje i wejście na rynki obce. Warto zwrócić uwagę na obecność laureatów technologicznych na całym świecie. CD Projekt funkcjonuje na rynku globalnym. Asseco poprzez swoje spółki zależne działa na rynkach amerykańskim i izraelskim - najbardziej technologicznie zaawansowanych. Spółki te są doceniane przez kreatorów rynku kapitałowego, a przez to przez inwestorów - dodaje Żwak.
- 2015 był trudnym rokiem i ja nie jestem wielkim optymistą, jeżeli chodzi o 2016 - przyznaje partner w EY. - Znajdą się natomiast spółki takie jak dzisiejsi laureaci, którzy będą jasnym światełkiem na ciemnym firmamencie nieba. Sentyment do rynków wschodzących, którym jednak jesteśmy, wśród inwestorów globalnych, czyli tych, którzy faktycznie zarządzają dużymi pieniędzmi funduszy inwestycyjnych, nie jest dobry. Polski rynek kapitałowy nie powinien zatem oczekiwać dużego napływu kapitału zewnętrznego. Oczywiście może się to stać - jest to kwestia koniunkturalna, bardziej spekulacyjna. Ja jednak nie jestem optymistą, jeżeli chodzi o długoterminowy kapitał, przynajmniej na obecną chwilę - komentuje Artur Żwak.