Tak drożeje pizza. Polacy mają powody do narzekań [Wykres dnia]

Z okazji międzynarodowego Dnia Pizzy statystycy Eurostatu przyjrzeli się cenom najsłynniejszej włoskiej potrawy. Miłośnicy pizzy w Polsce mają powody do narzekań, ale ich portfele nie cierpią tak bardzo, jak mieszkańców kilku innych państw Unii Europejskiej.

Jeszcze na początku 2022 r. pizza drożała w UE w akceptowalnym, nieco ponad 2-proc. tempie w skali roku. Jednak w kolejnych miesiącach dynamika cen gwałtownie przyspieszyła. W grudniu za pizzę płacono już niemal 16 proc. więcej niż rok wcześniej.

Amatorzy włoskich placków w Polsce muszą się mierzyć z jeszcze szybszym wzrostem cen - przekroczył on 19 proc. Bez większych konsekwencji dla portfeli pizzą mogą się nadal zajadać mieszkańcy Luksemburga i Włoch, gdzie ceny skoczyły o niespełna 10 proc. Fatalnie wygląda sytuacja na Węgrzech, gdzie ceny wzrosły prawie o połowę. Blisko 40 proc. więcej niż rok wcześniej płacić muszą miłośnicy pizzy z Litwy i Bułgarii.

W ponad połowie państw Unii Europejskiej pizza drożała jednak wolniej niż szeroka kategoria żywność - wynika z danych Eurostatu. W Estonii za włoską potrawę płacono o niespełna 19 proc. więcej niż rok wcześniej, natomiast ceny żywności poszybowały w tym okresie o przeszło 30 proc. Tymczasem w Bułgarii pizza drożała zdecydowanie szybciej (o 37,2 proc.) niż szeroka kategoria, do której należy (27 proc.). W Polsce dynamiki wzrostu cen były zbliżone - wyniosły 19,1 proc. w przypadku pizzy i 21,2 proc. w przypadku żywności.

Festiwal Pizzy drogi jak nigdy

Niestety ceny pizzy nad Wisłą rosną niekiedy jeszcze szybciej, niż wskazuje Eurostat. Przed miesiącem pisaliśmy o bezprecedensowej podwyżce opłaty za uczestnictwo w Festiwalu Pizzy w sieci Pizza Hut. W tygodniu trzeba wyasygnować o ok. jedną czwartą więcej niż przed rokiem, a w weekend o ok. 40 proc.

Jak tłumaczyła Pizza Hut w mediach społecznościowych wzrost cen związany jest przede wszystkim ze wzrostem kosztów składników. Dane GUS o inflacji w grudniu 2022 r. wskazują, że mąka podrożała o 37,9 proc. rdr, mięso o 24,2 proc., a sery o 27,5 proc. „Do tego należy dodać ceny energii oraz wzrost kosztów pracy czy najmu lokali. W rozrachunku ekonomicznym brak podwyżek byłby trudny do zaakceptowania” - napisał w komentarzu Daniel Kostecki z CMC Markets.

Międzynarodowy Dzień Pizzy wypada 9 lutego.

MKa

Źródło: