REKLAMA

Duże zainteresowanie Funduszem Mieszkań na Wynajem

2015-07-16 08:00
publikacja
2015-07-16 08:00

Fundusz Mieszkań na Wynajem przyciąga młodych ludzi. W inwestycji w Poznaniu wynajęto dwie trzecie ze 124 mieszkań. Projektem zainteresowane są przede wszystkim osoby w wieku 25-35 lat, single lub pary z dzieckiem, na początku kariery zawodowej i z małymi szansami na kredyt. Najchętniej wynajmowane są kawalerki i mieszkania dwupokojowe. Fundusz udostępnił kolejną inwestycję - 122 mieszkania w Piasecznie. Od sierpnia mieszkania na wynajem dostępne będą również dla firm.

Duże zainteresowanie Funduszem Mieszkań na Wynajem
Duże zainteresowanie Funduszem Mieszkań na Wynajem
fot. jarek78 / / YAY Foto


- Pierwsze projekty, które przedstawiliśmy najemcom, cieszą się dużym zainteresowaniem. Do tego w Poznaniu w pierwszych dniach zgłosiło się kilkaset chętnych osób do wynajmu 124 mieszkań. Obecnie zweryfikowane propozycje wynajmu mieszkań doprowadziły do tego, że ponad 60 proc. mieszkań zostało wynajętych. Większość z nich to kawalerki i mieszkania dwupokojowe - mówi agencji Newseria Biznes Ryszard Słowiński, prezes zarządu BGK Nieruchomości, który utworzył i finansuje Fundusz Mieszkań na Wynajem.

Program przyciąga przede wszystkich osoby w wieku 25-35 lat, singli i rodziny, najczęściej z jednym dzieckiem. Taki wynajem to dla nich często jedyna możliwość na własne M. To zwykle osoby na początku kariery zawodowej, z niewysokimi zarobkami, więc na kredyt hipoteczny szanse mają niewielkie, tym bardziej że przy jego zaciągnięciu wymagany jest 10-proc. wkład własny, a w kolejnych latach udział będzie rósł.

- Profil osób, które zgłaszały się do poznańskiej inwestycji, to osoby będące na początku swojej kariery zawodowej, które jeszcze nie są w stanie spełnić kryteriów kredytowych, by nabyć nieruchomości na własność - wskazuje Słowiński.

Od sierpnia projekt BGK może się cieszyć znacznie większym zainteresowaniem. Wówczas w ofercie pojawi się również możliwość wynajęcia mieszkań firmom.

Od 14 lipca dostępne są mieszkania w podwarszawskim Piasecznie. 122 lokale przy ul. Jana Grochowskiego, w przeciwieństwie do dotychczas dostępnych w Funduszu, są kompletnie wyposażone w meble, sprzęt AGD, RTV i drobny sprzęt codziennego użytku.

- Podobnie jak w przypadku Poznania również lokalizacja w Piasecznie jest dobrze skomunikowana. Dojazd do największego w Polsce centrum biurowego przy ulicy Domaniewskiej zajmuje kilkanaście minut - przekonuje prezes BGK Nieruchomości.

Słowiński liczy na to, że mieszkania w Piasecznie również spotkają się z dużym zainteresowaniem. Najmniejszy lokal o powierzchni 34 mkw. będzie można wynająć za niewiele ponad 1 tys. zł. To kilkanaście procent mniej niż wynosi cena rynkowa.

Zainteresowane osoby mogą zgłaszać się poprzez rejestrację na stronie Funduszu lub dzwonić do centrum obsługi telefonicznej.

- Procedura jest bardzo prosta, a liczy się przede wszystkim kolejność zgłoszeń. Osoby zgłaszające się podlegają procedurze weryfikacji zdolności do uiszczenia czynszu i po spełnieniu tych kryteriów każdy może wynająć mieszkanie - tłumaczy Słowiński.

Przygotowywane są następne inwestycje, w Gdańsku Wrzeszczu, na warszawskich Bielanach i Żoliborzu, w Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu i Katowicach. Łącznie do 2018 roku zostanie udostępnionych ponad 1000 mieszkań.

Źródło:
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (7)

dodaj komentarz
~roman
Rysiu ale to nie bedzie tak jak z przetargiem ktory organizowales w bgk na system informatyczny? Z tym pojdzie lepiej?
~keks
Jak dojechać na Domaniewską w kilkanaście minut z Piaseczna? ktoś wie?

pociąg chyba jedynie... na pewno nie samochód i autobus
~StanRS
Może metro podciągną do Piaseczna;))).
~mart
na oferty . jakusiebie . pl wisi 65 mieszkan. czyli nawet polowa nie zostala wynajeta. jakbym mial oblozenie mniejsze niz 80% w mojej inwestycji na wynajem to okreslilbym ją jako klapa
~Haha
Nawet jak te mieszkania stoją puste to przecież stoją na koszt państwa, więc to nie ich problem, mieszkanie stoi puste to BGK zapłaci za jego koszty etc. A kto sponsoruje BGK?

Poza tym, z tego co zrozumiałam z rozmowy z konsultantką, za ogłoszenia na stronie odpowiedzialne są idiotki z infolinii, które wszystko musza skonsultować
Nawet jak te mieszkania stoją puste to przecież stoją na koszt państwa, więc to nie ich problem, mieszkanie stoi puste to BGK zapłaci za jego koszty etc. A kto sponsoruje BGK?

Poza tym, z tego co zrozumiałam z rozmowy z konsultantką, za ogłoszenia na stronie odpowiedzialne są idiotki z infolinii, które wszystko musza skonsultować ze swoimi "przełożonymi" - bo same jedyne co Ci powiedzą to "yyyyyyyyyyyyyyyy ale ja nie wiem yyyyyyyyyyyyyyyyyy" ;o)
~StanRS
Jakie to "kilkanaście procent mniej niż cena rynkowa"? Przecież to jest powyżej ceny rynkowej porównując mieszkania w Piasecznie oddalonym o ok. 40 minut jazdy od Warszawy z tymi w Warszawie. To tak, jakby porównywać ceny mieszkań w Paryżu do cen z podparyskimi miejscowościami. Komuś brakuje tu realizmu przy ustalaniu Jakie to "kilkanaście procent mniej niż cena rynkowa"? Przecież to jest powyżej ceny rynkowej porównując mieszkania w Piasecznie oddalonym o ok. 40 minut jazdy od Warszawy z tymi w Warszawie. To tak, jakby porównywać ceny mieszkań w Paryżu do cen z podparyskimi miejscowościami. Komuś brakuje tu realizmu przy ustalaniu cen. Poza tym, obiecywali że ceny będą minimum 20 % niższe od cen rynkowych.

Powiązane: Nieruchomości

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki