REKLAMA

Do sądu trafił pozew zbiorowy przeciwko AEGON TU na Życie

2013-11-13 14:42
publikacja
2013-11-13 14:42

Grupa 168 osób złożyła do Sądu Okręgowego w Warszawie pozew zbiorowy przeciwko firmie ubezpieczeniowej AEGON TU na Życie. Reprezentantem grupy będzie Miejski Rzecznik Konsumentów w Warszawie - poinformowało biuro prasowe stołecznego Urzędu Miasta.

Reprezentowana przez rzecznika grupa domaga się od ubezpieczyciela zwrotu opłat likwidacyjnych pobranych z ich rachunków.

Każdego z klientów tworzących grupę łączyła ze spółką AEGON TU na Życie umowa ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym. Po wygaśnięciu polisy AEGON TU na Życie potrącił ze środków zgromadzonych na rachunkach klientów znaczące kwoty tytułem opłaty likwidacyjnej. Zdaniem miejskiej rzeczniczki konsumentów Małgorzaty Rothert, działanie to było bezpodstawne.

Reklama

Biuro prasowe Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy przypomniało, że postanowienia stosowanych przez AEGON TU na Życie wzorców ogólnych warunków umów i powiązanych z nimi dokumentów w zakresie pobierania i wysokości opłat likwidacyjnych zostały uznane przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów za niedozwolone.

Tym samym klauzule te nie wiążą klientów, a co za tym idzie pobranie opłat likwidacyjnych było świadczeniem nienależnym - poinformowało biuro prasowe. Zwrotu tego świadczenia żądają klienci, a swoich roszczeń zamierzają dochodzić w postępowaniu grupowym.

Grupa klientów nie jest zamknięta, do pozwu zbiorowego przeciwko AEGON TU na Życie SA mogą w dalszym ciągu przystąpić klienci, którym potrącone zostały opłaty likwidacyjne z rachunków ich polis.

Pytania w tej sprawie można wysyłać na adres konsument@um.warszawa.pl.

W oświadczeniu przesłanym PAP zarząd AEGON TU na Życie S.A. poinformował, że spółka nie otrzymała oficjalnego powiadomienia z sądu o złożonym pozwie zbiorowym i bez zapoznania się z treścią pozwu nie może się do niego odnieść. "Dla zajęcia konkretnego stanowiska w tej sprawie niezbędne jest wnikliwe przeanalizowanie roszczeń klientów oraz towarzyszącej im argumentacji prawnej" - poinformował zarząd spółki.

Ustawa o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym nakazuje, by pozew został złożony przez co najmniej 10 osób. Bywa, że grupy są bardzo liczne, jak w sprawie przeciw BRE Bankowi (grupa składa się z 1247 osób).

Grupa musi mieć swojego reprezentanta, czyli osobę wybraną z grona członków grupy albo powiatowego (miejskiego) rzecznika konsumentów.

Przez trzy lata obowiązywania ustawy o pozwach grupowych w Polsce zapadły zaledwie trzy wyroki w I instancji.

Zaletą pozwu zbiorowego jest niższa niż w przypadku tradycyjnego postępowania opłata sądowa - 2 proc. wartości przedmiotu sporu. Przy pozwie indywidualnym wynosi 5 proc. (PAP)

kjed/ mki/ jra/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (4)

dodaj komentarz
~karol
http://wspolnypozew.com/grupy/show/pozwy/axa-aegon-skanda-generali
~prawda
najlepsze ze sadza sie byli agenci :) smiac sie chce

zgarneli kase za umowe a teraz swoja jeszcze 2 raz chca odzyskac :) idealny interes
~Radix
Dobrze prawisz kolego.

Dlatego ubezpieczam tylko to co naprawdę muszę, czyli praktycznie auto. Mieszkania akurat swojego nie mam, bo wynajmuję. Gdybym miał także bym ubezpieczył, ale tak poza tym to nie ma co, jak przyjdzie co do czego, to problemy z uzyskaniem odszkodowania. Ubezpieczyciele to takie same hieny i pijawki jak
Dobrze prawisz kolego.

Dlatego ubezpieczam tylko to co naprawdę muszę, czyli praktycznie auto. Mieszkania akurat swojego nie mam, bo wynajmuję. Gdybym miał także bym ubezpieczył, ale tak poza tym to nie ma co, jak przyjdzie co do czego, to problemy z uzyskaniem odszkodowania. Ubezpieczyciele to takie same hieny i pijawki jak banki, dlatego najlepiej się trzymać od tej bandy jak najdalej.

Wystarczy wpaść na blog Samcika i poczytać listy ludzi, którzy wpakowali się w przeróżne 'atrakcyjne' (oczywiście z punktu widzenia bankierów) produkty inwestycyjne i jak chcieli wycofać pieniądze, to im takie ponaliczali opłaty, że niektórzy po 50% stracili tego co zainwestowali w te 'bezpieczne' i 'atrakcyjne' inwestycje. Ok, można mówić, że ktoś nie czytał umowy itd. że ma za swoje, ale niestety tak konstruują umowy, że człowiek nawet z wykształceniem prawniczym miałby kłopot z interpretacją, a jak już nawet się udowodni, że winę ponosi bank ponieważ zamieścił w umowie niedozwolone klauzule, to potem jeszcze trzeba się procesować z tymi hienami, bo dobrowolnie nie chcą oddać skradzionych pieniędzy, niestety tak to jest. dlatego od banków jak najdalej. Ubezpieczycieli także.
~Zenon
Zawsze i wszystkim powtarzam jedno: Ubezpieczenie zarabia kasę gdy jej nie wydaje. Wymyślają sobie różne rzeczy byle tylko nie wypłacić kasy. Dotyczy to wszystkich ubezpieczeń nie tylko Aegon. Chcesz inwestować to nie w ubezpieczenie, bo na tym kasy nie zarobisz.

Powiązane: Warszawa

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki