REKLAMA
TYLKO U NAS

Dbają o interesy franczyzobiorców Żabki. Problem w tym, że nie wszyscy o tym wiedzą

Katarzyna Wiązowska2025-02-07 06:00redaktor Bankier.pl
publikacja
2025-02-07 06:00

Rada Franczyzobiorców Żabki właśnie wybiera nowych członków, którzy będą mieli reprezentować interesy właścicieli sklepów, doradzać i wydawać opinie. Są jednak franczyzobiorcy, którzy mają odmienne zdanie na ten temat.

Dbają o interesy franczyzobiorców Żabki. Problem w tym, że nie wszyscy o tym wiedzą
Dbają o interesy franczyzobiorców Żabki. Problem w tym, że nie wszyscy o tym wiedzą
fot. Mikołaj Kamieński / / Forum

Rada Franczyzobiorców Żabki to organ doradczy i opiniodawczy dla tej sieci. Jej zadaniem jest usprawnienie komunikacji i współpracy z kadrą zarządzającą, zachęcenie właścicieli sklepów do zgłaszania wszelkich nieprawidłowości, wątpliwości, bądź nowych pomysłów, a także wsparcie we wprowadzaniu zmian.

Jak twierdzi Izabela Jeniec–Kardasz, obecna przewodnicząca Rady Franczyzobiorców Żabki, w której skład wchodzi po 2 przedstawicieli z 10 regionów sprzedażowych, czyli łącznie 20 osób. Jej kadencja trwa 2 lata i właśnie trwają wybory nowych członków.

– Są to wybory demokratyczne – mówi Bankier.pl Izabela Jeniec-Kardasz. – Na kandydata ze swojego regionu może zagłosować każdy franczyzobiorca - dodaje.

Pomost między franczyzobiorcami a siecią

Według przewodniczącej rady w ciągu mijającej kadencji jej przedstawiciele debatowali wspólnie 70 razy, odbyli ponad 560 spotkań online, a afektem ich wspólnej pracy z centralą sieci i franczyzobiorcami było 110 inicjatyw, konsultacji i projektów.

– Nasza rada pełni bardzo ważną rolę. Reprezentuje i wspiera franczyzobiorców. Jest też pomostem między nimi a siecią – twierdzi Izabela Jeniec-Kardasz. – Pracujemy nad rozwiązaniami, które mogą mieć wpływ na działalność naszych biznesów. Jesteśmy podzieleni na sześć grup warsztatowych, które zajmują się określonymi dziedzinami m.in. asortymentem, finansami, IT i technologiami, jakością, logistyką oraz sprawami technicznymi.

Problemem mogą być drobiazgi lub sprawy systemowe

Franczyzobiorcy zgłaszają się do przedstawicieli rady telefonicznie, mailowo, ale też spotykają się z nimi w terenie.

– Są to zarówno sprawy dotyczące ich indywidualnych potrzeb, jak i regionów, w których działają – od drobiazgów po sprawy systemowe – opowiada przewodnicząca Rady Franczyzobiorców Żabki. – Nikogo nie zostawiamy bez odpowiedzi. Każdy może liczyć na nasze wsparcie i zaangażowanie. Bardzo zależy nam, aby każdy franczyzobiorca czuł się zaopiekowany. Mamy też poczucie, że organizacja bierze pod uwagę nasze problemy i liczy się z naszym zdaniem. Badana jest też satysfakcja franczyzobiorców, która wzrasta rok do roku. Mamy nadzieję, że przyczyniają się do tego również nasze działania – dodaje. 

To tylko wydmuszki?

Pracę Rady Franczyzobiorców Żabki chwalą niektórzy właściciele sklepów tej sieci.

– Rzeczywiście ma realny wpływ na to, co się dzieje i zawsze jest pytana o opinię, jeśli organizacja wprowadza coś nowego – mówi Bankier.pl pani Bogusława, franczyzobiorczyni Żabki. – Rada wskazuje, co nie zadziała na sklepach, gdzie są problemy i proponuje odpowiednie rozwiązania. To są ludzie, którzy odwalają kawał dobrej roboty i naprawdę się angażują.

Są również i tacy, których nie interesuje jej praca i wybór kandydatów, choć mogą reprezentować ich interesy. – Nigdy się w to nie zagłębiałam. Dostałam jednego maila na ten temat o jednym kandydacie. Ciężko powiedzieć, czy ta rada jest pomocna – mówi Bankier.pl pani Wiktoria, właścicielka jednej z Żabek.

Jednak są również negatywne opinie o działalności Rady Franczyzobiorców Żabki. – Osobiście uważam, że to są wydmuszki – mówi Bankier.pl pan Adam (imię zmienione), franczyzobiorca Żabki. – Tak naprawdę to taki specjalny wytwór, który ma dobrze wyglądać w mediach. Pozornie walczą o nasze dobro, ale to nie działa. Wykonują posłusznie polecenia przedstawicieli sieci. Ich pomysły, to są zwykle propozycje firmy. Oni sami nam się przyznali, że ich postulatów nikt nie słucha. 

Nowa Rada Franczyzobiorców Żabki ma rozpocząć swoją kadencję już w marcu. Być może tym razem jej działalność zadowoli wszystkich właścicieli sklepów tej sieci.

Źródło:
Katarzyna Wiązowska
Katarzyna Wiązowska
redaktor Bankier.pl

Dziennikarka prasowa i internetowa. Z wykształcenia ekonomistka, PR-owiec i psycholog komunikacji medialnej. Bliskie jej są tematy dotyczące rynku pracy, przedsiębiorczości i kreatywności. Lubi rozmawiać z ludźmi, poznawać ich historie, również biznesowe. Z pasji – kinomanka.

Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (9)

dodaj komentarz
zietekboguslaw
Przecież ta rada to zwykle barany które potakują firmie, nic nie mogą zmienić na korzyść FR... ktoś trafnie to skomentował - wydmuszki brawo !
eliza0000
Biz-pudelek. Artykuł o niczym. Wierszówka. Jeden franczyzobiorca za, drugi przeciw a trzeci neutralny. Nic z tego nie wynika. Brak stanowiska sieci. Czy to nadal portal biznesowy?
xdekhckr
Po co ci stanowisko korporacji? Ty masz w ogóle do nich jeszcze zaufanie jak kradli content od pewnej instagramerki i udawali, że są cool i młodzieżowi? Żałosne. Jest pełno filmików na YT, pokazujących wyzysk żabki oraz nawet podcast w których wypowiadają się franczyzobiorcy
eliza0000 odpowiada xdekhckr
Wejdź na GoWork. Pracownicy 99% firm twierdzą, że są wyzyskiwani.
anti_day-trader odpowiada eliza0000
99% ?
Skąd ten procent? Spod dużego palca?
mluczkiewicz odpowiada anti_day-trader
W tym przypadku 99% znaczy tyle co ogromna większość.
(usunięty)
(wiadomość usunięta przez moderatora)
xdekhckr
Dobra weź już skończ wszędzie wstawiać ten filmik
wujjef
Ci co inwestują dla zarobku, a nie kupowaniu akcji hajpowych spółek, to nie dotyczy. A reszta nie zauważy

Powiązane: Franczyza

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki