REKLAMA

DOGE zwolnił tylko 10 tysięcy urzędników. Zatrudnienie w całym sektorze publicznym wzrosło

Krzysztof Kolany2025-03-07 14:31główny analityk Bankier.pl
publikacja
2025-03-07 14:31

Lutowy raport z amerykańskiego rynku pracy nie wzbudził większych emocji. Trochę tylko dziwne, że pomimo wysiłków DOGE’a nadal rosło zatrudnienie w sektorze publicznym.

DOGE zwolnił tylko 10 tysięcy urzędników. Zatrudnienie w całym sektorze publicznym wzrosło
DOGE zwolnił tylko 10 tysięcy urzędników. Zatrudnienie w całym sektorze publicznym wzrosło
fot. Middle East Images/ABACA / /  Abaca Press

Liczba etatów w sektorach pozarolniczych (ang. non-farm payrolls) w lutym 2025 r. była o 151 tys. wyższa niż miesiąc wcześniej – poinformowało rządowe Biuro Statystyki Pracy (BLS). To rezultat tylko nieco niższy od oczekiwań, ponieważ rynkowy konsensus zakładał odczyt na poziomie 160 tys.

Bankier.pl na podstawie danych BLS

Miesiąc wcześniej w gospodarce USA przybyło 143 tys. etatów (a po rewizji tylko 125 tys.), co było wtedy wynikiem nieco gorszym od oczekiwań. W danych BLS nie dało się zauważyć większego wpływu działalności Departamentu ds. Wydajności Rządu (DOGE), ponieważ w sektorze publicznym odnotowano wzrost liczby etatów o 11 tysięcy po przyroście 44 tys. w styczniu. Natomiast zatrudnienie w urzędach federalnych zmalało tylko o 10 tys. po wzroście o 5 tys. w styczniu. Za to władze lokalne wydłużyły swoje listy płac o 20 tys. etatów. Z kolei sektor prywatny utworzył 140 tys. miejsc pracy wobec 145 tys. oczekiwanych średnio przez ekonomistów.

Dane za luty nie przyniosły zatem większych sensacji po tym, jak wyniki za styczeń tylko nieznacznie rozczarowały. Natomiast raport za grudzień był wyraźnie lepszy od oczekiwań (307 tys. po rewizji 256 tys.) po tym, jak również dane za listopad pozytywnie zaskoczyły analityków.

To wszystko wydarzyło się po dramatycznie słabych wynikach października, które wtedy zrzucano na karb huraganów i strajku pracowników Boeinga. Mógł to być moment kulminacyjny chłodzenia rynku pracy w USA. Po tym, jak w sierpniu przybyło raptem 142 tys. etatów, a w lipcu zaledwie 114 tys. Wyjątkiem były dane za wrzesień, które wskazały na wzrost zatrudnienia aż o 254 tys. etatów, choć później zrewidowano w dół do 223 tys.

Dodajmy też, że w poprzednim roku w sektorach pozarolniczych miesięcznie przybywało średnio prawie 200 tys. etatów. To mniej niż w roku 2023 (240 tys.) i wyraźnie mniej niż w postlockdownowym roku 2022, gdy na skutek zerwania z reżymem sanitarnym przybywało (a może raczej wracało) przeciętnie 381 tys. etatów miesięcznie.

Stopa bezrobocia w luty, 2025 roku w Stanach Zjednoczonych wzrosła do 4,1% po tym, jak w poprzednim miesiącu ukształtowała się na poziomie 4%. W liczbach bezwzględnych przekładało się to na wzrost liczby bezrobotnych o 203 tysiące przy spadku liczby pracujących o 588 tys. oraz wzroście populacji biernych zawodowo o 546 tysięcy. Są to wyniki niezależnego badania ankietowego (BAEL), przy pomocy której BLS szacuje skalę bezrobocia.

Przeciętna stawka godzinowa w lutym 2025 roku wyniosła 35,93 USD i była o 0,28% wyższa niż miesiąc wcześniej oraz o 4,02% wyższa niż rok temu. Tutaj spodziewano się wzrostu o 0,3% mdm i 4,1% rdr. Przeciętny czas pracy pozostał bez zmian na poziomie 34,1 godzin tygodniowo.

Źródło:
Krzysztof Kolany
Krzysztof Kolany
główny analityk Bankier.pl

Absolwent Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Analityk rynków finansowych i gospodarki. Analizuje trendy makroekonomiczne i bada ich przełożenie na rynki finansowe. Specjalizuje się w rynkach metali szlachetnych oraz monitoruje politykę najważniejszych banków centralnych. Inwestor giełdowy z 20-letnim stażem. Jest trzykrotnym laureatem prestiżowego konkursu Narodowego Banku Polskiego dla dziennikarzy ekonomicznych. W 2016 roku otrzymał także tytuł Herosa Rynku Kapitałowego przyznawany przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Telefon: 697 660 684

Tematy
Miejski model Ford Puma. Trwa wyjątkowa wyprzedaż

Komentarze (5)

dodaj komentarz
roza_von_tusk
95% dóbr wypracowuje 5% ludności, więc by nie było bezrobocia to polska i europa rozbudowała armię urzędników. Problem w tym że w Polsce urzędnicy nie wierzą że ich praca jest totalnie zbędna i szkodliwa, a siedzą tam tylko dlatego by nie zwiększać armii bezrobotnych.
samsza
Histeria jest jakby zwolnili milion osób.
bha
10 tyś na dobry początek? Ameryki First??.
inwestor.pl
Co robiło te 10 000 urzędników, skoro Ameryka dalej bez nich funkcjonuje? :-)
prawiezaratustra
Analizowali komu dofinansować przepłcienie?

"przepłcienie" - ja żem wymyślił to postępowe, niezwykle potrzebne i na czasie słowo. Myślałżem, myślałżem, aż wymyślałżem. Dla dobra nauki i dżendera.

Powiązane: Gospodarka i dane makroekonomiczne

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki