W kolejnych miesiącach płace w sektorze przedsiębiorstw mogą utrzymać tempo wzrostu powyżej 7 proc. - prognozują analitycy Santander Bank Polska. Dane GUS wskazują, że prognoza banku na 2025 r. dotycząca wzrostu produkcji na poziomie ok. 2 proc. może zostać zrewidowana w górę - dodają.


Produkcja przemysłowa we wrześniu wzrosła o 7,4 proc. rdr, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosła o 16,0 proc. - podał w poniedziałek Główny Urząd Statystyczny. Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym, we wrześniu produkcja sprzedana przemysłu ukształtowała się na poziomie o 5,7 proc. wyższym niż w analogicznym miesiącu ub. roku i o 4,1 proc. wyższym niż w sierpniu br.
„Odbicie okazało się znacząco silniejsze niż oczekiwał rynek (5,2 proc.) i my (4,3 proc.)” - stwierdzili analitycy Santander Bank Polska.
W ocenie analityków wzrost produkcji przemysłowej w ostatnich kwartałach jest „dość niestabilny”, co jak stwierdzili skłania do ostrożności w interpretacji wrześniowego odbicia jako oznaki „trwałej poprawy”. Zauważyli jednak, że, to już trzecia z rzędu „pozytywna” niespodzianka. „Nasza prognoza wzrostu produkcji na 2025 r. na poziomie ok. 2 proc. może wymagać rewizji w górę, jeśli w kolejnym odczycie nie nastąpi silne załamanie niwelujące wydźwięk wrześniowych danych” - przyznali eksperci banku.
Według analityków najsilniejsze odbicie w ujęciu rocznym odnotowano w przypadku dóbr inwestycyjnych (16,0 proc. r/r, wobec 7,2 proc. w sierpniu). Dobra pośrednie wzrosły o 5,0 proc. r/r (po -0,7 proc. r/r miesiąc wcześniej), a dobra konsumpcyjne przyspieszyły z 0,2 proc. r/r do 4,1 proc. dla dóbr trwałych, oraz z 1,6 proc. r/r do 7,6 proc. dla dóbr nietrwałych. Dodali, że po sierpniowym załamaniu zdecydowanie odżył przemysł motoryzacyjny (12,8 proc. r/r we wrześniu z - 4,2 proc. r/r poprzednio). Wzrost produkcji artykułów spożywczych przyspieszył do 9,1 proc. r/r z 4,6 proc. r/r w sierpniu. „Jedynym działem przemysłu wnoszącym mniejszy wkład do ogólnego wyniku sektora niż w sierpniu była produkcja pozostałego sprzętu transportowego” - zaznaczyli analitycy.
Wskazali, że dynamika płac w sektorze przedsiębiorstw wzrosła we wrześniu do 7,5 proc. r/r z 7,1 proc. w lipcu, nieco poniżej konsensusu rynkowego (7,6 proc. r/r). „Spodziewaliśmy się jeszcze silniejszego odbicia (8,1 proc. r/r), ale wynik był zaburzony w dół spadkiem w górnictwie – płace poza górnictwem przyspieszyły z 7,3 proc. do 7,9 proc. r/r. Zatrudnienie nadal spadało w tempie 0,8 proc. r/r” - zauważyli analitycy.
Zwrócili uwagę, że płace skorygowane sezonowo wzrosły we wrześniu zaledwie o 0,3 proc. m/m wobec przeciętnie 0,6 proc. w okresie styczeń-sierpień br. Po uwzględnieniu inflacji, płace realne wzrosły o 4,4 pro r/r po 4,0 proc. r/r miesiąc wcześniej i też wobec 4,0 proc. średnio w poprzednich miesiącach tego roku. „Spodziewamy się, że w kolejnych miesiącach płace w całym sektorze przedsiębiorstw utrzymają tempo wzrostu powyżej 7 proc.” - prognozują.
Jak podano w komentarzu, inflacja PPI pozostała poniżej minus 1 proc. r/r. „W kontekście listopadowej decyzji Rady Polityki Pieniężnej, w naszym odczuciu dzisiejsze dane wspierają przerwę w obniżkach stóp – nie wskazują ani na spowolnienie wzrostu, ani na nadmierną presję płacową” - ocenili eksperci banku. Według ich założeń dane za wrzesień publikowane w kolejnych dniach „również pokażą poprawę aktywności gospodarczej i tym samym również podpowiedzą RPP, żeby na razie wstrzymać się z kolejnymi obniżkami stóp”. (PAP)
ab/ wkr/
























































