Resort klimatu przygotowuje analizę cen energii na rynkach oraz warianty kosztów ewentualnego wsparcia odbiorców energii w przyszłym roku - powiedział na marginesie briefingu na farmie wiatrowej Piotrków wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka.


"My przygotowujemy odpowiednią analizę w resorcie klimatu i środowiska odnośnie cen na rynkach, odnośnie taryf. Przygotowujemy warianty, ile na przyszły rok takie wsparcie budżet państwa by kosztowało, więc niebawem będziemy do tego gotowi i pani minister będzie mogła odbywać spokojnie spotkania z ministrem (finansów Andrzejem) Domańskim" - powiedział Motyka.
"Jeżeli sytuacja będzie tego wymagała, tak jak zadeklarował pan premier i tak jak zadeklarowała pani minister, to wsparcie będzie przedłużone" - dodał
12 sierpnia minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że przedłużenie funkcjonowania osłon dla obywateli to jeden z wariantów, jakie bierze pod uwagę resort środowiska w razie utrzymywania się wysokich cen energii elektrycznej w przyszłym roku. Zastrzegła, że ostateczną decyzję podejmie rząd, bo sytuacja budżetowa jest trudna.
Od 1 lipca br. do końca roku obowiązuje nowa cena maksymalna za energię elektryczną dla gospodarstw domowych - 500 zł za MWh netto, bez względu na zużycie energii. Cena 693 zł za MWh od 1 lipca zostaje utrzymana jako maksymalna cena dla innych, wskazanych w ustawie odbiorców tzw. wrażliwych - to m.in. samorządy, spółdzielnie mieszkaniowe, szkoły, żłobki, szpitale oraz małe i średnie firmy.
Zgodnie z szacunkami Urzędu Regulacji Energetyki, zmiana z dniem 1 lipca zamrożonej ceny z 412 na 500 zł za MWh, w przypadku gospodarstwa domowego o przeciętnym zużyciu energii elektrycznej przełoży się na ok. 14,5 zł na rachunku miesięcznie więcej.
Także od 1 lipca zniknęło zamrożenie wysokości innej pozycji na rachunku za prąd - opłaty za dystrybucję. Wzrosły one z 289 do 430 zł za MWh, co przy przeciętnym zużyciu w gospodarstwie domowych oznacza ok. 23,5 zł miesięcznie więcej. Jednocześnie nowe przepisy zwolniły gospodarstwa z kolejnej pozycji na rachunku - opłaty mocowej, która dla przeciętnego odbiorcy wynosi 10,64 zł netto miesięcznie. Ostatecznie rachunek takiego uśrednionego gospodarstwa wzrośnie miesięcznie o 27,5 zł netto, czyli o ponad 33 zł po doliczeniu VAT i akcyzy.
Ponadto, do 30 września można składać wnioski o bon energetyczny - jednorazowe świadczenie pieniężne dla gospodarstw domowych o niższych dochodach. (PAP Biznes)
jz/ ana/