REKLAMA

Centralna Informacja Emerytalna do likwidacji

2024-12-20 17:58
publikacja
2024-12-20 17:58

Na stronach rządowych opublikowano w piątek projekt ustawy o uchyleniu ustawy o Centralnej Informacji Emerytalnej. W uzasadnieniu autorzy wskazali, że planowane wydatki poniesione z budżetu państwa na realizację CIE nie przyniosą oczekiwanych korzyści.

Centralna Informacja Emerytalna do likwidacji
Centralna Informacja Emerytalna do likwidacji
fot. DC Studio / / Shutterstock

Jak czytamy w uzasadnieniu do projektu, prace koncepcyjne nad rozwiązaniem Centralnej Informacji Emerytalnej były prowadzone na podstawie porozumienia trójstronnego ze stycznia 2022 r. Sygnatariuszami porozumienia byli: Polski Fundusz Rozwoju, Zakład Ubezpieczeń Społecznych oraz Kancelaria Prezesa Rady Ministrów jako urząd obsługujący Ministra Cyfryzacji.

Ustawa o CIE została uchwalona przez Sejm RP IX kadencji 7 lipca 2023 r., jednak od początku budziła wątpliwości ówczesnej opozycji, a dziś obozu rządzącego.

Zgodnie z ustawą, za pośrednictwem Centralnej Informacji Emerytalnej (CIE) użytkownicy mieli mieć dostęp m.in. do informacji poglądowej o stanie oszczędności emerytalnych i wysokości przyszłych świadczeń. W jednym miejscu miały być prezentowane informacje o stanie kont w filarze publicznym, czyli przede wszystkim w systemach prowadzonych przez ZUS i KRUS, prywatnym filarze pracowniczym, czyli w Pracowniczych Planach Kapitałowych (PPK) oraz w Pracowniczych Programach Emerytalnych (PPE), a także w prywatnym filarze indywidualnym: IKE, IKZE i OFE. Dostęp do CIE był możliwy przez domenę gov.pl albo poprzez aplikację mobilną.

Nad ochroną przed nieuprawnionym dostępem do danych zgromadzonych w CIE, ich integralnością oraz zapewnieniem podmiotom obowiązanym dostępu do systemu miał czuwać Polski Fundusz Rozwoju. PFR też miał zintegrować CIE i systemy teleinformatyczne ZUS i KRUS oraz podmiotów obowiązanych.

Obecny rząd zamierza zlikwidować CIE uzasadniając to m.in. tym, jak czytamy w uzasadnieniu do projektu, iż "ponowna ocena efektywności kosztowej projektu Centralnej Informacji Emerytalnej wskazuje, że planowane wydatki poniesione z budżetu państwa na realizację CIE nie przyniosą oczekiwanych korzyści", co związane jest głównie z szacowanym stosunkowo niedużym poziomem wykorzystania systemu CIE przez obywateli.

Poza tym CIE w swoich założeniach miała za zadanie "ułatwić pozyskiwanie informacji o zaoszczędzonych środkach w nieobowiązkowych, często niszowych programach emerytalnych", ale poziom partycypacji obywateli w dobrowolnych formach ubezpieczeń emerytalnych jest dość niski.

W dokumencie podkreślono, że już teraz istnieją rozwiązania dostarczane przez ZUS czy PPK udostępniające dane o oszczędnościach emerytalnych z wiodących programów, adresowane do zdecydowanej większości odbiorców usług cyfrowych.

"Zamknięcie realizacji projektu CIE jest uzasadnione ochroną budżetu państwa przed nadmiernymi wydatkami" - czytamy. Zdaniem autorów projektu, budowa i utrzymywanie dodatkowego systemu Centralnej Informacji Emerytalnej oraz zaplanowanie PFR Portal jako dodatkowej instytucji odpowiedzialnej za utrzymanie tego systemu, "generuje jedynie dodatkowe wielomilionowe w skali roku koszty administracyjne".

Ponadto zaznaczono, że "zapewnienie bezpieczeństwa przekazywania danych o produktach emerytalnych obywateli do Centralnej Informacji Emerytalnej budzi obawy". Wyjaśniono, że obecnie tylko duże podmioty typu ZUS i KRUS mogą być gotowe do przekazywania informacji "zgodnie z obecnie stosowanymi standardami zabezpieczenia kanałów transmisji danych do systemu CIE oraz z dobrymi praktykami branżowymi IT", podczas gdy pozostałe małe podmioty będące operatorami niszowych produktów emerytalnych "mogą mieć problemy z zabezpieczeniem odpowiednich zasobów technicznych, finansowych i ludzkich niezbędnych do zapewnienia właściwego poziomu bezpieczeństwa".

Dodano także, że "problematyczna może być trudność związana z korzystaniem z proponowanych rozwiązań systemu CIE, które wymagają posiadania kompetencji cyfrowych", gdyż "nie wszyscy obywatele są biegli w obsłudze systemów teleinformatycznych lub aplikacji", a konieczność posiadania umiejętności cyfrowych "może prowadzić do wykluczenia części społeczeństwa z dostępu do informacji zgromadzonych w CIE".

Wskazano również, że to Zakład Ubezpieczeń Społecznych "prowadzi edukację społeczeństwa w zakresie oszczędzania, zwłaszcza na cele emerytalne". Ponadto ZUS "wystąpił z inicjatywą budowy zbliżonej dla CIE funkcjonalności w ramach swoich prac nad modernizacją Platformy Usług Elektronicznych".(PAP)

mir/ jann/

Źródło:PAP
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (2)

dodaj komentarz
barysza51
I bardzo dobrze, przeciż to był sposób aby wynagradzać//kraść swoich. Ci co mają IKE, IKZE czy też OFE doskonale się orientują ile tam mają kasy. Podobym tworem była (nie wiem czy dalej istnieje) taka czapka nad OFE, takie ciało nadzorujące, koordynujące.
andregru
Nie wystarczą informacje na kontach w ZUS

Powiązane: Finanse seniorów

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki