W Stanach Zjednoczonych powstaną kolejne placówki bankowe, w których klienci nie znajdą nawet jednego doradcy. Pierwsze zostały otwarte już w ubiegłym miesiącu, teraz Bank of America planuje otworzyć kolejne kilkadziesiąt oddziałów „bezzałogowych”.
Nowe placówki są całkowicie zautomatyzowane. Klienci banku mogą skorzystać w nich z bankomatu lub za pomocą komputerów skontaktować się konsultantami przez połączenie wideo – pisze agencja Reutera. W ten sposób bank będzie korzystał z obecnej już sieci doradców bez konieczności zatrudniania nowych.
Jedna z całkowicie pozbawionych pracowników placówek znajduje się w Minneapolis, a druga w Denver. Ich powierzchnia stanowi ¼ standardowej placówki obsługowej. Bank nie zdradził na swojej konferencji więcej szczegółów dotyczących działania takich obiektów.
Dean Athanasia, jeden z dyrektorów działu bankowości detalicznej w Bank of America zapowiedział, że w przyszłym roku bank otworzy od 50 do 60 takich placówek. Jednocześnie bank nie rezygnuje z zamykania najmniej rentownych placówek. Przez ostatnie 6 lat bank zamknął prawie 1500 oddziałów.
MG
