REKLAMA

Aresztowany parlamentarzysta bez pensji. Do Sejmu wpłynął projekt nowelizacji ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora

2024-12-31 16:16, akt.2024-12-31 17:10
publikacja
2024-12-31 16:16
aktualizacja
2024-12-31 17:10

Do Sejmu wpłynął projekt nowelizacji ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Przygotowany z inicjatywy grupy posłów KO, Polski 2050-TD i PSL-TD dokument zakłada, że parlamentarzysta wobec którego zastosowano postanowienie o tymczasowym areszcie zostanie pozbawiony prawa do uposażenia.

Aresztowany parlamentarzysta bez pensji. Do Sejmu wpłynął projekt nowelizacji ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora
Aresztowany parlamentarzysta bez pensji. Do Sejmu wpłynął projekt nowelizacji ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora
fot. Mateusz Białczyk / / FORUM

O złożeniu projektu poinformowała europosłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz. "Zbieg (Marcin) Romanowski zostanie pozbawiony pieniędzy z Sejmu. Dziś Koalicja 15 X złożyła projekt ustawy uznający takich uciekinierów za zaprzestających wykonywania mandatu posła lub senatora. Niech mu Orban płaci" - napisała we wtorek na platformie X.

Zgodnie z treścią projektu nowelizacji, zakaz wykonywania praw i obowiązków wynikających z pełnionego mandatu będzie się stosować również wobec parlamentarzystów, względem których wydano postanowienie o zastosowaniu tymczasowego aresztowania przed dniem wejścia w życie nowelizacji ustawy.

Jak czytamy w uzasadnieniu projektu, obecny kształt ustawy nie odnosi się do sytuacji, w której nie doszło jeszcze do zatrzymania posła lub senatora, np. wskutek ukrywania się parlamentarzysty przed organami ścigania.

W konsekwencji parlamentarzysta ten - zgodnie z projektem - nie będzie mógł realizować działalności terenowej (w tym korzystać z prawa do interwencji czy prawa do informacji). Nie będzie mógł również "korzystać z uprawnień socjalno-bytowych, jak prawo do uposażenia czy do diety parlamentarnej". "Prawa i obowiązki posła i senatora wynikające z funkcjonowania i znoszenia biura poselskiego bądź senatorskiego przejdą odpowiednio na marszałka Sejmu lub marszałka Senatu" - napisano w treści uzasadnienia projektu.

Projekt przewiduje, że ustawa wchodzi w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia. Jak tłumaczą autorzy inicjatywy, skrócone vacatio legis spowodowane jest okolicznością, że obecne brzmienie ustawy może być wykorzystywane instrumentalnie przez niektórych posłów lub senatorów.

W połowie grudnia marszałek Sejmu Szymon Hołownia przekazał, że polecił szefowi Kancelarii Sejmu i służbom prawnym ustalenie, "w jaki sposób jak najszybciej" można zaprzestać wypłacania wynagrodzenia posła b. wiceministrowi sprawiedliwości Marcinowi Romanowskiemu (PiS), który jest podejrzany w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Polityk otrzymał azyl polityczny na Węgrzech. Wcześniej tego dnia, 19 grudnia, Sąd Okręgowy w Warszawie poinformował o wydaniu europejskiego nakazu aresztowania tego polityka.

Śledztwo Prokuratury Krajowej w sprawie Funduszu Sprawiedliwości trwa od lutego 2024 r. To postępowanie obejmujące kilkanaście wątków, m.in. w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez ministra sprawiedliwości oraz urzędników resortu, którzy byli odpowiedzialni za pieniądze z funduszu. W przypadku Romanowskiego, który w latach 2019-2023 był wiceszefem MS nadzorującym Fundusz Sprawiedliwości, prokuratura zarzuca mu popełnienie 11 przestępstw, m.in. udział w zorganizowanej grupie przestępczej i ustawianie konkursów na pieniądze z tego funduszu.

Przestępstwa Romanowskiego miały polegać m.in. "na wskazywaniu podległym pracownikom podmiotów, które powinny wygrać konkursy na dotacje z Funduszu Sprawiedliwości". Polityk miał też zlecać poprawę błędnych ofert przed ich zgłoszeniem oraz dopuszczał do udzielenia dotacji podmiotom, które nie spełniały wymogów formalnych i materialnych. Zarzuty dotyczą również przywłaszczenia łącznie ponad 107 mln zł i usiłowania przywłaszczenia ponad 58 mln zł. (PAP)

andr/ godl/ js/

Źródło:PAP
Tematy
Miejski model Ford Puma. Trwa wyjątkowa wyprzedaż

Komentarze (14)

dodaj komentarz
jas2
Kolejny dowód na prześladowanie tego człowieka.
andyb
Nie rozumiem dlaczego u nas politycy i prawnicy wszystko pokracznie interpretują i szukają drogi "pod górę". Nie chodzi o nakaz aresztowania ani o domniemanie winy czy niewinności. Romanowski w sposób oczywisty zrzekł się funkcji posła RP występując o ochronę instytucji obcego państwa. To powinno iść z automatu. Poddał Nie rozumiem dlaczego u nas politycy i prawnicy wszystko pokracznie interpretują i szukają drogi "pod górę". Nie chodzi o nakaz aresztowania ani o domniemanie winy czy niewinności. Romanowski w sposób oczywisty zrzekł się funkcji posła RP występując o ochronę instytucji obcego państwa. To powinno iść z automatu. Poddał się władzy i kontroli obcego państwa i nie reprezentuje już nikogo w Polsce nawet siebie, nie może być posłem RP. Czy tak trudno to zrozumieć? Przy tym co zrobił Targowica to patrioci. Tutaj nie chodzi o Romanowskiego lecz o naszą niezawisłość państwową i o powagę Sejmu RP. Niech się ukrywa zanim Orban go nie przehandluje za czapkę śliwek ale, litości, nie jako poseł RP. Utrata pensji, biura etc. to już tylko konsekwencja tego co powyżej.
samsonn
ale Putinowscy wezma go na utrzymanie- takiego wiernego Towarzysza
aod
Aresztowanie nie przesądza jeszcze o winie i to "demokraci" z koalicji 13 grudnia powinni wiedzieć. Jest coś takiego jak domniemanie niewinności i to też "demokratyczna koalicja" powinna wiedzieć.
to_i_owo
Wiedzą
Przecież gen Kiszczak to człowiek honoru
derper
I tak samo jak niesłusznie aresztowani mogą domagać się zadośćuczynienia i zwrotu utraconych przez areszt korzyści, tak i szanowny pan uciekinier będzie mógł to uczynić. Wszystko zgodnie z prawem i logiką.
energizerjohn51 odpowiada derper
Najpierw decyzja sądu potem kary, a nie na odwrót! Pisze zresztą ogólnie, bo w tym przypadku akt oskarżenia nadaje się na paski w TVN, na nic więcej.
kaczyslaw_
Owszem, ale ucieczka przed wymiarem sprawiedliwości powinna oznaczać utratę jakichkolwiek przywilejów.

Otrzymanie azylu w innym państwie to w przypadku posła zdrada dyplomatyczna.
kaczyslaw_ odpowiada energizerjohn51
Zgadza się, ale w przypadku reprezentanta państwa jakim jest poseł, który uciekł do innego kraju, do tego przyjaznemu Putinowi, z automatu oznacza to zdradę polityczną i powinno skutkować od razu pozbawieniem stanowiska oraz wszystkich przywilejów posła, w tym uposażenia. Po tym można go już ścigać jak każdego Zgadza się, ale w przypadku reprezentanta państwa jakim jest poseł, który uciekł do innego kraju, do tego przyjaznemu Putinowi, z automatu oznacza to zdradę polityczną i powinno skutkować od razu pozbawieniem stanowiska oraz wszystkich przywilejów posła, w tym uposażenia. Po tym można go już ścigać jak każdego oskarżonego.
samsza
Art. 106. Wypełnianie obowiązków i ochrona praw posła - odesłanie do przepisów
Warunki niezbędne do skutecznego wypełniania obowiązków poselskich oraz ochronę praw wynikających ze sprawowania mandatu określa ustawa.

Powiązane: Sejm

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki