Mimo powszechnej opinii, że popularność skoków narciarskich spada, według najnowszych badań, nadal najbardziej znanym polskim sportowcem jest Adam Małysz. Nasz najlepszy skoczek pozostawił w tyle utytułowanych reprezentantów innych dyscyplin.
Małysza zna aż 57 procent Polaków, podczas gdy drugiego w rankingu - Roberta Kubicę - już tylko 49 procent. Wysoko uplasowali się także Jerzy Dudek (41%), Artur Boruc i Andrzej Gołota (po 40%).
W czołówce nie zabrakło również Mariusza Pudzianowskiego (39%), Tomasza Adamka (32%), Oytlii Jędrzejczak (31%), Krzysztofa Hołowczyca (29%) oraz Euzebiusza Smolarka (28%).
Czekamy z niecierpliwością aż Adamowi Małyszowi popularnością zaczną dorównywać także nasi młodzi skoczkowie. Kamil Stoch, Dawid Kubacki czy Maciej Kot to zawodnicy, którzy tego lata stawali na podium zawodów Letniej Grand Prix. Prawdziwym sprawdzianem i szansą na zyskanie sławy na miarę Adama Małysza, będzie dla nich jednak dopiero zima.
Początek zimowego Pucharu Świata już 27 listopada, w mroźnym Kuusamo.
Tadeusz Mieczyński, źródło: Newsweek
fot. Tadeusz Mieczyński
