Blisko połowę czasu pracy Polakom zajmują czynności, które mogą zostać zautomatyzowane do 2030 r. dzięki zastosowaniu istniejących dziś technologii. Oznacza to, że ponad 7 mln osób będzie musiało zdobyć nowe umiejętności, które pozwolą im utrzymać konkurencyjność na rynku pracy - tak oceniono obecną sytuację na rynku pracy w raporcie „Wielki reset umiejętności”.


Wiele wskazuje na to, że rozwijające się technologie zastąpią pracę ludzi w wielu dziedzinach. Podczas gdy niektóre zawody odchodzą w zapomnienie ze względu na postępującą automatyzację, pojawiają się nowe profesje, w których brakuje specjalistów – wskazuje raport „Wielki reset umiejętności” przygotowany przez Future Collars oraz ICAN Institute. Według autorów raportu szansą na rozwiązanie problemów rekrutacyjnych i zagospodarowanie niewykorzystanego potencjału ludzkiego jest reskilling, czyli przekwalifikowanie się poprzez naukę zupełnie nowych umiejętności. Jego celem jest przygotowanie się do pełnienia innej roli w organizacji.
Tylko 7 proc. firm korzysta z reskillingu
Raport pokazuje, że choć 90 proc. firm zgłasza problemy z pozyskaniem pracowników o odpowiednich kwalifikacjach, to tylko 7 proc. korzysta z rozwiązań reskillingu. Jako najważniejszy powód takiej sytuacji wymieniają ograniczony budżet.
– Trzeba nie tylko założyć budżet na reskilling, ale też zmienić podejście zarządu, który nie myśli o nim, jak o części strategii – uważa Kamila Zawistowska, Head of Talent Strategy, Accenture. – Pracodawcy nie biorą pod uwagę, że dzięki temu zmniejszą rotacje i obniżą koszty. Za to obawiają się, że wyszkolą ludzi, dadzą im nowe umiejętności i wiedzę, a ci odejdą do konkurencji.
Wartością są umiejętności radzenia sobie na rynku pracy
Z kolei, jak twierdzi Zofia Dzik, CEO Instytut Humanites, pracownicy na rynku, gdzie poszukiwana jest kadra, chcą rozwijać się w miejscu pracy.
– Reskilling jest jedyną drogą, żeby mieć dostęp do talentów. Nie da się szybko zasypać luki kompetencyjnej. Zwłaszcza, że tradycyjne formy nauki są niewydolne. Ludzie inwestują własne środki, żeby czuć się bezpieczniej. To umiejętności radzenia sobie na rynku pracy są realną wartością – uważa Zofia Dzik, CEO Instytut Humanites.
Ludzie boją się zmian, nawet tych na lepsze
Według indeksu gospodarki cyfrowej i społeczeństwa cyfrowego „Digital Economy and Society Index”, jedynie 43 proc. Polaków w wieku 16-74 lata ma podstawowe umiejętności cyfrowe, podczas, gdy w Unii Europejskiej ta średnia wynosi 54 proc. Polska znalazła się tu dopiero na 24. miejscu. Niższym poziomem zaawansowania technologicznego wyróżniają się tylko Grecja, Bułgaria i Rumunia. Wiele wskazuje więc na to, że jeśli zabraknie zdecydowanych działań na rzecz edukacji pracowników, to Polacy jeszcze długo nie dorównają sąsiadującym państwom. Jednak dane pokazują, że 68 proc. społeczeństwa jest gotowa na reskilling.
– Najpierw ustalmy stan faktyczny: cyfryzacja już jest i będzie – mówi Robert Rutkowski, pedagog i psychoterapeuta. – Psychologia pokazuje, że ludzie boją się zmian, nawet tych na lepsze. Niestety firmy nie informują z odpowiednim wyprzedzeniem swoich pracowników, w którym kierunku będą się zmieniać, aby dać im szansę na przebranżowienie. Tymczasem reskilling to najtańszy sposób na pozyskanie sprawdzonych pracowników – dodaje.
Księgowy może być świetnym testerem aplikacji księgowych
Postępujące trendy automatyzacji i cyfryzacji zaczęły narażać wielu pracowników na ryzyko utraty pracy w przyszłości, jeśli nie zdobędą na czas odpowiednich umiejętności.
– Czasem nie zdajemy sobie sprawy, że np. księgowy może być świetnym testerem aplikacji księgowych – mówi Beata Jarosz, prezes Future Collars. – Trzeba poznać swoje kompetencje. Dlatego warto uczestniczyć w szkoleniach i webinariach, żeby dowiedzieć się jakie umiejętności są poszukiwane i które szkolenia mogą ich nauczyć. Można też skontaktować się z doradcą zawodowym albo powiedzieć pracodawcy o potrzebie rozwoju swoich kompetencji i poprosić o dofinansowanie. Dzięki temu można poczuć się bezpiecznie. “Przyszłość należy do tych, którzy słyszą jej nadejście” to nasze motto. Kiedy widać nadchodzące zmiany, warto wykazać zaangażowanie i wziąć życie w swoje ręce – dodaje.
Raport „Wielki reset umiejętności” to kompleksowe ujęcie zagadnień dotyczących wypełnienia luki kompetencyjnej firm, a także podsumowanie dyskusji wokół kluczowych dla Polski wyzwań związanych z brakiem specjalistów IT na polskim rynku pracy. Publikacja ma za zadanie budować świadomość transformacji technologicznej m.in. wśród kadry zarządzającej czy działów HR.