REKLAMA

Od 2020 r. wysokie kary za niezgłoszenie kupna i sprzedaży auta

Marcin Kaźmierczak2019-12-13 08:45redaktor Bankier.pl
publikacja
2019-12-13 08:45

Nawet 1000 zł kary będą musiały zapłacić osoby, które nie zgłoszą kupna, sprzedaży lub sprowadzenia samochodu z zagranicy. Kary zaczną obowiązywać 1 stycznia 2020 r.

Choć obowiązek zgłaszania transakcji istnieje od dawna, nie był ściśle egzekwowany, a w niektórych miastach, np. w Krakowie, przestrzegało go zaledwie 20 proc. właścicieli aut – donosi Interia.

Urzędnik zdecyduje o karze

Teraz do przestrzegania przepisów i rejestrowania transakcji w ciągu ustawowych 30 dni będą zachęcały kierowców kary finansowe: od 200 do nawet 1000 zł. O tym, ile trzeba będzie zapłacić, zdecyduje urzędnik w każdym przypadku indywidualnie. Wpływ na wysokość kary będzie miał m.in. czas, jaki upłynął od wyznaczonego terminu oraz od tego czy to pierwsze, czy kolejne przekroczenie terminu.

Jak zgłosić kupno, sprzedaż lub rejestrację samochodu?

Sprzedawca samochodu powinien w ciągu 30 dni zgłosić transakcję w wydziale komunikacji urzędu właściwego ze względu na miejsce zamieszkania: starostwa powiatowego lub urzędu miasta – w przypadku miast na prawach powiatu. Sprzedający powinien dostarczyć umowę kupna, fakturę lub darowiznę. Sprzedaż muszą zgłaszać nie tylko osoby fizyczne, ale także pośrednicy oraz firmy, które sprzedają auto kolejnemu klientowi.

Do urzędu musi zgłosić się także kupujący, co ma związek także z obowiązkową rejestracją auta. W przypadku braku możliwości rejestracji, np. ze względu na brak ważnych badań technicznych, aby uniknąć płacenia kary, wystarczy jedynie zgłosić kupno samochodu.

W ciągu 30 dni do urzędu muszą zgłosić się także osoby, które sprowadzają samochody do Polski z innych państw. Termin w tym przypadku liczony jest od momentu, kiedy auto przekroczyło polską granicę. Sprowadzenie samochodu trzeba zgłosić także w sytuacji, gdy auto jest następnie sprzedawane innej osobie.

Likwidacja „martwych dusz”

Wprowadzenie kar, które ma na celu zdyscyplinowanie kierowców, powinno uporządkować handel pojazdami rejestrowany w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. W połowie roku spośród blisko 23 mln zarejestrowanych w Polsce samochodów, blisko jedną czwartą stanowiły tzw. martwe dusze, czyli auta widniejące w CEPiK-u, a de facto – nieużywane.

Źródło:
Marcin Kaźmierczak
Marcin Kaźmierczak
redaktor Bankier.pl

Redaktor Bankier.pl. Zajmuje się tematyką nieruchomości. Przygotowuje raporty dotyczące cen mieszkań, pisze o trendach na tym rynku, monitoruje najciekawsze inwestycje w Polsce i za granicą. Na co dzień śledzi także rynek motoryzacyjny, a swoimi spostrzeżeniami dzieli się w sekcji Moto portalu Bankier.pl. Absolwent politologii na Uniwersytecie Wrocławskim. Tel. 539 672 383.

Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Powiązane: Motoryzacja

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki