mBank wprowadzi dodatkowe zabezpieczenie w bankowości mobilnej. Tym razem chodzi o wzmocnienie bezpieczeństwa w trakcie połączenia telefonicznego z pracownikiem banku. Użytkownik przed rozmową będzie potwierdzał kontakt za pomocą aplikacji, dzięki temy zyska pewność, że rozmawia z przedstawicielem banku, a nie oszustem.
W ostatnich miesiącach prawdziwą plagą są połączenia telefoniczne od rzekomych pracowników banków – w rzeczywistości oszustów. Osoba dzwoniąca do klienta przedstawia się jako przedstawiciel instytucji finansowej i w trakcie rozmowy wyłudza informacje lub nakłania do instalowania niebezpiecznych programów. Wygląda na to, że mBank znalazł sposób na tego typu przekręty.
Nowa usługa zacznie działać w poniedziałek 27 marca i będzie się opierać na mobilnej autoryzacji. Na początku rozmowy pracownik prześle klientowi powiadomienie w aplikacji mBanku ze swoim imieniem i nazwiskiem. Rozmowa będzie kontynuowana tylko wtedy, gdy klient je zatwierdzi. Pracownik nie będzie zadawał żadnych pytań weryfikacyjnych. Wystarczy potwierdzenie rozpoczęcia rozmowy w aplikacji.
- Zatwierdzenie rozmowy w aplikacji mobilnej pozwoli kontynuować rozmowę bez konieczności zadawania pytań weryfikacyjnych. W przypadku użytkowników korzystających z naszej aplikacji mobilnej i mobilnej autoryzacji sam fakt zadawania takich pytań będzie świadczył o próbie wyłudzenia – tłumaczy Jarosław Górski, dyrektor departamentu bezpieczeństwa mBanku.
Mobilne potwierdzenie tożsamości będzie obligatoryjne przy każdej rozmowie telefonicznej z mBankiem, która dotyczy produktów, danych klienta lub potwierdzenia płatności. W przypadku gdy do klienta zadzwoni osoba podająca się za pracownika banku, a ten nie otrzyma w aplikacji mobilnej mBanku powiadomienia o tożsamości, może to być sygnał, że po drugiej stronie słuchawki jest oszust.
Bezpieczny kredyt 2% - najważniejsze fakty
Na czym polega? Kto może skorzystać? Ile kredytu można dostać? Co z wkładem własnym? Czy dopłaty można stracić? Pobierz e-book bezpłatnie lub kup za 10 zł.
Masz pytanie? Napisz na marketing@bankier.pl
Nowa usługa będzie dostępna dla osób, które korzystają z aplikacji mobilnej. W przypadku klientów, którzy używają autoryzacji poprzez SMS-y lub nie posiadają aplikacji, nadal będzie stosowana dotychczasowa metoda potwierdzania tożsamości.
- Niestety autoryzacja oparta o kody SMS nie pozwala zbudować takiego mechanizmu obrony, bo każdy, również oszust, mógłby wysłać takiego SMS-a podszywającego się pod bank – dodaje Górski.
