REKLAMA

Zwolnienia w dużej sieci handlowej. Związkowcy proszą o pomoc ambasadora

Katarzyna Wiązowska2025-04-17 10:30redaktor Bankier.pl
publikacja
2025-04-17 10:30

Związkowcy z handlowej "Solidarności" sieci Carrefour poprosili ambasadora Francji o zaangażowanie w mediacje dotyczące zwolnień grupowych, które zapowiedziano w polskich sklepach tej sieci.  We wtorek przekazali mu petycję w tej sprawie. Jednak już wiadomo, że redukcja zatrudniania będzie mniejsza, niż informowano na początku roku – podał serwis Dlahandlu.pl.

Zwolnienia w dużej sieci handlowej. Związkowcy proszą o pomoc ambasadora
Zwolnienia w dużej sieci handlowej. Związkowcy proszą o pomoc ambasadora
fot. Daniel Sztork / / Shutterstock

Pod koniec stycznia Carrefour ogłosił zamiar przeprowadzenia zwolnień grupowych, które miały objąć nawet 340 pracowników. Dotyczy to pracowników sklepów w Warszawie i Bydgoszczy.

We Francji dbają o pracowników, a w Polsce nie?

We wtorek, 16 kwietnia, związkowcy z handlowej "Solidarności" sieci Carrefour poprosili ambasadora Francji o zaangażowanie w mediacje dotyczące zapowiadanych redukcji zatrudnienia.

- W swoim macierzystym kraju Carrefour uchodzi za firmę dbającą o swoich pracowników i dialog społeczny. W Polsce Carrefour zwalnia pracowników z wieloletnim stażem bez dodatkowych zabezpieczeń socjalnych. Chcemy zawiadomić pana ambasadora o tej sytuacji – mówi Alfred Bujara, przewodniczący Krajowej Sekcji Handlu NSZZ Solidarność, cytowany przez portal Dlahandlu.pl.

Możliwa mniejsza skala zwolnień?

Według „Solidarności” skala redukcji zatrudnienia może być mniejsza, a nawet można jej uniknąć, jednak władze sieci nie są zainteresowane rozmowami na ten temat.  Zdaniem Alfreda Bujary dochodzi do absurdalnych sytuacji, gdzie np. Carrefour pozbywa się doświadczonych pracowników w jednym sklepie, a jednocześnie prowadzi zewnętrzną rekrutację do innego sklepu w pobliżu.

Z kolei przedstawiciele sieci w swoim oświadczeniu napisali, że ograniczono skalę planowanych zwolnień grupowych.

– Liczbę pracowników, którzy zostali objęci tym procesem, udało się nam zmniejszyć o ponad 40 proc. - z poziomu 340 osób do poziomu poniżej 200 osób. Co więcej, w regulaminie zaproponowaliśmy zwalnianym pracownikom korzystniejsze niż wynika to z przepisów prawa warunki odejść, a także uwzględniliśmy te z postulatów zgłoszonych w trakcie konsultacji, co do których osiągnęliśmy z organizacjami związkowymi porozumienie - napisano w oświadczeniu cytowanym przez serwis Dlahandlu.pl.

Źródło:
Katarzyna Wiązowska
Katarzyna Wiązowska
redaktor Bankier.pl

Dziennikarka prasowa i internetowa. Z wykształcenia ekonomistka, PR-owiec i psycholog komunikacji medialnej. Bliskie jej są tematy dotyczące rynku pracy, przedsiębiorczości i kreatywności. Lubi rozmawiać z ludźmi, poznawać ich historie, również biznesowe. Z pasji – kinomanka.

Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (4)

dodaj komentarz
incitatus
Wolą robić dla żabojada niż wziąć hajs i patriotycznie robić w Dino. No ok...
bha
Cóż.... Pracy w handlu od dekad nie brakuje tylko czy większość z tych zwolnionych będzie jeszcze chciało mieć coś z nim wspólnego o to jest pytanie???. Niestety

Powiązane: Praca, płaca i kariera

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki