REKLAMA

Zamknięte hiszpańskie lotnisko zapełnią imigranci. "To niehumanitarne"

2024-10-16 01:39, akt.2024-10-16 07:10
publikacja
2024-10-16 01:39
aktualizacja
2024-10-16 07:10

Rząd Hiszpanii planuje przekształcić zamknięte ponad dekadę temu lotnisko Ciudad Real w Kastylii-La Manchy na tymczasowy ośrodek na imigrantów. Lokalne władze protestują przeciwko takiemu rozwiązaniu twierdząc m.in., że jest niehumanitarne.

Zamknięte hiszpańskie lotnisko zapełnią imigranci. "To niehumanitarne"
Zamknięte hiszpańskie lotnisko zapełnią imigranci. "To niehumanitarne"
/ FORUM

W poniedziałek możliwość wykorzystania lotniska, które zostało zamknięte w 2011 r., dopuściło ministerstwo integracji, zabezpieczenia socjalnego i migracji. W ostatnich latach było ono wykorzystywane m.in. do kręcenia filmów, obsługi prywatnych lotów oraz jako centrum serwisowe.

Obiekt należy to firmy Ciudad Real International Airport (CRIA), a rząd ma mieć już porozumienie na korzystanie z obiektów – podają hiszpańskie media.

Protest przeciwko tym planom zgłosił Emiliano Garcia-Page, stojący na czele wspólnoty autonomicznej Kastylia-La Mancha. Otoczenie polityka, który należy do PSOE, partii kierowanej przez premiera Pedro Sancheza, skarży się m.in. na brak konsultacji rządu centralnego z władzami lokalnymi.

Stworzenie ośrodka na pustkowiu byłoby „absolutnym nonsensem i barbarzyństwem”, porównywalnym do „obozu koncentracyjnego” – twierdzą lokalne władze, cytowane przez dziennik „El Mundo”.

Rzeczniczka rządu w Madrycie Pilar Alegria stwierdziła na wtorkowej konferencji prasowej, że centralne władze kontaktowały się z rządem Kastylii-La Manchy, choć ten zaprzeczył, że podobne kontakty miały miejsce.

Francisco Canizares, burmistrz położonego ok. 160 km na południe od Madrytu Ciudad Real uważa, że trwają już przygotowania na przyjęcie 3 tys. imigrantów. Firma Tragsa, która prowadzi prace w pobliżu lotniska, zaprzeczyła jednak słowom Canizaresa twierdząc, że jej maszyny zajmują się wydobyciem kruszywa – podaje dziennik „ABC”.

Hiszpania zmaga się obecnie z napływem imigrantów, głównie z Afryki szlakiem kanaryjskim. W tym roku do końca września do kraju przybyło ponad 42,2 tys. nielegalnych imigrantów, tj. prawie 16 tys. więcej niż w ubiegłym roku w tym samym okresie. Prawie 31 tys. dokonało tego pokonując niebezpieczny szlak morski wiodący na Wyspy Kanaryjskie, których władze oskarżają rząd w Madrycie o brak działań.

Rząd Sancheza sprzeciwia się tworzeniu ośrodków dla migrantów poza UE

"Będziemy nadal bronić humanitarnego wdrażania paktu migracyjnego i azylowego, wspierać bezpieczne szlaki migracyjne, wraz z krajami tranzytowymi i przeciwko mafiom, które wykorzystują ludzi. Dzięki tej polityce udało nam się już zmniejszyć liczbę przybywających o 40 proc." – powiedziała rzeczniczka hiszpańskiego rządu Pilar Alegria na konferencji prasowej.

Pierwsze ośrodki poza UE powstały na terenie Albanii na mocy zeszłorocznego porozumienia pomiędzy rządami Włoch i Albanii. W poniedziałek pierwsza grupa migrantów, którzy próbowali dostać się do Włoch, została wysłana do ośrodków w Shengjin i Gjader.

Migranci będą trafiać tam na czas rozpatrzenia złożonych przez nich wniosków o azyl oraz ustalenia, czy spełniają oni warunki, by go otrzymać.

Pałac Moncloa (od nazwy siedziby hiszpańskiego rządu) twierdzi, że otwieranie takich ośrodków jest atakiem na prawa człowieka i wiąże się z bardzo wysokimi kosztami. Rząd Sancheza chce natomiast położyć nacisk na współpracę z krajami pochodzenia i tranzytu migrantów.

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen stwierdziła we wtorek, że „można wyciągnąć lekcje” z porozumienia pomiędzy Włochami i Albanią.

Kwestia migracji będzie jednym z głównych tematów rozpoczynającego się w czwartek dwudniowego szczytu szefów państw i rządów UE w Brukseli. We wtorek ujawniono list szefowej KE do europejskich stolic, w którym przedstawia 10-punktowy plan ws. migracji. Wspomina w nim m.in. o tworzeniu „ośrodków powrotowych” poza granicami UE.

Sanchez będzie bronił na szczycie natychmiastowego wdrożenia paktu migracyjnego i azylowego, zanim zacznie się myśleć o innych rozwiązaniach – komentuje dziennik „El Pais”.

Pod koniec sierpnia szef hiszpańskiego rządu udał się do kilku krajów afrykańskich, w tym do Mauretanii, która odgrywa ważną rolę w przepływie nielegalnych imigrantów do Hiszpanii, przede wszystkim szlakiem kanaryjskim. Wcześniej udał się do tego kraju w lutym w towarzystwie von der Leyen. Madryt wzywa też do wdrożenia pakietu porozumień, które zostały wówczas zawarte z afrykańskim krajem.

Z Madrytu Marcin Furdyna

Źródło:PAP
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (7)

dodaj komentarz
salad77
przecież w Hiszpanii jest bardzo wiele hoteli, pensjonatów i pustostanów, tam powinni zamieszkać imigranci
secundus
inżynierzy i doktórzy napływają a ci chcą ich na lotniskach przetrzymywać, hańba waćpanie, hańba!!!

S.
_xyz
Jeśli ciepły nocleg pod dachem i zapewnione żarcie jest niehumanitarne, to niech wracają na wolność na swoje drzewa.
estepan
Opatrzone losowym zdjęciem które ma wywołać jak najbardziej negatywne emocje wobec migrantów, i do tego brązowych!!!

To wcale nie wygląda jak lata trzydzieste XXw
to_i_owo
Nie losowym tylko pokazującym starcie migrantów z policją na granicy
Mam wrażenie że podobne obrazki widziałem na zdjęciach z Cetui, czyli Hiszpańskiej enklawy w Afryce
mantykora
rząd chce im wsadzić legalnie ocupados?
tego jeszcze nie było...
stefan_wilmont_i_ryszard_cyba
Trzeba znaleźc im jakies tymczasowe miejsca pobytu w Hiszpanii dopoki rząd PO nie wybuduje dla nich w Polsce 49ciu "centrów integracji" nad Wisłą.

https://wpolityce.pl/polityka/709818-gdzie-maja-powstac-centra-integracji-cudzoziemcow

Powiązane: Hiszpania

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki