Mieszkania z rynku pierwotnego na najwyższych piętrach są sprzedawane na pniu. Nabywcy poszukują takich z najlepszym widokiem na miasto, za co niejednokrotnie trzeba zapłacić więcej.
Mieszkania na najwyższych piętrach na rynku pierwotnym, cieszą się rosnącą popularnością. Często ich cena przewyższa te położone na niższych kondygnacjach, jednak to nie zniechęca nabywców, którzy marzą o mieszkaniu pośród chmur. Taka tendencja dotyczy wyłącznie rynku pierwotnego, na którym stosowana jest nowsza technologia. Natomiast mieszkania z rynku wtórnego położone na wysokich piętrach, przede wszystkim w budownictwie z wielkiej płyty, należą do najmniej popularnych. Uważane są za najgorsze użytkowo, a przez to są najniżej wyceniane. – Powodu należy upatrywać w technologii, która nie gwarantowała optymalnych warunków termicznych – wyjaśnia Jarosław Jędrzyński, ekspert portalu RynekPierwotny.pl.


Mieszkania na wysokich piętrach poszukiwane
Panorama miasta, przestronny taras, więcej słońca w mieszkaniach i brak sąsiadów za oknem – tym zwykle cechują się mieszkania na ostatnich piętrach w wysokich budynkach. Nic dziwnego, że nabywcy chętnie po nie sięgają. Oczywiście są tacy, którzy bezwzględnie wolą parter z ogródkiem, jednak jak wskazują sami deweloperzy, to mieszkania wyżej położone cieszą się największą popularnością.
– Wśród realizowanych przez nas inwestycji więcej niż 10 pięter mają budynki Red Parku na poznańskim Dębcu. (…) Popyt na mieszkania na najwyższym piętrze jest większy niż na inne mieszkania. Około 30 proc. zainteresowanych kupnem własnego „M” w Red Parku w pierwszej kolejności pyta i ogląda mieszkania na najwyższych piętrach. (…) Podobnie popyt rozkłada się we wrocławskiej Nowej Papierni, choć jej budynki są o kilka kondygnacji niższe. Numer piętra wciąż ma duże znaczenie dla nabywców na rynku pierwotnym – informuje Teresa Witkowska, dyrektor sprzedaży RED Real Estate Development.
Większy popyt na mieszkania położone najwyżej zauważa również Zbigniew Juroszek, prezes ATAL – Popyt na mieszkania na ostatnich piętrach faktycznie jest większy niż na pozostałe lokale. Lokale położone na ostatnich kondygnacjach klienci uznają za najbardziej ekskluzywne, a co za tym idzie – bardziej pożądane. Wynika to z faktu, że takie mieszkania zazwyczaj są znacznie doświetlone i gwarantują bardziej atrakcyjny widok z okna. Często także przynależą do nich większe balkony i tarasy.
Najczęściej sprzedawane są one w pierwszej kolejności, co można dostrzec, przeglądając oferty realizowanych inwestycji. Mieszkania na najwyższych piętrach są z reguły sprzedane albo zarezerwowane. – Od początku naszej działalności we wszystkich inwestycjach, które realizowaliśmy, lokale na ostatnich kondygnacjach cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem. (…) Tego typu mieszkania w naszych nieruchomościach były i są sprzedawane w pierwszej kolejności, najczęściej na użytek własny niż w ramach inwestycji – potwierdza Marcin Komuda, kierownik biura sprzedaży Profbud.
Ceny transakcyjne mieszkań – II kw. 2018 r. [Raport]
![Ceny transakcyjne mieszkań – II kw. 2018 r. [Raport]](https://galeria.bankier.pl/p/0/c/cb9144f6ecb0f5-128-80-271-394-2960-1850.jpg)
Kupujący doszli do ściany – tak można by podsumować sytuację na rynku mieszkań w największych polskich miastach po drugim kwartale br. Finalne ceny, za jakie sprzedawane są nieruchomości – w wielu lokalizacjach znacznie wyższe niż rok wcześniej – coraz częściej stoją w miejscu albo zaliczają spadki.
W tym miejscu należy podkreślić, że popyt na lokale na najwyższych piętrach nie jest tendencją, która pojawiła się niedawno. – Wysoki popyt na mieszkania położone na najwyższych piętrach to trend utrzymujący się od lat. Wraz z rozwojem technologii budowy, m.in. zastosowanie nowoczesnych wind i lepszej izolacji, udało się wyeliminować niedogodności związane z mieszkaniem na wyższych piętrach znane lokatorom budynków powstałych w poprzednich dekadach. Dzięki temu nieruchomości na ostatnich kondygnacjach uchodzą za bardziej atrakcyjne i prestiżowe – wyjaśnia Zbigniew Juroszek, prezes ATAL. Tego samego zdania są Filip Strojniak z biura obsługi klienta SEMACO, Teresa Witkowska z RED Real Estate Development oraz Robert Stachowiak – przewodniczący rady nadzorczej SGI. Bardziej sceptyczny jest Marcin Komuda z Profbud, który wskazuje, że zwiększony popyt na tego typu mieszkania firma zauważyła dopiero na początku 2017 r. Ten stan nadal utrzymuje się na podobnym poziomie, a lokale na najwyższych kondygnacjach we wszystkich warszawskich inwestycjach cieszą się największym zainteresowaniem, o czym świadczy wskaźnik sprzedanych mieszkań, który obecnie wynosi 90 proc.
Im wyżej, tym drożej
Za ostatnie piętra należy dopłacić. Zazwyczaj deweloperzy kierują się zasadą – im wyżej, tym drożej. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich inwestycji. Zdarzają się bowiem i takie, w których cena metra kwadratowego jest jednakowa dla wszystkich mieszkań, bez względu na ich usytuowanie. – W większości inwestycji deweloperskich o standardzie popularnym stawka za 1 mkw. mieszkania umiarkowanie rośnie wraz ze wzrostem numeru kondygnacji – mówi Jarosław Jędrzyński, ekspert portalu RynekPierwotny.pl. Ponadto wskazuje, że najbardziej widoczne jest to w przypadku inwestycji z półki premium, a więc apartamentowych. Tu wzrost ceny za mkw. istotnie różni się w zależności od piętra.
Deweloperzy wskazują, że wyższe ceny są pochodną zalet, jakie niesie za sobą kupno mieszkania na najwyższym piętrze. – Za mieszkanie w najwyższej kondygnacji klienci są w stanie zapłacić więcej, bowiem takie lokale są bardziej nasłonecznione i mają lepsze widoki z okien. Mieszkanie na ostatnim piętrze wiąże się także z większą prywatnością. Dlatego co do zasady nieruchomości położone na ostatnich piętrach są najdroższe – mówi Zbigniew Juroszek, prezes ATAL.
Na cenę nieruchomości wpływa numer piętra, na którym się znajduje, ale przede wszystkim widok. – To on decyduje, jaka równica w cenie mkw. będzie pomiędzy standardowym mieszkaniem, a tym położonym najwyżej – wskazuje Małgorzata Dysarz, kierownik marketingu Moderator Inwestycje.
Po cenach realizowanych inwestycji dostępnych w bazie RynekPierwotny.pl widać, że różnica między najwyższym piętrem a niższym może sięgać nawet 3 tys. zł. Jednak w większości przypadków kupując mieszkanie na ostatnim piętrze, należy dopłacić do mkw. ok. 500-1000 zł.
Różnice w cenach mieszkań na wysokich i niższych kondygnacjach w wybranych inwestycjach deweloperskich |
||||
---|---|---|---|---|
Deweloper |
Inwestycja |
Miasto |
Piętro |
Cena za mkw. [zł] |
DOM-BUD |
Al. 29 Listopada |
Kraków, Prądnik Biały |
10. |
6730-7100 |
1. |
6420-6650 |
|||
Polnord |
Studio Morena |
Gdańsk, Piecki Migowo |
12. |
6500 |
2. |
6275 |
|||
Inter-Bud |
Grzegórzki Park |
Kraków, Grzegórzki |
10. |
8200 |
7. |
7900 |
|||
Ronson |
City Link |
Warszawa, Wola |
13. |
13 209-13 444 |
1. |
10287 |
|||
SJM |
Bułgarska 59 |
Poznań, Ławica |
14. |
6184-6911 |
1. |
6046 |
|||
Moderator Inwestycje |
Niebieskie Apartamenty |
Bydgoszcz |
13. |
8799-8999 |
6. |
7999 |
|||
Robyg |
Słoneczna Morena |
Gdańsk, Piecki Migowo |
17. |
7800 |
2. |
6500 |
|||
Myśliwska 66 |
Myśliwska 66 |
Kraków, Podgórze |
11. |
6800 |
3. |
6500 |
|||
Euro Styl |
Spektrum |
Gdańsk, Przymorze Wielkie |
17. |
9100 |
1. |
8000 |
|||
SGI |
Moja Malta |
Poznań |
10. |
6600 |
3. |
5700 |
|||
Semaco |
Mogilska Tower II |
Kraków, Grzegórzki |
12. |
9050 |
1. |
7300 |
|||
Ekopark |
Art. City |
Kraków, Grzegórzki |
10. |
8668-9318 |
1. |
7799-8488 |
|||
Atal |
Apartamenty Drewnowska 43 |
Łódź |
10. |
6500 |
2. |
5700 |
|||
Źródło: Bankier.pl, na podstawie ofert z RynekPierwotny.pl, stan na 13.09.2018 r. |
Na wyższą cenę mieszkań na ostatnich piętrach wpływa również fakt, że deweloperzy na tych kondygnacjach oferują mieszkania, które są wizytówką całej inwestycji, wskazuje Teresa Witkowska z RED Real Estate Development. Cechuje je wyższy standard oraz większy metraż. Największe różnice w cenach widać w wieżowcach kilkudziesięciopiętrowych w Warszawie. W inwestycjach najwyższej klasy mieszkania na ostatnich piętach potrafią być nawet o połowę droższe od pozostałych. Jednak wzrost cen wraz z wyższym piętrem nie dotyczy wyłącznie Warszawy. Jest to ogólny trend. – Tego typu inwestycje wyróżniają się, często stanowią lokalny punkt odniesienia, dlatego ich ceny są zazwyczaj wyższe od średniej w okolicy. Oczywiście najwyższa cena mkw. będzie zawsze na ostatniej kondygnacji – mówi Robert Stachowiak z SGI.
Deweloperzy nie muszą nawet zachęcać
Mieszkania na ostatnich piętrach cieszą się rosnącym popytem mimo wysokich cen, w związku z czym klienci na próżno mogą szukać promocji na tego typu lokale. Sprzedają się one niczym ciepłe bułeczki. Wystarczającą zaletą są ich walory, których nie ma wiele z lokali położonych niżej. Deweloperzy jednogłośnie mówią o braku potrzeby wprowadzania jakichkolwiek promocji. Zakup tego typu mieszkania dla wielu wiąże się z prestiżem. Przemawia za nim chęć zakosztowania uroków wielkomiejskiego życia, jednocześnie ciesząc się spokojem z dala od ulicznego zgiełku.
– Zachętą do zakupu takich mieszkań jest ich usytuowanie w budynku. (…) W ciągu naszej już kilkuletniej działalności nie musieliśmy stosować specjalnych zabiegów, aby przyciągnąć potencjalnych klientów do zakupu – potwierdza Marcin Komuda z Profbud.