Amerykański resort finansów opublikował w środę licencję opóźniającą termin wejścia w życie sankcji przeciwko spółce Lukoil International do 17 stycznia. Ma to dać więcej czasu na sprzedaż spółki odpowiadającej za zagraniczne aktywa rosyjskiego koncernu naftowego.


Wydanie nowej licencji oznacza, że data wejścia w życie sankcji przeciwko zarejestrowanej w Austrii spółce córce rosyjskiego giganta zostanie zmieniona z 13 grudnia do 17 stycznia. Dokument wyłącza na ten czas z sankcji na Łukoil transakcje konieczne do negocjacji i zawarcia kontraktu na sprzedaż Lukoil International GmbH. Spółka kontroluje większość zagranicznych aktywów Łukoila.
Tuż po nałożeniu sankcji na Łukoil w listopadzie, chęć przejęcia Lukoil International zgłosiła zarejestrowana na Cyprze spółka Gunvor związana z rosyjskim oligarchą Giennadijem Timczenką, jednak administracja USA zablokowała tę transakcję.
W ubiegłym tygodniu agencja Reutera podała, że do kupna przygotowuje się austriacki biznesmen Bernd Bergmair, który w przeszłości był głównym udziałowcem spółki MindGeek, do której należy szereg największych portali pornograficznych.
Wcześniej „Wall Street Journal” podawał, że zainteresowany kupnem zagranicznych aktywów rosyjskiego giganta był m.in.
- koncern ExxonMobil
- amerykański miliarder Todd Boehly, współwłaściciel m.in. klubów sportowych Chelsea, Los Angeles Lakers i Los Angeles Dodgers.
Wydana w środę licencja jest już kolejnym opóźnieniem wejścia w życie części sankcji na Łukoil. W ubiegłym tygodniu do 29 kwietnia wydłużono wdrożenie restrykcji obejmujących zagraniczne stacje benzynowe należące do koncernu, w tym te w Ameryce Północnej.
Pod koniec października, aby wywrzeć presję na Rosję i skłonić ją do rozmów o zakończeniu wojny z Ukrainą, Stany Zjednoczone umieściły dwa największe rosyjskie koncerny naftowe, Łukoil i Rosnieft, na liście podmiotów objętych sankcjami.
Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)
osk/ ap/


























































