REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Wódka zalewa hurtownie i dziurę budżetową

2013-12-31 03:03
publikacja
2013-12-31 03:03

Hurtownicy gromadzą zapasy wódki, a produkcja tego trunku rośnie w dzikim tempie. Dzieje się tak, bo od 1 stycznia akcyza wzrasta o 15 proc. W efekcie w ostatnich miesiącach wyprodukowano kilkadziesiąt procent więcej wódki niż w tym samym czasie 2012 r.


Źródło: Thinkstock

Teraz trwa prawdziwa gorączka: by zapłacić niższą akcyzę, producenci muszą wyprowadzić towar z fabryk w grudniu, więc transporty realizowane są dzień i noc - relacjonuje Leszek Wiwała, prezes Związku Pracodawców Polskiego Przemysłu Spirytusowego, zrzeszającego największych producentów.

W rezultacie wódczanej gorączki z końca roku, naprawdę gigantyczny zastrzyk gotówki do budżetu państwa nastąpi w styczniu, bo termin zapłaty akcyzy to 25 dni - pisze "Puls Biznesu".

Przez kolejne 3 miesiące należy spodziewać się totalnej zapaści w związku z wyprzedawaniem zapasów - przewiduje jednak Wiwała.

Dlatego też branża liczy w 2014 r. na... obniżkę akcyzy. Jak wskazują jej przedstawiciele, pierwsze miesiące drastycznie niższych wpływów mogą skłonić rząd do refleksji, powtórnej analizy i racjonalnych decyzji, by rynek mógł się odbić, a branża spirytusowa nie była jedyną, która "zalewa" dziurę budżetową (podwyżka akcyzy ominęła wino i piwo). (PAP)

rda/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (12)

dodaj komentarz
~Abstynentka
udzielac po cichodajnemu niz rzuce picie !
~rk
Taki był prawdziwy cel podwyżki akcyzy. Wiadomo było, że przychody z tego tytułu spadną ale od 2014, za to zwiększą się znacznie w 2013 bo będą robione zapasy.
Rząd i w tym przypadku przeprowadził grę na bardzo krótki termin.
~zbyszek
Czy to jakis problem ze alkohol drozszy i papierosy. jak w skandynawii alkohol i papierosy sa drogie to nic sie nie mowi. ale marudy
~jesh
tradycyjnie, w koncu kazdy rzad w bananowej republice polszy mysli w bardzo krotkieej perspektywie - perspektywie wyborczej... a ten rzad chyba zostanie przy wladzy jedynie w przypadku zamachu stanu...
~załamany odpowiada ~jesh
a kogo wybierzesz, Lenina vel Kaczyńskiego? Z deszczu pod rynnę?
~xXxRZE odpowiada ~zbyszek
Ale w skandynawii zarabiają w 1-2 dni tyle co ty w Polsce przez miesiąc, ich stać wydać za piwo w knajpie 30 zł lub za papierosy 50-60 zł. Także jak coś porównujesz to miej trochę informacji, bo zarobki tam są kilka lub kilkanaście razy większe niż w Polsce. Dobry Informatyk w Norwegi zarabia nawet 12 tys euro miesięcznie. Pracując Ale w skandynawii zarabiają w 1-2 dni tyle co ty w Polsce przez miesiąc, ich stać wydać za piwo w knajpie 30 zł lub za papierosy 50-60 zł. Także jak coś porównujesz to miej trochę informacji, bo zarobki tam są kilka lub kilkanaście razy większe niż w Polsce. Dobry Informatyk w Norwegi zarabia nawet 12 tys euro miesięcznie. Pracując tam nawet na czarno biorąc o wiele mniej niż Norwedzy/Szwedzi byłem w stanie odkładać po 10-12 tys zł miesięcznie(wydając na życie itd) Pozdro
~klocunia
nie pic, nie palic, nie tankowac, omijac podatki jak sie da
~ty
Aaa podatek od zamieszkania proszę...
~zbyszek odpowiada ~ty
no kurcze , jak cos sie nie podoba to mozna wyjechac na skandynawie , zobaczymy ile tam zaplacisz za alkohol i fajki :). a jak zwiedzisz sklepy w skandynawii to mozesz jechac do grecji tam bedziesz siedzial na ulicy i popijal azynowke , no i beda Ci doplacac do mieszkana za to ze mieszkasz na drugim pietrze. droga wolna :)

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki