REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

VAT uderzy w dotacje

2010-11-03 08:00
publikacja
2010-11-03 08:00
Dla wnikliwego obserwatora naszej sceny społeczno-gospodarczej rządowa zapowiedź podwyżki stawek podatku VAT (tuż po wyborach) nie jest żadnym zaskoczeniem. Pomińmy polityczno - kalendarzowe konotacje tej decyzji. Trzeba ją jednak rozpatrzyć na co najmniej dwóch poziomach.

W skali makro, jak twierdzą rządowi eksperci z ministrem Rostowskim na czele, bez drastycznego drenażu kieszeni podatników, dochody budżetu wzrosną o około 5 miliardów złotych. Kwota ta, stosunkowo niewielka, ma pozwolić na zachowanie deficytu budżetowego w tzw. bezpiecznych granicach. Ma też nas uchronić przed ,,greckim’’ czy też ,,hiszpańskim’’ scenariuszem. Nie wdając się w głębszą dyskusję, nie mogę jednak nie dodać, że bez reform po stronie wydatków, na  dłuższą metę wspomnianych scenariuszy nie da się wykluczyć. Pozostaje jedynie wierzyć, że decydenci mają tego świadomość.

Bardziej niepokoi mnie sytuacja na poziomie mikro, gdzie od pewnego czasu pracuję. Tu podwyżka VAT- u może mieć bardziej przykre konsekwencje. Na zasadzie efektu domina może dojść do kryzysu ,,made in Poland’’. Trzeba bowiem pamiętać, że sytuacja dających ponad 65 proc. PKB małych i średnich przedsiębiorstw w Polsce już dziś jest często bardzo trudna ze względu na brak kapitału, przede wszystkim kapitału obrotowego. Banki zaostrzają politykę kredytową, rosną koszty i w związku z tym wielu firmom grozi utrata płynności finansowej. Jak pokazują różne badania, w takiej sytuacji przedsiębiorstwa w pierwszej kolejności przestają regulować zobowiązania wobec ZUS i szeroko rozumianego budżetu. Później upadają - i tu koło się zamyka, a budżet zamiast zyskać straci! Obawiam się, że taki scenariusz jest bardzo prawdopodobny.


W związku z podwyżką VAT- u wzrosną też koszty realizacji projektów unijnych. Oznacza to, ni mniej, ni więcej, że za te same pieniądze będziemy zmuszeni zrobić mniej. Na przykład zbudować mniej kilometrów dróg itp. O ile - czas pokaże. Trzeba by zrobić w tej materii solidne badania, ale i bez nich można bez większego ryzyka stwierdzić, że podwyższanie podatków jest najprostszą metodą łatania dziury budżetowej, ale nie jedyną i wcale nie najbardziej efektywną.

dr Richard Mbewe,
Ekspert ekonomiczny, znany m.in. z programu ,,Plus Minus’’ w TVP, absolwent studiów MBA na University of Calgary. Pochodzi z Zambii, ale od wielu lat mieszka w Polsce.
 
Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Powiązane: Dotacje unijne

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki