REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Ustawa o rodzinnych ogródkach działkowych niezgodna z Konstytucją

Łukasz Piechowiak2012-07-11 09:43główny ekonomista Bankier.pl
publikacja
2012-07-11 09:43
Trybunał Konstytucyjny uznał, że ustawa o rodzinnych ogródkach działkowych jest niezgodna z konstytucją. Na 50 artykułów w ustawie o ROD, aż 24 zostały uznane za niekonstytucyjne. Ustawodawca ma 18 miesięcy na zmianę ustawy. Czy to oznacza koniec ogródków działkowych w Polsce? Czy to oznacza koniec kilkudziesięcioletniego monopolu Polskiego Związku Działkowców?

Sprawa dotyczy ponad miliona Polaków, którzy użytkują działki na terenie rodzinnych ogrodów działkowych. Jeżeli grunty stanowiące własność Skarbu Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego są przeznaczone w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego pod rodzinne ogrody działkowe, wówczas są przekazywane nieodpłatnie w użytkowanie Polskiemu Związkowi Działkowców. I właśnie ten zapis w ustawie o ROD budził największe kontrowersje i okazał się być niezgodny z Konstytucją.

»SLD opracuje nowy projekt ustawy dla działkowców

Działki warte miliardy złotych


Główne zarzuty wobec ustawy o ROD dotyczyły konieczności członkostwa w PZD, by otrzymać prawo do uprawiania działki, co stawia Związek w uprzywilejowanej pozycji. Działkowcy nie mogą przejść do innej organizacji działkowców bez utraty statusu użytkownika działki. Dodatkowo likwidacja ogrodu działkowego wymaga uzyskania zgody PZD.

Obszar, którym zarządza PZD zajmuje 43,5 tys. ha. To mniej więcej tyle ile wynosi powierzchnia Seszeli. Rodzinne ogródki działkowe zajmują bardzo atrakcyjne tereny w centrach dużych miast. W Łodzi jest to 700 ha, w Poznaniu 815 ha, Szczecinie 1155 ha, Warszawie 1170 ha, a we Wrocławiu 1420 ha. Działki stanowią od 2% do 5% powierzchni dużych polskich miast. Łącznie we władaniu PZD jest ok. 1 milion działek, z których korzysta ok. 4 mln ludzi w Polsce. Cena rynkowa ziemi w centrum Wrocławia to nawet kilkaset złotych za metr kwadratowy. Wg różnych szacunków łączny teren pod zarządem PZD wart jest od 20 do 60 mld zł!

»Rzepliński: TK w orzeczeniu miał na względzie interes działkowców

Monopol PZD godził w podstawowe prawa demokratycznego państwa


Trybunał Konstytucyjny uznał, że zapewnienie monopolu PZD jako jedynego możliwego zarządcy i nieodpłatnego przekazania tej organizacji terenów na działki, za przejaw złego prawa, który narusza podstawowe wartości demokratycznego państwa, czyli wolności zrzeszania się w kontekście prawa do równego traktowania. Ustawa o ROD w rzeczywistości chroniła pozycję monopolisty Polskiego Związku Działkowców. Co więcej, trudno było jednoznacznie stwierdzić, kto sprawuje nadzór nad PZD. Nie był to starosta, nie był to także resort środowiska. Faktycznie nadzór nad tą organizacją miał charakter iluzoryczny – stwierdził Trybunał Konstytucyjny.

Działkowcy boją się, że wyrok wpłynie na wzrost opłat i podatków, które będą musieli zapłacić za użytkowanie ogródków działkowych. Rzeczywiście istnieje takie zagrożenie, że opłaty, które obecnie wynoszą od kilkudziesięciu do kilkuset złotych, wzrosną. Teraz wszystko zależy od ustawodawcy, który musi przygotować nową ustawę o ROD. Jednak z całą pewnością PZD straci pozycję monopolisty. Niewykluczone, że na rynku pojawi się mnóstwo nowych stowarzyszeń, które będą starały się o przekazania im gruntów pod działki. Część pewnie uzyska je kosztem PZD.

» PZD: działkowcy zostali pozbawieni wszystkich swoich praw

Co będzie dalej?


Niestety, wszystko wskazuje na to, że niedługo skończą się czasy ogródków działkowych w centrach miast. Lobby samorządowców będzie naciskać na ustawodawcę, aby tereny te wróciły pod ich zarządzanie. Wówczas działkowcy będą musieli liczyć się z przeniesieniem na tereny mniej atrakcyjne dla deweloperów lub koniecznością poniesienia wyższych opłat za działkę.

Działkowcy twierdzą, że to nie koniec ich walki o zielone płuca miast. Będą protestować i walczyć o jak najkorzystniejsze rozwiązania prawne. Jedno jest pewne – rząd ma twardy orzech do zgryzienia. Albo skrzywdzi ludzi, dla których działka to całe życie albo narazi samorządy na dodatkowe koszty związane z ich utrzymaniem.

Łukasz Piechowiak
Bankier.pl
l.piechowiak@bankier.pl


Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (23)

dodaj komentarz
~Janka
A czy zgodne z Konstytucją było wyprzedanie (za bezcen) majątku narodowego?
Do sprzedania pozostały już tylko lasy i pola - przygotowania do ich przejęcia są zresztą w toku - no i oczywiście tereny ogrodów działkowych w centrach miast.
Żeby się do nich dobrać, trzeba zniszczyć Związek Działkowców.
Przypomina mi się stara
A czy zgodne z Konstytucją było wyprzedanie (za bezcen) majątku narodowego?
Do sprzedania pozostały już tylko lasy i pola - przygotowania do ich przejęcia są zresztą w toku - no i oczywiście tereny ogrodów działkowych w centrach miast.
Żeby się do nich dobrać, trzeba zniszczyć Związek Działkowców.
Przypomina mi się stara anegdotka o stadzie owiec, które owczarki chroniły przed wilkami. Wilki tłumaczyły owcom, że do nich nic nie mają, ale owczarków trzeba się pozbyć. Owce się zgodziły, a potem pozostały bezbronne.
~Alibaba
Trybunał orzekł zgodnie z zasadami państwa demokratycznego i za to mu chwała. Pieniacze z działek, którzy weszli w ich posiadanie psim swędem powinni miarkować, że skończyły się czasy pasożytowania kosztem społeczeństwa. Chcę mieć działkę muszę płacić podatki jak inni posiadacze gruntów w centrach miast, a jeżeli są to grunty gminne Trybunał orzekł zgodnie z zasadami państwa demokratycznego i za to mu chwała. Pieniacze z działek, którzy weszli w ich posiadanie psim swędem powinni miarkować, że skończyły się czasy pasożytowania kosztem społeczeństwa. Chcę mieć działkę muszę płacić podatki jak inni posiadacze gruntów w centrach miast, a jeżeli są to grunty gminne czynsz dzierżawny. Płaczliwe jęki "emerytów" i pozostałych działkowców o małych dochodach nie przekładają sie na budowle powstające wbrew prawu budowlanemu na działkach. Trzeba również spojrzeć na prawa tych, którym zabrano ziemię by przeznaczyć ją na działki (Warszawa). Kali zabrać - dobrze, Kalemu zabierają - źle. Mózgi działkowców pozostały w PRL, dlatego coraz dalej nam do Europy.
~rer
Trybunał ocenił "dzieło" ustawodawców dla elektoratu.
~lato
Ten związek to takie samo państwo w państwie jak PZPN. Relikt PRL. Ekipa panow zdzisiow i heniow trzepie kasiore na gruntach panstwowych bez żadnej kontroli
~Dorota
Uważam, że chodzi o dobranie się do atrakcyjnych gruntów w centrach miast kosztem emerytów, dla których działka jest doskonałym powodem, żeby się trochę poruszać na powietrzu oraz radości, że im urosły swoje kwiatki, czy pomidory, które są dodatkowo podreperowaniem domowego budżetu. Wiele z tych działek jest pięknie zagospodarowanych Uważam, że chodzi o dobranie się do atrakcyjnych gruntów w centrach miast kosztem emerytów, dla których działka jest doskonałym powodem, żeby się trochę poruszać na powietrzu oraz radości, że im urosły swoje kwiatki, czy pomidory, które są dodatkowo podreperowaniem domowego budżetu. Wiele z tych działek jest pięknie zagospodarowanych (drzewka,kwiaty, altanki) i naprawdę można nazwać je zielonymi płucami miast.
~20 do 60 mld zł!!!!!
Trzeba być bardzo naiwnym, aby sądzić, że tu chodzi o "wolność zrzeszania".
~dd
chodzi o dużą kasę ,tam gdzie kasa są przekręty,trzeba szybko działać bo po odejściu od koryta będą inni w kolejce
~widmo
ja jestem za - koniec z darmowym użytkowaniem ziemi i z zatrudnianiem rodzin i popleczników w związku, kolejna banda darmozjadów na bruk a emeryci do parku
~LukasK
Czekam na zniesienie monopolu ZUS i NFZ.
~CV
RZEPLINSKI ?PRZYJRZYJ SIE PZPN!!!!!!!!!!! JAKO WIELOLETNI PIKARZ A OBECNIE TRENER GDZIE MAM SIE ZAPISAC ABY UPRAWIAC PILKE NOZNA?TYLKO DO PZPN, TAK NAPRWDE BYLES BARDZO UPRZEDZONY DO DZIALKOWCOW PZDR

Powiązane: Spór o ogródki działkowe

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki