Amerykańskie T-Mobile zapłaci 48 mln dolarów kary za oferowanie nieprzejrzystych warunków nielimitowanych planów abonamentowych. Federalna Komisja Łączności uznała je za wprowadzające klientów w błąd.
T-Mobile US zaakceptowało kwotę kary jaka została wpisana w pozwie sądowym – donosi portal cnet.com. Federalna Komisja Łączności wciąż otrzymywała od klientów skargi na operatora – pomimo stosowania w materiałach promocyjnych nazwy „nielimitowany”, prędkość Internetu mobilnego spadała do tak niskiej przepustowości, że jego użytkowanie stawało się niemal niemożliwe.
Z takimi problemami spotykali się klienci, którzy przekroczyli barierę 17 GB pakietu danych – zgodnie z polityką T-Mobile, według której użytkownik z tak dużym wykorzystaniem transferu spadał na liście priorytetowych klientów w dostępie do sieci.
– Klienci nie powinni musieć zgadywać, czy „nielimitowany” plan wiąże się z jakimiś dodatkowymi warunkami, takimi jak ograniczenia prędkości czy limity transferu – powiedział szef Federalnej Komisji Łączności w oficjalnym stanowisku organizacji. – Gdyby operatorzy byli szerzy i dokładni w swoich materiałach reklamowych, nie byłoby takich zaskoczeń, a klienci wiedzieliby za co płacą – dodaje.
MG
