REKLAMA

UOKiK: 900 tys. zł kary za zmowę cenową dla Cersanitu

2009-12-31 11:14
publikacja
2009-12-31 11:14
Producent płytek ceramicznych i gresów Cersanit ustalał ze swoimi dystrybutorami minimalne ceny sprzedaży produktów – uznała Prezes UOKiK. Na inicjatora porozumienia Urząd nałożył karę ponad 900 tys. zł

Postępowanie antymonopolowe w tej sprawie zostało wszczęte pod koniec 2008 roku. Z materiałów zgromadzonych w jego toku wynika, że spółka Opoczno (w maju 2008 roku została przejęta przez Cersanit, który jest jej następcą prawnym) ustalała w umowach handlowych z odbiorcami hurtowymi ceny płytek ceramicznych i gresów. Zakwestionowane kontrakty obowiązywały od lipca 2006 roku do kwietnia 2007 roku.

Jak ustalił UOKiK inicjatorem porozumienia była spółka Opoczno – producent płytek ceramicznych i gresów, posiadający ogólnopolską sieć dystrybucji. Z materiałów zgromadzonych podczas postępowania wynika, że spółka zobowiązała swoich odbiorców hurtowych do sprzedaży produktów po cenach nie niższych niż 25 proc. od sugerowanych. W przypadku zastosowania mniejszych stawek musieli pisemnie poinformować Opoczno. Zdaniem Prezes UOKiK zawarte porozumienie w rzeczywistości oznaczało ustalenie minimalnej ceny odsprzedaży na oferowane odbiorcom produkty.

Ponad 411 mln zł kary dla producentów cementu

Skutkiem niedozwolonego porozumienia było ograniczenie konkurencji cenowej pomiędzy dystrybutorami. Producent płytek uzyskał bowiem gwarancję utrzymania cen swoich produktów na odpowiednim poziomie, natomiast dystrybutorzy nie musieli obawiać się konkurencji pomiędzy sobą. Negatywne skutki kartelu odczuwalne były przede wszystkim przez kontrahentów dilerów, którzy nie mogli kupić produktów po cenach niższych niż ustalone.

Za udział w porozumieniu, którego celem lub skutkiem jest ograniczenie konkurencji, grożą sankcje finansowe sięgające 10 proc. ubiegłorocznego przychodu. Najwyższą karę – 901 339 złotych – otrzymał inicjator porozumienia, spółka Opoczno – obecnie Cersanit. Urząd ukarał również pięciu dystrybutorów, z którymi spółka osiągała największe obroty w okresie stosowania zmowy cenowej: GEN-BUD z Warszawy – 86 799 zł, HEBAN-STEINHOF z Krakowa – 55 252 zł, GLAZURA KRÓLEWSKA z Lublina – 28 959 zł, BOKARO SZELIGOWSCY z Gorzowa Wielkopolskiego – 18 835 zł, SATURN z Opoczna – 11 173 zł.

Decyzja nie jest ostateczna. Przedsiębiorcom przysługuje odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

UOKiK od dawna wnikliwie analizuje rynek budowlany. W ostatnich miesiącach Urząd prowadził kilkanaście postępowań przeciw przedsiębiorcom w tym sektorze. Dotyczyły one m.in. ustalania cen sprzedaży farb i lakierów, dachówek ceramicznych, rynien czy materiałów ściennych. Ostatnia decyzja z tej branży dotyczyła zmowy producentów cementu, którzy co najmniej od 1998 roku dzielili rynek i ustalali ceny, wymieniając się w tym celu informacjami poufnymi. Łączna kara nałożona na przedsiębiorców wyniosła ponad 411 mln złotych.

/ UOKiK, foto: sxc.hu
Źródło:

Do pobrania

kafle2jpg
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (12)

dodaj komentarz
~raju
Moja droga do MILIONA, Czytaj!!!
http://biegpomilion.blogspot.com
~OPEK
Wydaje mi się iż wysokość kary jest śmieszna.
~xxx
Są niemal we wszystkich branżach - UOKIK bierze się za słabszych bo wie ze z korporacjami przegrał by z kretesem. Warto się przyglądać działaniom korporacji amerykańskich. Tam jest to świetnie ukryte Coca Cola Pepsi i cała reszta. Słabiej ukrywają to korporacje daleko wschodnie.
Takie zmowy organizują HP Canon Samsung LG i inni
Są niemal we wszystkich branżach - UOKIK bierze się za słabszych bo wie ze z korporacjami przegrał by z kretesem. Warto się przyglądać działaniom korporacji amerykańskich. Tam jest to świetnie ukryte Coca Cola Pepsi i cała reszta. Słabiej ukrywają to korporacje daleko wschodnie.
Takie zmowy organizują HP Canon Samsung LG i inni - dystrybutorzy sprzętu AGD i IT stosują identyczne ceny sprzedażny z różnicami poniżej 1 promila.
Dystrybucja zasłania się niskimi marżami - oczywiście wierutna bzdura - bo wyniki pokazują zupełnie inne. Kilku procentowy zysk od obrotów daje jasność że, marże są co najmniej 2 cyfrowe (kilkanaście procent). Różnice cenowe na poziome kilku promili dają oczywista odpowiedz - zmowa cenowa.

Łatwo jest przyłapać małego chłopca na zakazanej zabawie - ciężej wytrawnego gracza uzbrojonego w armie prawników. Widać to choćby po wyrokach sądów.
Nałożono kary za używanie biometrii na małe firemki ale jak ruszyli LG to okazało się że, jest wszystko OK. Dlatego UOKiK omija z daleka silne korporacje - ciekawe czy nie dzieje się to za sprawą donosów konkurencji - która robi to samo ale w bardziej poukładany sposób - dodatkowo kapitał pochodzi z daleka i zyski też uciekają daleko. Kara tak dotkliwa dla małej firmy na pewno poprawi konkurencyjność.
Już polskie prawodawstwo preferując zachodnie koncerny i import komputerów spowodowało zamknięcie JTT i Optimus. Tak to jest jak rządzi prywata i głupota.
Czy OPOCZNO ma pozycję dominującą? NIE ale najwyraźniej komuś przeszkadza że, spółka się rozwija. Skoro nie mają pozycji dominującej to konsumenci mogą wybrać produkty innych producentów. Po co się w to mieszać?
~dingo
a ja jestem ciekaw do kogo trafią te pieniądze ?? (pytanie raczej retoryczne)
~zet
Uokik karze bezmyslnie wszystkich - zlego producenta i (teoretycznie) poszkodowanych przez niego - glownych dystrybutorow! Ostateczny klient i tak ma w nosie takie umowy patronackie, bo jesli mu sie cena nie spodoba - to po prostu kupi wyroby innego producenta! Ja rozumiem, ze takie sledztwo mialoby sens gdyby kartel WSZYSTKICH producentow Uokik karze bezmyslnie wszystkich - zlego producenta i (teoretycznie) poszkodowanych przez niego - glownych dystrybutorow! Ostateczny klient i tak ma w nosie takie umowy patronackie, bo jesli mu sie cena nie spodoba - to po prostu kupi wyroby innego producenta! Ja rozumiem, ze takie sledztwo mialoby sens gdyby kartel WSZYSTKICH producentow w kraju wymyslil sobie ceny minimalne i zaczal regulowac rynek, a tak? Bzdura goni bzdure w tym kabarecie Polska zwanym.
~Vasco
To są tylko ustalenia producenta dotyczące podziału godziwej marży dystrybucyjnej ze swoimi odbiorcami. Jakby chciał zawyżać cenę dla odbiorcy koncowego to by podniósł cenę hutrową dla dystrybutorów. Co za debile w tym UOKiKu siedzą!
~xxx
Jak to nie jest pajacu. zagwarantowali sobie cenę odbioru od producenta. czytaj minimalną. Większych rabusi jak cersanit nie ma na rynku.
~serwis
Jak widać niektórzy ludzie nie powinni umieć pisać, bo i myślenie ich boli, ale to pomińmy
Gwoli rozszerzenia - Urząd powinien sprawować funkcje kontrolne, bo oczywiście są zmowy cenowe. Nie do zaakceptowania byłaby na przykład zmowa producentów cukru, że teraz cena będzie wynosiła 50 złotych/kg - bo czemu nie?
Natomiast ustalenia
Jak widać niektórzy ludzie nie powinni umieć pisać, bo i myślenie ich boli, ale to pomińmy
Gwoli rozszerzenia - Urząd powinien sprawować funkcje kontrolne, bo oczywiście są zmowy cenowe. Nie do zaakceptowania byłaby na przykład zmowa producentów cukru, że teraz cena będzie wynosiła 50 złotych/kg - bo czemu nie?
Natomiast ustalenia producenta czy importera dotyczące podziału uczciwej marży dystrybucyjnej ze swoimi odbiorcami to nie jest zmowa cenowa.
Jak ustalą za wysokie ceny - jest konkurencja, która to wykorzysta.
A karanie za to, że ustalamy, żeby nie sprzedawać bez zysku lub poniżej kosztów zakupu jest nadinterpretacją zmowy cenowej.
Tyle w temacie.
Szczęśliwego Nowego Roku życzę.
~Rob
Z tego wynika ze caly rynek kontroluje cersanit ;) konkurencja z zagranicy nie istnieje,a innym producentom nie oplaca sie sprzedawac po tych cenach,nawiasem mowiac za wysokich...tak..rozrastajaca sie biurokracja ma coraz wiecej pracy przy tych regulacjach ;)))
~serwis
Działania UOKIK z pozoru słuszne i sprawiedliwe w rzeczywistości są niezmiernie szkodliwe.
Wyobraźcie sobie sytuację producenta który ma sieć 100 odbiorców hurtowych.
Jeden z nich sprzedaje po ile chce - na przykład 20% poniżej kosztów bo TAKI MA KAPRYS ( może to wytłumaczyć koniecznością pozbycia się zapasów w celu utrzymania
Działania UOKIK z pozoru słuszne i sprawiedliwe w rzeczywistości są niezmiernie szkodliwe.
Wyobraźcie sobie sytuację producenta który ma sieć 100 odbiorców hurtowych.
Jeden z nich sprzedaje po ile chce - na przykład 20% poniżej kosztów bo TAKI MA KAPRYS ( może to wytłumaczyć koniecznością pozbycia się zapasów w celu utrzymania płynności finansowej )
Pozostałych 99 mówi - co się dzieje, ludzie nie chcą kupować waszych produktów bo ktoś sprzedaje dużo taniej, a my nie będziemy do interesu dokładać.
Efekt - producent który MIAŁ sieć 100 odbiorców hurtowych już jej nie ma, bo ten jeden pierwszy upadnie, a pozostali poszukają innego dostawcy, który pozwoli zarobić.
I tym sposobme zamiast chronić konsumenta przed zawyżaniem cen poprzez zmowy cenowe - wykańcza producentów i hurtowników, nie pozwalając im sprzedawać z uczciwą marżą.
Prosze o komentarz - kto się zgadza a kto nie i dlaczego.

Powiązane: UOKiK karze nieuczciwe firmy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki