REKLAMA

GUARDIANTylko jedna czwarta zatrzymanych przez Izrael w Strefie Gazy to bojownicy

2025-09-04 14:42
publikacja
2025-09-04 14:42

Izrael przetrzymuje ok. 6 tys. Palestyńczyków schwytanych w Strefie Gazy i podejrzewanych o związki z terroryzmem. Jednak tylko co czwarta osoba z tej grupy widnieje w rejestrze izraelskiego wywiadu opisującym znanych bojowników organizacji terrorystycznych - podał w czwartek dziennik „Guardian”.

Tylko jedna czwarta zatrzymanych przez Izrael w Strefie Gazy to bojownicy
Tylko jedna czwarta zatrzymanych przez Izrael w Strefie Gazy to bojownicy
fot. Hatem Khaled / /  Reuters / Forum

Większość pojmanych w Strefie Gazy osób to cywile, m.in. nauczyciele, pracownicy medyczni, urzędnicy, osoby chore, starsze oraz dzieci - wyliczyła brytyjska gazeta, ujawniając wyniki dziennikarskiego śledztwa przeprowadzonego we współpracy z dwoma izraelskimi portalami, +972 i Local Call.

Dziennik zaznaczył, że sprawa dotyczy Palestyńczyków zakwalifikowanych przez Izrael do grupy „nielegalnych bojowników”, czyli osób nieuznawanych zarówno za cywilów, jak i jeńców wojennych należących do regularnych sił zbrojnych.

Ten status pozwala na ich praktycznie bezterminowe przetrzymywanie bez postawienia zarzutów lub procesu sądowego. Prawo o „nielegalnych bojownikach” było już wcześniej krytykowane przez organizacje broniące praw człowieka, które zwracały uwagę na jego nadużywanie. Liczba zatrzymanych w ten sposób wzrosła po ataku Hamasu na Izrael z 7 października 2023 r. i rozpoczętej po nim wojnie w Strefie Gazy. Poluzowano też przepisy dotyczące ich przetrzymywania.

W maju więziono ok. 6 tys. osób uznanych za „nielegalnych bojowników”, ale tylko 1450 z tych nazwisk widniało również w prowadzonej przez izraelski wywiad wojskowy bazie ponad 47 tys. zidentyfikowanych bojowników Hamasu i Palestyńskiego Islamskiego Dżihadu - napisał „Guardian”.

Brytyjski dziennik i izraelskie portale powoływały się już na ten tajny spis, informując, że według rejestru do maja w Strefie Gazy zabito ok. 8900 zidentyfikowanych bojowników. Media zestawiły to z 53 tys. wszystkich ofiar śmiertelnych wojny odnotowanymi do tego czasu przez kierowaną przez Hamas administrację lokalną.

Na tej podstawie można wnioskować, że 83 proc. zabitych Palestyńczyków to cywile, a 17 proc. członkowie Hamasu i innych grup. Izraelska armia skomentowała, że te wyliczenia są nieprawidłowe i nie odzwierciedlają danych wojska. W styczniu armia podała, że zabiła ok. 20 tys. członków organizacji terrorystycznych.

Z dokumentu i relacji wynika, że do „nielegalnych bojowników” zaliczono m.in. 82-latkę chorą na Alzheimera - przekazał „Guardian”. Według cytowanego przez gazetę żołnierza służącego w ośrodku zatrzymań Sde Teiman, przywożono do niego tylu chorych, niepełnosprawnych czy starszych Palestyńczyków, że umieszczano ich w osobnym hangarze nazywanym „zagrodą geriatryczną”.

Statystyki armii pokazują, że część zatrzymanych wypuszczono po tym, gdy nie udowodniono ich związków z terroryzmem. Źródła „Guardiana” informują jednak, że przetrzymywani bez uzasadnionych podstaw więźniowie byli wykorzystywani jako karta przetargowa w negocjacjach z Hamasem dotyczących ich wymiany na porwanych do Strefy Gazy izraelskich zakładników.

Jerzy Adamiak (PAP)

adj/ ap/

Źródło:PAP
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (3)

dodaj komentarz
ertom
Kiedy świat zrobi porządek i skończy to, co zaczął pewien malarz?
tomitomi
przek lęty naród , który takie czyny czyni , brat - bratu ,,,,,

Powiązane: Izrael-Palestyna - wojna w Strefie Gazy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki