Po tym, gdy premier skasował rządowy instytut zajmujący się demografią, jego dawni twórcy zarejestrowali go na nowo jako fundację - informuje we wtorek "Rzeczpospolita".


"Obawialiśmy się, że wraz z likwidacją instytutu znikną z debaty publicznej niektóre tematy ważne z punktu widzenia polityki demograficznej państwa" – powiedziała na łamach "Rz" Barbara Socha, która w rządzie Mateusza Morawieckiego z PiS była pełnomocnikiem ds. polityki demograficznej i wiceministrem rodziny. Jest jedną z osób, która stoi za utworzeniem na nowo instytutu skasowanego przez premiera Donalda Tuska.
Chodzi o Instytut Pokolenia powołany w grudniu 2021 roku. Osoby związane ze zlikwidowanym instytutem zdecydowały się powołać nową instytucję pod bliźniaczą nazwą: Fundacja Instytut Pokolenia.
Wpis do KRS otrzymała we wrześniu, a wśród założycieli oprócz Sochy i byłego dyrektora Michała Kota są: były wicedyrektor Instytutu Pokolenia Mariusz Staniszewski oraz Dorota Bojemska, była szefowa rady rodziny przy ministrze rodziny i polityki społecznej.
Fundacja raczej nie ma co liczyć na stały dopływ rządowych pieniędzy. Michał Kot mówi "Rzeczpospolitej", że instytut będzie się starał o granty i darowizny, a Barbara Socha dodaje, że w obliczu trudnej sytuacji demograficznej Polski jest wiele osób, które chcą wesprzeć fundację, nawet pro publico bono. – Zaletą nowej formy organizacyjnej jest to, że instytut zyskał całkowitą niezależność – podkreśla Socha.
mr/ aszw/ ktl/