REKLAMA

Nowe władze TVP wybrano w sposób legalny. Wyrok SO w Warszawie

2025-02-27 17:19
publikacja
2025-02-27 17:19

W pisemnym uzasadnieniu do wyroku z 16 grudnia 2024 roku Sąd Okręgowy w Warszawie z całą mocą potwierdził, że 19 grudnia 2023 roku władze Telewizji Polskiej zostały wybrane w sposób bezsprzecznie legalny i prawidłowy - poinformowało w czwartek biuro prasowe TVP.

Nowe władze TVP wybrano w sposób legalny. Wyrok SO w Warszawie
Nowe władze TVP wybrano w sposób legalny. Wyrok SO w Warszawie
fot. Aleksiej Witwicki / / FORUM

"W pisemnym uzasadnieniu do wyroku z 16 grudnia 2024 roku Sąd Okręgowy w Warszawie, XVI Wydział Gospodarczy, z całą mocą potwierdził, że 19 grudnia 2023 roku władze Telewizji Polskiej zostały wybrane w sposób bezsprzecznie legalny i prawidłowy. Odwołanie dotychczasowych władz Spółki i powołanie nowej Rady Nadzorczej przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bartłomieja Sienkiewicza oraz wybranie nowego prezesa TVP Tomasza Syguta było zgodne z prawem" - poinformowało w czwartek biuro prasowe TVP.

"Jednocześnie Sąd w sposób niebudzący wątpliwości stwierdził, że Rada Mediów Narodowych nie ma zgodnych z Konstytucją uprawnień do powoływania członków rad nadzorczych i zarządów telewizji publicznej, zatem powołanie Michała Adamczyka na stanowisko prezesa zarządu było nieważne" - dodano.

W uzasadnieniu wskazano m.in., że "w braku właściwego unormowania, do sytuacji pozwanej spółki należało zastosować odpowiednie przepisy prawa handlowego: właściciele spółek akcyjnych – publicznego radia i telewizji – znajdują się w odniesieniu do powoływania i odwoływania członków ich rad nadzorczych i zarządów w sytuacji istnienia luki prawnej, wynikłej z braku rozwiązania zgodnego z Konstytucją RP. Równocześnie są oni zobowiązani do podejmowania decyzji umożliwiających prawidłowe funkcjonowanie spółki i realizację zadań powierzonych jej przez ustawodawcę. Skarb Państwa jako akcjonariusz powinien - w braku szczególnego uregulowania - korzystać z norm prawa handlowego znajdujących zastosowanie także w tym przypadku spowodowanym wadliwością stanowionego prawa oraz niczym nieusprawiedliwionym zaniechaniem ustawodawcy" - uznał sąd.

"W tym przypadku Skarb Państwa, właściwie reprezentowany przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, realizujący zobowiązanie do podjęcia odpowiednich działań naprawczych wynikające z uchwały Sejmu z 19 grudnia 2023 roku w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej podjął uchwałę o odwołaniu Mateusza Piotra Matyszkowicza z zarządu, a Przemysława Rafała Tejkowskiego, Radosława Krzysztofa Włoszka i Macieja Jana Łopińskiego z rady nadzorczej spółki, by następnie powołać do rady nadzorczej spółki Piotra Mieczysława Zemłę, Henryka Taborowskiego i Anisę Edytę Gnacikowską. Prawidłowo powołana rada nadzorcza władna była natomiast podjąć uchwałę w sprawie powołania Tomasza Piotra Syguta do zarządu spółki" - wskazano w przywołanym uzasadnieniu.

"Michał Adamczyk nie jest czynnie legitymowany do zaskarżenia uchwał podjętych 19 grudnia 2023 roku: Rada Mediów Narodowych nie ma zakorzenionych w ustawie zgodnej z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej uprawnień do powoływania członków rad nadzorczych i zarządów telewizji publicznej. Uchwała podjęta 26 grudnia 2023 roku nie wywoływała zatem skutku w postaci powołania powoda na stanowisko prezesa zarządu +Telewizji Polskiej+ S.A." - podsumował sąd.

19 grudnia 2023 r. dotychczasowych prezesów zarządów Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej oraz ich rady nadzorcze, powołując się na Kodeks spółek handlowych, odwołał ówczesny szef MKiDN Bartłomiej Sienkiewicz. Prezesem zarządu TVP powołanym wówczas przez radę nadzorczą spółki został Tomasz Sygut. Michała Adamczyka na prezesa TVP powołała Rada Mediów Narodowych w ówczesnym składzie 26 grudnia 2023 r.

16 grudnia 2024 r. sąd Okręgowy w Warszawie oddalił w całości pozew Michała Adamczyka przeciwko Telewizji Polskiej. Adamczyk w tym pozwie kwestionował m.in. powołanie przez nową Radę Nadzorczą nowego prezesa zarządu TVP Tomasza Syguta - poinformowało wówczas PAP biuro prasowe TVP.

Jak poinformowano w przesłanym PAP komunikacie, "16 grudnia 2024 roku Sąd Okręgowy w Warszawie, XVI Wydział Gospodarczy, oddalił w całości pozew Michała Adamczyka przeciwko Telewizji Polskiej o uchylenie lub uznanie za nieważne bądź nieistniejące uchwał Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, wykonującego uprawnienia właścicielskie na Walnym Zgromadzeniu Spółki w dniu 19 grudnia 2023 roku". "Na mocy tych uchwał odwołano dotychczasowe władze TVP, tj. prezesa zarządu Mateusza Matyszkowicza i ówczesnych członków Rady Nadzorczej, oraz powołano nowych członków Rady Nadzorczej" - przypomniano.

Przekazano także, że "Adamczyk w tym samym pozwie kwestionował również powołanie przez nową Radę Nadzorczą nowego prezesa zarządu TVP Tomasza Syguta". Poinformowano, że "sąd w uzasadnieniu wyroku wskazał na brak legitymacji czynnej powoda do złożenia powództwa w tej sprawie, co było zgodne ze stanowiskiem prezentowanym przez TVP. Spółka wskazywała m.in., że Adamczyk nigdy nie został skutecznie powołany na prezesa zarządu Telewizji Polskiej". Wyrok nie jest prawomocny. (PAP)

maku/ aszw/ lm/

Źródło:PAP
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (8)

dodaj komentarz
grzegorzkubik
Jakby to była legalnie przejęta telewizja to dziś nie miałaby oglądalności na poziomie ok 88 tys. osób dziennie. Wystarczy przełączyć na chwilę i człowiek czuje wstręt.
prawiezaratustra
To bardzo ciekawa opinia, sugeruje, że w pewnych przełomowych sytuacjach, o dużym znaczeniu jak ta (ingerowanie w trzecią władzę), postępowanie "zgodne z prawem" to za mało. W demokratycznej organizacji.
Wyrok nie jest prawomocny (PAP) - i tego się 3majmy :)
kch002
Ale przeciez te sady w Wa-wie zostaly nielegalnie przejete, nielegalnie zmieniono ich prezesow i sa politycznie sterowane. Poza tym to nie jest TK, zeby mowic co jest zgodne z konstytucja i ustawami a co nie.
samsza
"z całą mocą potwierdził"

genialnie pismak to określił, dzięki
:)
aod
No, no, no. Sąd okręgowy ocenia co jest zgodne z konstytucją, tak jakby był Trybunałem Konstytucyjnym.
samsza
Powiedzmy, że stwierdził, że "nie ma rozwiązania zgodnego z konstytucją"

no to masz 2 ustawy: kodeks spółek i o mediach narodowych, obie tak samo ważne źródła prawa

możesz sobie wybrać...
samsza odpowiada samsza
Przepis szczególny, odmiennie regulujący daną sprawę ma pierwszeństwo stosowania przed przepisem ogólnym. A przepis ogólny stosuje się w sprawach nie uregulowanych gdzie indziej.
Ustawa o MN reguluje materię...

Powiązane: Zmiany w mediach publicznych

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki