REKLAMA
TYLKO U NAS

Turcy jadą ze stopami do 35%. Kredyt najdroższy od 20 lat

Krzysztof Kolany2023-10-26 13:00główny analityk Bankier.pl
publikacja
2023-10-26 13:00

Bank centralny Turcji nie odpuszcza twardego antyinflacyjnego kursu i ponownie zdecydował się na ostrą podwyżką stóp procentowych. W ten sposób koszty kredytu nad Bosforem osiągnęły najwyższy poziom od 20 lat.

Turcy jadą ze stopami do 35%. Kredyt najdroższy od 20 lat
Turcy jadą ze stopami do 35%. Kredyt najdroższy od 20 lat
fot. Murad Sezer / / FORUM

Referencyjna stopa procentowa Banku Centralnego Republiki Tureckiej (TCMB) została w czwartek podniesiona o kolejne 500 punków bazowych, z 30,00 % do 35,00%. To najwyższy poziom od lipca 2003 roku! Nie było to zaskoczeniem. Rynkowy konsensus zakładał podwyżkę do poziomu 35%.

- Stopa polityki monetarnej będzie ustalana w ten sposób, aby stworzyć warunki monetarne i finansowe konieczne do zabezpieczenia spadku trendu inflacyjnego i osiągnięcia 5-procentowego celu inflacyjnego w średnim terminie – czytamy w październikowym komunikacie banku centralnego Turcji. Dodatkowo, TCMB zapowiedział podjęcie działań mających na celu zwiększenie udziału depozytów denominowanych w lirach, ilościowe zacieśnienie polityki monetarnej oraz selektywne ograniczenie dostępności kredytów.

Była to już piąta z rzędu zdecydowana podwyżka stóp procentowych w Turcji. We wrześniu koszty poszły w górę także o 500 pb. i również była to decyzja zgodna z oczekiwaniami rynku. W sierpniu TCMB zaskoczył rynek podwyżką aż o 750 pb. – czyli trzykrotnie mocniejszą od konsensusu. W lipcu koszty kredytu nad Bosforem zostały podniesione o 250 pb., co wtedy pozostawiło spory niedosyt. Początek „monetarnego resetu” w Turcji miał jednak miejsce w czerwcu, gdy nowe kierownictwo banku centralnego Turcji zdecydowało się na zerwanie z „erdoganomiką” i drastycznie podniosło stopy procentowe. Wtedy to stopa referencyjna poszła w górę z 8,50 % do 15,00%, co i tak było poziomem wyraźnie niższym od 20-25% oczekiwanym przez rynek.

Po październikowej podwyżce stopa procentowa w Turcji znalazła się na najwyższym poziomie od 20 lat. Ale wciąż pozostaje znacząco niższa od inflacji CPI zrealizowanej przez poprzednie 12 miesięcy. We wrześniu indeks cen dóbr konsumpcyjnych (CPI) był o 61,53% wyższy niż rok wcześniej. Ostatnie prognozy tureckiego banku centralnego zakładały, że w tym roku inflacja wyniesie 65%, a w przyszłym 33%. Jeśli ta ostatnia prognoza się potwierdzi, to obecna stopa procentowa w TCMB byłaby już realnie dodatnia w ujęciu ex ante.

Koniec monetarnych eksperymentów w Turcji

Przez poprzednie dwa lata TCMB prowadził skrajnie „niekonwencjonalną” politykę pieniężną, obniżając stopy procentowe pomimo szalejącej w kraju dwucyfrowej inflacji cenowej. Gdy jesienią 2021 roku doszło do pierwszych cięć stóp, inflacja CPI wynosiła ok. 20%. Rok później sięgnęła 85%, a Turcy cały czas obniżali koszty kredytu. Do ostatniej obniżki doszło w lutym po tragicznym trzęsieniu ziemi.

Nie jest żadną tajemnicą, że za ową „niekonwencjonalną” polityką pieniężną stał prezydent Recep Tayyip Erdogan, od 20 lat sprawujący niepodzielną władzę nad drugim najludniejszym krajem Bliskiego Wschodu. W świecie finansów Erdogan zasłynął ze swych niecodziennych poglądów ekonomicznych stojących w jaskrawej sprzeczności z podstawami makroekonomii.

Zdaniem tureckiego „sułtana” to wysokie stopy procentowe powodują wysoką inflację. Ekonomiści zgodnie twierdzą, że jest dokładnie na odwrót: to wysokie (realnie) stopy procentowe skutkują obniżeniem inflacji i wolniejszym tempem wzrostu cen w gospodarce. Jednak Erdogan uparcie forsował swoje stanowisko, doprowadzając tym do rozpaczy (i często utraty stanowiska) kolejnych szefów tureckiego banku centralnego.

Jednakże jakiś czas temu turecki władca wycofał się ze swojej wcześniejszej doktryny ekonomicznej. - Restrykcyjna polityka monetarna jest potrzebna do spowolnienia inflacji – powiedział Erdogan na początku września. -Obniżymy inflację do poziomu jednocyfrowego dzięki zacieśnianiu polityki pieniężnej - zapowiedział turecki władca.

Obecnie Turcja może się „pochwalić” jednym z najwyższych inflacji na świecie. Bazując na oficjalnych statystykach, szybszy wzrost cen dóbr konsumpcyjnych (mierzący spadek siły nabywczej pieniądza) raportują jedynie Sudan (63,3%), Syria (79,1%), Argentyna (138,3%), Liban (208,5%) oraz tradycyjnie już Wenezuela (317,6%).

Źródło:
Krzysztof Kolany
Krzysztof Kolany
główny analityk Bankier.pl

Absolwent Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Analityk rynków finansowych i gospodarki. Analizuje trendy makroekonomiczne i bada ich przełożenie na rynki finansowe. Specjalizuje się w rynkach metali szlachetnych oraz monitoruje politykę najważniejszych banków centralnych. Inwestor giełdowy z 20-letnim stażem. Jest trzykrotnym laureatem prestiżowego konkursu Narodowego Banku Polskiego dla dziennikarzy ekonomicznych. W 2016 roku otrzymał także tytuł Herosa Rynku Kapitałowego przyznawany przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Telefon: 697 660 684

Tematy
Bezpłatne konto firmowe to dopiero początek. Sprawdź, które banki płacą najwięcej za oszczędności

Komentarze (16)

dodaj komentarz
zoomek
"Rynkowy konsensus zakładał podwyżkę do poziomu 35%."
Zawsze się zastanawiam kto tego rynka pyta i kto jest tym rynkiem który uzgadnia konsensus?
Bo ten konsensus to był znany wcześniej - tak wynika z kontekstu.
Ile jest tych rynków konsensusowych?
Ile to osób jest? Które i dlaczego?
tommyhilfiger
Są odpytywane jakieś duże banki czy instytucje finansowe i z tego robią średnią.
bha
Cóż... Czyli dalsze coraz mocniejsze dojenie milionów kredytobiorców wyższymi ratami na nie małą w skali roku kasę w rynkowych białych rękawiczkach oczywiście w imię zbożnych, szczytnych celów inflacyjnych dla niby wszystkich? czyli szczególnie mocnej walki o niby spadek inflacjyjnych dojnych cen w detalu???.Niestety
pisflacja
Mam nadzieję, że Prezesowi Adamowi kochanemu się teraz nagle nie odmieni.
men24a
A w Unii Europejskiej tylko 2 kraje tną stopy procentowe to Polska i Węgry, tam gdzie najwyższa inflacja.
Mówią że idziemy w dobrym kierunku i na wszystko som piniundze.
bha
Cóż... Raczej dalsze dojenie z kasy wyzszymi ratami milionów kredytobiorów oczywiście w imię zbożnej, szczytnej korzystnej niby dla wszystkich walki z rynkową inflacją szczególnie niby mocniej z tą w detalu?.Niestety
jas2
Tylko patrzeć, jak będziesz płakał o obniżki.
qtwontbefun
globalna recesja nadchodzi w 2024.
Na calym swiecie banka na nieruchomosciach, najwyzsze stopy od 15-20 lat.
Mlodzi wydają 60% pensji na wynajem malych mieszkan.
Dekada prosperity wykreowana sztucznie zanizonymi stopami procentowymi i dodrukiem pieniadza sie zakonczyla.
Teraz bedzie reset
globalna recesja nadchodzi w 2024.
Na calym swiecie banka na nieruchomosciach, najwyzsze stopy od 15-20 lat.
Mlodzi wydają 60% pensji na wynajem malych mieszkan.
Dekada prosperity wykreowana sztucznie zanizonymi stopami procentowymi i dodrukiem pieniadza sie zakonczyla.
Teraz bedzie reset wszystkiego.

Powiązane: Turcja

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki