W poniedziałek wieczorem na Słowacji doszło do trzęsienia ziemi, które było odczuwalne w Polsce. Rozmawiałem na ten temat z wojewodą małopolskim i poleciłem zwiększenie gotowości służb - przekazał premier Mateusz Morawiecki.


Jak podają media, trzęsienie ziemi o magnitudzie 5,1 odnotowano w poniedziałek wieczorem na Słowacji, we wschodniej części kraju, niedaleko Humennego. W Polsce wstrząs odczuwalny był m.in. w Katowicach, Tychach i w okolicach Krakowa. "Trzęsienie trwało nieco ponad minutę. Nie ma informacji o poszkodowanych lub zniszczeniach" - przekazała Remiza.pl.
#Earthquake (#zemetrasenie) possibly felt 1 min 7 sec ago in #Slovakia. Felt it? Tell us via:
— EMSC (@LastQuake) October 9, 2023
📱https://t.co/bvL9EDQjKG
🌐https://t.co/44vngdM2ty
🖥https://t.co/OSr2jaub9Y
⚠ Automatic crowdsourced detection, not seismically verified yet. More info soon! pic.twitter.com/3a9LNq4AQ6
Do sytuacji odniósł się w mediach społecznościowych szef rządu. "Dziś wieczorem na Słowacji doszło do trzęsienia ziemi. Było ono odczuwalne także w Polsce. Rozmawiałem na ten temat z wojewodą małopolskim i poleciłem zwiększenie gotowości służb" - napisał na platformie X premier Mateusz Morawiecki. Wojewodą małopolskim jest Łukasz Kmita. (PAP)
autor: Grzegorz Bruszewski
gb/ sdd/