REKLAMA

Trump obiecuje Kalifornijczykom, że rozwiąże problem suszy

2016-05-28 06:04
publikacja
2016-05-28 06:04

Republikański kandydat do prezydentury Donald Trump obiecał w piątek podczas wiecu we Fresno, w Kalifornii, że rozwiąże problem braku wody w tym stanie. Utrzymywał, że problem suszy jest sztucznie stworzony przez władze. Wiec w San Diego zakłócili przeciwnicy miliardera.

fot. Joe Skipper / / Reuters

Trump przekonywał podczas wiecu we Fresno, że w Kalifornii "nie ma suszy" i oskarżył władze stanu o celowe pozbawianie wody farmerów poprzez kierowanie jej, zamiast do systemów nawadniających, do morza "aby chronić pewien rodzaj rybek".

"Rozwiążemy wasz problem z wodą. Macie problem, który jest niedorzeczny. To śmieszne, że oni (władze stanowe) zabierają wodę i spuszczają ją do morza" - powiedział Trump do kilku tysięcy uczestników wiecu.

Kalifornia już od kilku lat boryka się z coraz ostrzejszymi niedoborami wody spowodowanymi katastrofalną suszą, która z roku na rok pogłębia się. Ubiegły rok był najsuchszy w historii stanu; opady deszczu i śniegu były rekordowo niskie.

Associated Press zauważa, że dzień wcześniej Trump przedstawił założenia jego polityki energetycznej, które przewidują zwiększenie wydobycia paliw kopalnych i rozluźnienie restrykcji w dziedzinie ochrony środowiska.

Tego samego dnia Trump wystąpił na wiecu w San Diego, w pobliżu granicy z Meksykiem. Przed San Diego Convention Center, w którym przemawiał do swych entuzjastycznych zwolenników, demonstrowało ok. tysiąc osób. Krytykowano jego pomysły zaostrzenia polityki imigracyjnej. Demonstranci powiewali flagami USA i Meksyku. Policja zatrzymała kilkunastu uczestników protestu.

Reuter zauważa, że w Kalifornii osiedla się znaczna część imigrantów z Meksyku a przez przejście graniczne San Ysidro codziennie przekracza - w obie strony granicę amerykańsko-meksykańską legalnie ok. 300 tys. osób.

Trump prowadzi intensywną kampanię w Kalifornii przed kluczowym prawyborami w tym stanie 7 czerwca.

Trump wycofał się z zapowiadanej debaty z Sandersem

Republikański kandydat do prezydentury Donald Trump wykluczył w piątek możliwość telewizyjnej debaty w formule "jeden na jeden" z senatorem ze stanu Vermont Bernie Sandersem, walczącym z Hillary Clinton o nominację prezydencką z ramienia Partii Demokratycznej.

Dzień wcześniej Trump mówił w programie telewizyjnym, że chętnie odbyłby taką debatę z Sandersem, dla którego byłaby ona szansą wzmocnienia swojej pozycji przed kluczowymi prawyborami w Kalifornii 7 czerwca. Równocześnie byłby to cios dla zdecydowanie wyprzedzającej Sandersa Hillary Clinton, bliskiej zapewnienia sobie nominacji z ramienia Demokratów.

Jednak w piątek Trump oświadczył, że debata z Sandersem byłaby "niewłaściwa" ponieważ jako jedyny obecnie republikański kandydat do prezydentury powinien spotkać się jedynie z ostatecznym kandydatem Demokratów.

"Będę czekał na debatę z tym, kto zajmie pierwsze miejsce w Partii Demokratycznej, prawdopodobnie z nieuczciwą Hillary Clinton" - głosi oświadczenie Trumpa.

Występując na wiecu we Fresno, w Kalifornii, Trump utrzymywał, że debatę z Sandersem uniemożliwiły sieci telewizyjne, które nie chciały się zgodzić aby co najmniej 10 mln dolarów wpływów z tego spotkania zostało przeznaczonych na cele charytatywne. "Z chęcią spotkałbym się z Bernie, ale sieci chcą zatrzymać te pieniądze dla siebie" - zapewniał miliarder.

Sanders wyraził rozczarowanie decyzją Trumpa i wyraził nadzieję, że zmieni on zdanie.

(PAP)

jm/

Źródło:PAP
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (11)

dodaj komentarz
~nestor
Oczywiście, wy wszyscy klepiący w klawiatury tego nie pamiętacie, ale był taki genialny władca, przedstawiany jako dobroduszny Wujek Soso Stalin z fajką, który nakazał odwrócić bieg syberyjskich rzek, dzięki czemu pustynie Kara-Kum i Kizył-Kum rozkwitły kwieciem bawełny. Ale niedługo potem jeziora Aralskie i Kaspijskie wyschły a Oczywiście, wy wszyscy klepiący w klawiatury tego nie pamiętacie, ale był taki genialny władca, przedstawiany jako dobroduszny Wujek Soso Stalin z fajką, który nakazał odwrócić bieg syberyjskich rzek, dzięki czemu pustynie Kara-Kum i Kizył-Kum rozkwitły kwieciem bawełny. Ale niedługo potem jeziora Aralskie i Kaspijskie wyschły a głodne piaski pożarły kwitnące oazy.
~witold
Przynajmniej ten kanciarz swoje poronione pomysły nie głosi z dwustopniowej drabinki-stołeczka
~Turmp
A dolar zalicza najlepszy okres od 2014 roku!
www.fxmag.pl/artykul/dolar-najlepszy-miesiac-wrzesnia-2014-roku
~Oool
..aha zamieni wino w wode yy...
~tindala
Wysłać go z łodzią na Saharę. I niechaj się stanie ......
~wanker
taka obietnica to nic wobec tego, który tą suszę sprowadził. Wobec Chucka Norrisa.
~plazowicz
Nie "nieuczciwą", tylko "szachrajką". Byłoby to bardziej po polsku i jednocześnie lepsze tłumaczenie.
~Wlk
To moze przed komentowaniem przeczytajcie artykul... Chyba, ze nie umiecie czytac ze zrozumieniem...
~Suchotnik
Ja mu wierzę. Jest miliarderem i może sobie kupić każdą chmurę deszczową na świecie.
~lewak
nasza pani obiecuje jeszcze lepiej

Powiązane: Wybory w USA

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki