REKLAMA
PROMOCJA CITI I BANKIER.PL

Tani jak Polak - tylko w 5 krajach UE praca kosztuje mniej

Łukasz Piechowiak2016-04-01 12:22główny ekonomista Bankier.pl
publikacja
2016-04-01 12:22

W 2015 roku średni koszt godziny pracy w UE wzrósł o 2% do 25 euro - podał Eurostat. Z tego 19 euro przypada na wynagrodzenia brutto. W Polsce odnotowano silniejszy, bo aż 3,5% wzrost godzinowych kosztów pracy, ale wciąż należą one do najniższych w Unii. Tańsza praca niż w Polsce jest tylko w 5 krajach Unii Europejskiej.

Tani jak Polak - tylko w 5 krajach UE praca kosztuje mniej
Tani jak Polak - tylko w 5 krajach UE praca kosztuje mniej
fot. hemeroskopion / / YAY Foto

Średni koszt godzinowej płacy brutto nad Wisłą w 2015 roku wyniósł 6,7 euro, czyli ok. 26 zł brutto (ok. 18 zł netto)

W Bułgarii średni koszt 1 godziny pracy wynosi 4,1 euro, z czego wydatki na wynagrodzenie stanowią ok. 3,5 euro. W Rumunii wynoszą one 5 euro (3,9 euro stanowi wynagrodzenie), na Litwie - 6,8 euro z czego na płacę przypada 5,6 euro, na Łotwie 7,1 euro (5,6 euro wynagrodzenie) a na Węgrzech 7,5 euro z czego na wynagrodzenie przypada 5,8 euro.

W Polsce godzina pracy kosztuje 8,6 euro z czego 6,7 euro to koszt wynagrodzenia. Różnica to wydatki związane z utrzymaniem, przygotowaniem i wyposażeniem stanowiska pracy oraz inne koszty administracyjne.

Przeciętne godzinowe koszty pracy w wybranych krajach UE w 2015 roku w euro
Kraj Suma Koszty płacowe Zmiana w stosunku do 2014 roku
UE 25 euro 19 euro 2%
Polska 8,6 euro 6,7 euro 3,5%
Niemcy 32,2 euro 25 euro 2,4%
Czechy 9,9 euro 8,2 euro 5,3%
Hiszpania 21,2 euro 15,9 euro 0,3%
Włochy 28,1 euro 20,1 euro -0,5%
Wielka Brytania 25,7 euro 21 euro 15,2%
Dania 41 euro 30 euro 1,6%
Belgia 39,1 euro 28 euro 0,1%
Rumunia 5 euro 3,9 euro 8,2%
Bułgaria 4,1 euro 3,5 euro 6,8%
Francja 35,1 euro 23 euro 1,1%
Opracowanie Bankier.pl, źródło: Eurostat

Dania najdroższa

Największy przeciętny koszt godziny pracy jest w Danii, gdzie za godzinę pracy trzeba zapłacić 41 euro, z czego 30 euro to płaca brutto. Na drugim miejscu jest Belgia, gdzie za godzinę pracy trzeba średnio zapłacić 39,1 euro z czego 28 euro przypada na wynagrodzenie. Trzecim najdroższym państwem jest Szwecja – tutaj godzina kosztuje 37,4 euro (25 euro stanowi płaca).

W Niemczech koszt jednej godziny pracy wynosi 32,4 euro (koszt płacy stanowi 25 euro), w Czechach – 9,9 euro (8,2 euro) a Wielkiej Brytanii 25,7 euro (21 euro). Wyższe koszty niż w Polsce odnotowano także w Chorwacji 9,9 euro (8,2 euro).

Płacowy Meksyk Europy

Najdrożej jest w stowarzyszonej z UE Norwegii – godzina pracy kosztuje tutaj ponad 51 euro (41 euro).

Godzinowe koszty płacy w 2015 roku wzrosły w 25 spośród 28 państw UE. Najsilniej w Wielkiej Brytanii, bo aż o ponad 15%. Spadek odnotowano na Cyprze (-1%) i we Włoszech (-0,5%). W Polsce koszty wzrosły o 3,5%. W sumie, od 2004 roku praca w Polsce podrożała z poziomu 4,8 euro za godzinę do 8,6 euro, czyli o 3,8 euro. W tym samym czasie w Niemczech koszty wzrosły o 5,4 euro.

Teoretycznie im jesteśmy tańsi tym lepiej dla potencjalnych inwestorów. W ostatnich latach konkurowaliśmy tylko niskimi płacami. Istnieje sporo przesłanek za tym, że negatywne skutki takiej polityki będą droższe niż uzyskane w ten sposób doraźne korzyści, np. „drenaż mózgów”, emigracja, populizm w polityce, etc.

Drenaż mózgów wysysa specjalistów z Polski. Znajdźmy ich za granicą

Drenaż mózgów wysysa specjalistów z Polski. Znajdźmy ich za granicą

Tylko w ciągu pierwszego miesiąca 2016 roku media pisały, że z eksodusem specjalistów ze swojego kraju mierzą się m.in. Grecja, Hiszpania, Rosja czy Indie. Powodem są niestabilne gospodarki, wysokie bezrobocie i ogólnie marne perspektywy rozwoju dla najambitniejszych. Tam, dokąd trafiają, wiodą ich otwarte rynki, lepszy klimat dla innowacji i przemyślane zachęty w ramach polityki imigracyjnej, której głównym celem jest przyciąganie – wręcz wyssanie – najlepszych i najzdolniejszych obywateli z innych państw. Czy w efekcie mamy do czynienia z wymianą mózgów, czy ich marnotrawstwem, to inna sprawa. Póki co, sen z powiek spędza wielu krajom sama ich ucieczka.

Źródło:
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (66)

dodaj komentarz
~cesar
No i co z tego wynika!
Można jeszcze dodać, że pracownik w Polsce ma najniższą wydajność w Unii, poza Grecją.
A to ma bezpośredni związek z organizacją jego pracy, umaszynowieniem stanowiska i ogólnym poziomem technicznym naszych firm z licznymi, ale jednak wyjątkami.
Zamiast trzymać nos wysoko zadarty, pamiętajmy że dzieli
No i co z tego wynika!
Można jeszcze dodać, że pracownik w Polsce ma najniższą wydajność w Unii, poza Grecją.
A to ma bezpośredni związek z organizacją jego pracy, umaszynowieniem stanowiska i ogólnym poziomem technicznym naszych firm z licznymi, ale jednak wyjątkami.
Zamiast trzymać nos wysoko zadarty, pamiętajmy że dzieli nas 20-30 lat różnicy z np dobrze rozwiniętą gospodarką niemiecką.
~darekk
Jakbym zarabiał 18 zł netto to nie jeździłbym pracować za granicę.
W moim rejonie jak dostaniesz 10 zł netto na godzinę to już jesteś farciarzem:-p
Jak dorwę tego co rozsiewa te bujdy to nie ręczę za siebie!!!
~Adi
A co to za region i czym się zajmujesz?
~opty
...to efekt położenia geograficznego ........a wczesniej osłabienia Polski przez pazernego szweda........
~miro
a pejsy z bucholtzem na czele pokwikują że nacja niewolników jest najdroższa w europie
~polskigupek
bucholtz już zimy - przeszedł w niebyt ! ,....sroole ,szmondaki i inne mośki drą swe koszerne ryje !!....
~asdf
Jezeli w polsce jest wiekszosc kapitalu zachosniego nalezy stworzyc takie prawo aby zarobki wszsdzie byly nie mniejsze jak w siedzibie glownej wtedy skonsza siecw lidlach auchenach biedronkach tmobilach, fabrykach opla itd glodowe pensje i wyzysk Polakow.
~Kaktus
Czyli proponujesz aby za jednym zamachem wszystkie te miejsca pracy zostały zlikwidowane ?
No bo jeżeli chcesz aby płaca była nie mniejsza niż w siedzibie głównej firmy,to po co im prowadzić te firmy w Polsce.Pójdą tam gdzie taniej ?
A ty co wtedy zrobisz,mądralo ? Pojedziesz do Anglii ?
To będziesz powiększał już i tak
Czyli proponujesz aby za jednym zamachem wszystkie te miejsca pracy zostały zlikwidowane ?
No bo jeżeli chcesz aby płaca była nie mniejsza niż w siedzibie głównej firmy,to po co im prowadzić te firmy w Polsce.Pójdą tam gdzie taniej ?
A ty co wtedy zrobisz,mądralo ? Pojedziesz do Anglii ?
To będziesz powiększał już i tak wielki dobrobyt w tym kraju.
Głowa nie jest od tego aby na niej rosły tylko włosy.U niektórych w środku jest mózg który powinien spełniać swoje funkcje.Czyli myśleć logicznie !
~olo odpowiada ~Kaktus
w handlu nie wybiera się lokalizacji, dlatego, że gdzieś jest taniej, tylko dlatego, że gdzieś jest chłonny rynek. Mogliby zlikwidować fabryki, ale nie sklepy
~p23
twoj pomysl jest poroniony, kaktus uprzedzil mnie z wyjasnieniami.przy okazji :
wiekszosc kapitalu zachodzniego jest na zachodzie, a jezeli masz na mysli inwestycje, pomysl co by sie stalo bez nich.....mieszkam na pd Wroclawia- mam dokola siebie fabryki koreanskie, finskie, amerykanskie, nieszczesnego amazona i ....polskie-
twoj pomysl jest poroniony, kaktus uprzedzil mnie z wyjasnieniami.przy okazji :
wiekszosc kapitalu zachodzniego jest na zachodzie, a jezeli masz na mysli inwestycje, pomysl co by sie stalo bez nich.....mieszkam na pd Wroclawia- mam dokola siebie fabryki koreanskie, finskie, amerykanskie, nieszczesnego amazona i ....polskie- tak, Polacy tez maja fabryki. zdziwiony?
gdyby Polacy mieli placic 80 zlotych za godzine pracy nie byloby nawet tych polskich, moja znajoma, produkujaca krzesla przeniosla fabryke na Ukraine.
praca dostosowuje sie do warunkow , a nie odwrotnie, tak jakbys chcial doprowadzilo by to do blyskawicznej zapasci na rynku pracy.
czy jest to wytlumaczenie przystepne dla Ciebie?

Powiązane: Praca, płaca i kariera

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki