Po leniwej poniedziałkowej sesji, we wtorek giełdowy krajobraz nie uległ wielkiej zmianie. Wprawdzie obroty i zmienność lekko wzrosły, jednak razem z nimi pojawiły się nieco większe spadki. Na tle przeważającej czerwieni pozytywnie wyróżniały się spółki średnie.
WIG zakończył dzisiejszą sesję 0,10% pod kreską. Osłabieniu uległ zarówno WIG20 (-0,31%) jak i sWIG80 (-0,46%). Zdecydowanie lepiej wypadł mWIG40, który umocnił się o 0,68%. "Średniaki" znalazły się tym samym bardzo blisko siedmioletnich maksimów. Najmocniejszymi ogniwami mWIG-u były dzisiaj akcje Newagu (+5,5%) oraz Grupy Azoty (+4,12%).
Wśród blue chipów pozytywnie wyróżniał się Sythos (+2,1%). Ponad 1% zyskali również akcjonariusze Orlenu i BZ WBK. Najmocniejszą przecenę zanotował z kolei Alior (-2,2%). Słabo prezentowało się również PGNiG (-1,8%).
Na szerokim rynku mocnej przecenie uległy akcje PBG (-11,0%). Inwestorom nie przypadły do gustu słowa zarządu, który zaproponował przełożenie głosowania dotyczącego układu upadłościowego na czerwiec. Taniały także akcje Ursusa (-1,05%). W środkowej fazie sesji producent sprzętu rolniczego jednak mocno zyskiwał po komunikacie potwierdzającym otrzymanie homologacji na autobus elektryczny.
Czerwień przeważa także na zachodzie
Na europejskich giełdach od rana panował niepokój, który na rynkach ponownie zasiała Grecja. Obawa o wypłacalność Aten była jednym z czynników, który od rana ciążył indeksom. Pod koniec giełdowego dnia DAX i CAC40 traciły ponad 1%, a grecki ATHEX aż 2,4%. Uwagę inwestorów przykuwał również lider wczorajszych wzrostów - BUX, który mimo świetnego startu sesji, dzień kończył na 0,8% minusie. Węgiercy inwestorzy wciąż jednak mają wiele powodów do radości, w ostatnich dniach Budapeszt jest wyróżniającym się europejskim rynkiem, a kwietniowa stopa zwrotu wypracowana przez BUX wynosi póki co aż 12%.
Lekko pod kreską w pierwszych godzinach handlu znajdowały się indeksy za oceanem. Dow Jones tracił 0,2%, a S&P500 0,3%. Zyskiwał z kolei JP Morgan, który zaprezentował lepsze od prognoz wyniki kwartalne. Opublikowany został dzisiaj także odczyt dotyczący amerykańskiej sprzedaży detalicznej za marzec. Dynamika sprzedaży nieco rozczarowała analityków, jednak była zdecydowanie lepsza niż miesiąc wcześniej.
Adam Torchała
