Jedna trzecia pracowników Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego zarabia najniższą krajową. W lipcu związki zawodowe walczyły o 1000 zł podwyżki, jednak do tej pory, mimo mediacji, strony nie doszły do porozumienia.


Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych poinformowało o trwającym sporze zbiorowym w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. We wrześniu strony podpisały protokół rozbieżności, jednak pracodawca zapewnił, że fundusz wynagrodzeń w 2020 roku wzrośnie o 10 proc. Mimo to ,18 lutego 2020 roku nie potwierdzono podwyżek, ponieważ ustawa budżetowa nie została jeszcze podpisana przez Prezydenta.
"W Kasie zatrudnionych jest około 6100 pracowników na terenie całego kraju. Poziom wynagrodzeń pracowników merytorycznych zatrudnionych w Placówkach Terenowych i Oddziałach Regionalnych jest żenująco niski. Potwierdzeniem tego jest fakt, że w styczniu 2020 r. blisko 1/3 pracowników otrzymało wyrównanie do poziomu 2600 zł zasadniczego wynagrodzenia miesięcznego. W znaczny sposób odbije się to na zmniejszeniu funduszu płac na 2020 r., a tym samym podwyżka wynagrodzeń pracowników będzie znacznie niższa" tłumaczy na stronie OPZZ Grzegorz Wysocki, Przewodniczący Zarządu Głównego Związku Zawodowego Pracowników Rolnictwa w RP.
Pracownicy mówią, że nawet 10-procentowa podwyżka wynagrodzeń nic nie zmieni, wielu utrzymuje, że obecne płace nie pozwalają zaspokoić podstawowych potrzeb.
WS