Frank szwajcarski zyskał przez cypryjski kryzys. Kurs helweckiej waluty zagościł powyżej 3,40 złotego.
Drastyczne rozwiązanie cypryjskiego kryzysu uderzyło w notowania euro. Wspólna waluta zaczęła nowy tydzień od silnego spadku do 1,28817 dolara – to najniższy poziom od 10 grudnia 2012 roku.
![]() | » Cypryjski „podatek” przecenił europejskie banki |
Jednocześnie kolejne nadwątlenie zaufania do euro wymusza na inwestorach poszukiwanie spokojnej przystani dla kapitału – tradycyjnie wzrost popytu na bezpieczne aktywa wzmacnia kurs franka szwajcarskiego.
Kurs EUR/CHF spadł dzisiaj do 1,2168 franka – to najniższy poziom od końca lutego. Skala osłabienia euro w stosunku do franka jest jednak ograniczana przez interwencje Szwajcarskiego Banku Narodowego, który obiecał nie dopuścić do spadku kursu poniżej 1,20 franka.
Także złoty stracił na wartości do franka. Kurs CHF/PLN zagościł dzisiaj powyżej 3,40 złotego, co było najwyższym poziomem od końca lutego. Polska waluta wyraźnie straciła także do dolara, który kosztował nawet 3,2237 złotego, co było najwyższym poziomem od 21 listopada 2012 roku.
Odpowiedź na cypryjski kryzys jest olbrzymim zaskoczeniem, rodzącym obawy dotyczące stosowania podobnych rozwiązań w innych krajach. Jeżeli rozwiązanie zostanie ostatecznie zaakceptowane przez parlament, negatywna presja na euro wzrośnie, natomiast drożeć będzie frank.
Piotr Lonczak
Bankier.pl
p.lonczak@bankier.pl

























































