REKLAMA

Silny złoty wytrzymuje nerwowość na rynkach. Sentyment się już nie popsuje?

2025-03-04 10:34
publikacja
2025-03-04 10:34

Nerwowość, jaką na rynki finansowe wprowadziło ogłoszenie zatrzymania przez USA pomocy Ukrainie oraz wejście w życie nowych stawek celnych USA na towary sprowadzane z Kanady, Meksyku oraz Chin, dzielnie znosi polski złoty. Eksperci z Pekao uważają, że może być trudno o pogorszenie nastrojów do walut z regionu, skoro dotychczas wyglądały stabilnie wobec napływających informacji z USA.

Silny złoty wytrzymuje nerwowość na rynkach. Sentyment się już nie popsuje?
Silny złoty wytrzymuje nerwowość na rynkach. Sentyment się już nie popsuje?
fot. Czerep rubaszny / / Shutterstock

Kurs EUR/PLN po godzinie 10.20 we wtorek wynosił 4,1579 zł i pokazywał tylko kosmetyczną zmianę, względem poniedziałkowego zamknięcie, a w odniesieniu do kursu sprzed 24 godzin, był około 2,5 grosza niżej. W międzyczasie świat dowiedział się jednak, że USA wstrzymują pomoc finansową i militarną dla Ukrainy, a amerykańskie cła na towary z Meksyku, Kanady i Chin, o których Trump mówił od kilku tygodni, wchodzą w życie 4 marca (tj. we wtorek). Co oczywiście spotkało się z odpowiedzią krajów wziętych za cel taryfowego ataku. 

„Rynek walutowy pozostaje względnie spokojny. Oczywiście obserwujemy słabość dolara kanadyjskiego czy meksykańskiego peso, ale para EUR/USD, która wcześniej była wrażliwa na zapowiedzi dotyczące ceł, cały czas pozostaje w okolicach 1,0500” – skomentował Michał Stajniak z DM XTB w komentarzu walutowym.

Widoczna była jednak także słabość dolara amerykańskiego. W poniedziałek kurs EUR/USD szybko skoczył z nieco ponad 1,04 do prawie 1,05. Słabość była uderzająca na kursie z polskim złotym. W poniedziałek para USD/PLN doświadczyła spadku notowań o ponad 2 proc. w ciągu dnia. Osłabienie dolara postępowało także we wtorek i kurs USD/PLN przed godziną 10.00 był notowany poniżej 3,95 zł i wyniósł 3,9474 zł.

Dziś brak jest istotnych danych w kalendarzu, więc rynki będą żyć geopolityką. Kusi nas, żeby powiedzieć, że jest to niekorzystny czynnik dla naszego regionu, ale skoro ani eskalacja wojen handlowych, ani konflikt na linii USA-Ukraina nie popsuły wczoraj sentymentu względem CEE to nie należy się spodziewać, że popsują go wyraźnie dzisiaj" - napisano w raporcie Banku Pekao.

"Nie spodziewamy się natomiast, by złoty miał kontynuować umocnienie, ani tym bardziej atakować ostatnie minima na EUR/PLN (na 4,14). Sądzimy, że utrzyma się blisko obecnych poziomów" - dodano.

Nieco rósł kurs franka szwajcarskiego. Notowania CHF/PLN zyskiwały 0,5% względem poniedziałkowego zamknięcia, a kurs wynosił tuż po godz. 10.00 4,4371 zł, chociaż wciąż były o ponad 2 grosze niżej od poniedziałkowego poziomu sprzed południa. Stabilnie wyglądał funt brytyjski notowany o godz. 10.09 w parze GBP/PLN po 5,0276 zł zyskując w granicach 0,2%.

MKu

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (3)

dodaj komentarz
tomitomi
no , no ....jesteśmy po-tę-gą ! i basta !!
tak mówi p-o !
polonu
czekamy na The Unit i banki w Polsce opustoszeją będą ogórki kiszone sprzedawać .
samsza
0,1% PKB w raporcie w szufladzie u tuska, czym się przejmować?
:)

Powiązane: Waluty

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki