REKLAMA

Siekierski: Ukraińskie rolnictwo powinno spełniać standardy europejskie

2025-05-26 09:46, akt.2025-05-26 11:18
publikacja
2025-05-26 09:46
aktualizacja
2025-05-26 11:18

Ukraina powinna dostosować rolnictwo do unijnych standardów, o co zabiega Polska - oświadczył w poniedziałek w Brukseli minister rolnictwa Czesław Siekierski, odnosząc się do warunków strony polskiej, dotyczących nowego porozumienia o handlu z Ukrainą.

Siekierski: Ukraińskie rolnictwo powinno spełniać standardy europejskie
Siekierski: Ukraińskie rolnictwo powinno spełniać standardy europejskie
fot. Zbyszek Kaczmarek / / FORUM

6 czerwca wygaśnie dotychczasowa liberalizacja handlu z Ukrainą; w jej miejsce wprowadzone zostaną środki tymczasowe. Zakładają one, że handel z Ukrainą wróci do zasad sprzed pełnowymiarowej rosyjskiej inwazji i będzie odbywać się na podstawie umowy stowarzyszeniowej i o wolnym handlu z 2016 r. Jednak Ukraina zachowa niektóre przywileje, np. zwolnienie z wymogu licencji części eksportowanych produktów.

“Teraz wracamy do wielkości wymiany zawartej w układzie stowarzyszeniowym. Są to wielkości, które dla nas są bardzo sprzyjające, bo kwoty (na import produktów rolniczych z Ukrainy) są bardzo niskie” - zaznaczył Siekierski.

Minister zaznaczył także, że Ukraina powinna dostosować rolnictwo do unijnych standardów, o co zabiega Polska.

"Chcemy, żeby tu była zachowana równowaga i także, żeby Ukraina zaczęła realizować produkcję w oparciu o standardy europejskie. Za tym także opowiadają się polscy rolnicy i polscy konsumenci - aby te towary były jakościowo zgodne z tymi towarami, które produkujemy w Europie" - powiedział minister.

Zdaniem Siekierskiego to sprawi, że ceny ukraińskich produktów rolniczych wzrosną. “Jeśli nie będą stosować tych wszystkich środków, które są zabronione w Unii Europejskiej, a oni je stosują, to wtedy wzrosną także koszty produkcji” - zaznaczył.

Nowe rozwiązania tymczasowe będą obowiązywać do czasu uzgodnienia nowej umowy handlowej pomiędzy UE a Kijowem. Za negocjacje odpowiada Komisja Europejska.

Minister zaznaczył, że rozmowy już się rozpoczęły, ale na razie są dopiero w fazie przygotowawczej. Dodał, że ich przebieg będzie zależał także od sytuacji na froncie wojny z Rosją.

“Musimy brać pod uwagę, że w zależności od sytuacji wojennej różnie może przebiegać dyskusja o wielkości otwarcia i liberalizacji rynku europejskiego dla towarów ukraińskich” - stwierdził minister.

Z Brukseli Maria Wiśniewska (PAP)

mws/ mce/ mal/ lm/

Źródło:PAP
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (5)

dodaj komentarz
platfusoptymista
Standardy nie mają nic do rzeczy. Jest polityczna decyzja, że Ukradinę trzeba przytulić do brukselskiego łona.
samsza
A rolnictwo MERCOSUR (Mercado Común del Sur, czyli Wspólny Rynek Południa) ?
prawnuk
Ten facet nie wie co mówi. Wdrożenie norm europejskich, to pewnie koszt 2-5 mld euro.
I mamy gospodarstwa po 3000 ha, gdzie pracują 2 rodziny - i nasz system nie ma szans.

Raczej minister powinien dążyć do tego by ludzie emigrowali ze wsi do miast. Bo rolnictwo jak w Polsce z gospodarstwami po 10 ha i silnie umaszynowione,
Ten facet nie wie co mówi. Wdrożenie norm europejskich, to pewnie koszt 2-5 mld euro.
I mamy gospodarstwa po 3000 ha, gdzie pracują 2 rodziny - i nasz system nie ma szans.

Raczej minister powinien dążyć do tego by ludzie emigrowali ze wsi do miast. Bo rolnictwo jak w Polsce z gospodarstwami po 10 ha i silnie umaszynowione, to najdroższe rolnictwo na swiecie.
W Polsce mamy nadmiar rolników - sądze, że to ok 95% nadmiaru
tomitomi
...towarzyszu Czesławie , macie rację - i co z tego ??!
carlito1
Oj... to chyba bardzo nie koszerna wypowiedź....

Powiązane: Rolnictwo

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki