Jak wynika z raportu Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, ponad 35 proc. osób, które pobierają emeryturę i są aktywne zawodowo, to samozatrudnieni. Pracują zwłaszcza ci seniorzy, których świadczenia są wyjątkowo niskie – podaje „Rzeczpospolita”.


Dane pokazują, że na koniec 2023 r. 854 tys. osób z ustalonym prawem do emerytury podlegało ubezpieczeniu zdrowotnemu z tytułu innego niż bycie emerytem. To o 3 proc. więcej niż rok temu. Jak twierdzi cytowany przez „Rzeczpospolitą” dr Tomasz Lasocki z WPiA Uniwersytetu Warszawskiego, to przede wszystkim osoby na działalności gospodarczej. Dane pokazują, że wielu emerytów (ponad 35 proc.) jest na samozatrudnieniu ze względu na niższe koszty. Według niego jest też coraz więcej ofert pracy dla takich osób.
– Problem w tym, że jest to olbrzymia grupa, w której obrębie zapewne jakaś część nie ma wypracowanej nawet minimalnej emerytury. A nie ma szansy podreperować sobie wysokości świadczenia, skoro będąc na działalności, odprowadzają jedynie składkę zdrowotną. To powinno się zmienić — uważa ekspert.
W jego ocenie seniorzy, którzy nie wypracowali przynajmniej minimalnego świadczenia pomimo posiadania statusu emeryta, powinni odprowadzać składki na ubezpieczenia społeczne, niezależnie od formy wykonywania pracy zarobkowej.
Wzrasta liczba pracujących emerytów
Według danych w ciągu ostatnich ośmiu lat liczba pracujących emerytów wzrosła o 48,4 proc. Zdaniem dr Lasockiego trend ten widoczny jest od kilku lat i zapewne będzie się utrzymywał w przyszłości. Przede wszystkim dlatego, że wielu seniorów jest w dobrej kondycji zdrowotnej, więc czas aktywności zawodowej się wydłuża. Poza tym emerytury stanowią i będą stanowiły coraz mniejszy odsetek zarobków, a wzrost kosztów życia tę różnicę uwypukla. To sprawia, że wielu emerytów ma potrzebę dorabiania.
Rencistom nie opłaca się pracować?
Inaczej sytuacja wygląda wśród rencistów. Jak wynika z danych ZUS, na koniec 2023 r. 293,2 tys. osób z ustalonym prawem do renty podlegało ubezpieczeniu zdrowotnemu z tytułu innego niż bycie rencistą. To o 3 proc. mniej niż rok wcześniej. Natomiast w ciągu ostatnich kilku lat o 3 proc. zmalała liczba pracujących rencistów podlegających ubezpieczeniu zdrowotnemu. Z kolei w stosunku do 2015 r. spadek ten wyniósł ponad 19 proc. Według dr. Lasockiego przyczyną jest tu ogólny spadek liczby rencistów w ostatnich latach.
Według eksperta znaczenie mają też zmiany zasad przeliczania emerytur (ze starego systemu) i rent, które weszły w życie na początku 2022 r., które mogą powodować, że wielu rencistom nie opłaca się obecnie legalnie pracować.