REKLAMA

Rosyjska ropa uwiera Waszyngton. USA wzmacniają nacisk na Węgry, by przestały importować

2025-10-27 18:56, akt.2025-10-27 19:49
publikacja
2025-10-27 18:56
aktualizacja
2025-10-27 19:49

USA wzmacniają nacisk na Węgry, by przestały importować rosyjską ropę - napisała w poniedziałek agencja Bloomberga. Temat sankcji i ropy ma być poruszony podczas spotkania liderów USA i Węgier, Donalda Trumpa i Viktora Orbana, w Waszyngtonie.

Rosyjska ropa uwiera Waszyngton. USA wzmacniają nacisk na Węgry, by przestały importować
Rosyjska ropa uwiera Waszyngton. USA wzmacniają nacisk na Węgry, by przestały importować
fot. Ron Sachs - CNP / MEGA / / FORUM

Premier Węgier, który składa w poniedziałek wizytę w Rzymie, powiedział włoskim mediom, że spotka się z Trumpem, by próbować doprowadzić do zdjęcia sankcji z Rosji. Podkreślił, że Węgry są bardzo uzależnione od rosyjskiego gazu i ropy.

Szef węgierskiego MSZ Peter Szijjarto powiadomił, że Trump i Orban mają spotkać się w Waszyngtonie w drugiej połowie następnego tygodnia. Nie podał konkretnej daty.

Jak podkreślił Bloomberg, rząd w Budapeszcie próbuje przekonywać administrację USA, że ze względu na geograficzne położenie Węgier kraj ten nie ma innego wyboru i musi polegać na rosyjskiej ropie, mimo alternatywnego ropociągu łączącego Węgry z Morzem Adriatyckim przez Chorwację. Trump, który jest bliskim sojusznikiem Orbana, w ostatnich tygodniach zaczął przychylać się do argumentów Orbana.

Pod koniec września Trump powiedział, że Węgry i Słowacja nie mogą przestać kupować rosyjskiej ropy i że nie chce, by kraje te były za to obwiniane. W podobnym tonie wypowiedział się na temat Węgier podczas październikowego spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. - Węgry są w pewnym sensie w kropce, bo mają jeden rurociąg. Działa od wielu, wielu lat (...) Nie mają morza (...) Rozmawiałem z wielkim przywódcą Węgier i oni mają bardzo duże trudności z dostępem do ropy. Rozumiem to - tłumaczył Trump.

Nie wiadomo jednak, jakie jest stanowisko administracji USA obecnie, po ogłoszeniu w ubiegłym tygodniu sankcji na rosyjskie koncerny naftowe.

Ambasador USA przy NATO Matthew Whitaker powiedział w niedzielę w telewizji Fox News, że Węgry w przeciwieństwie do wielu ich sąsiadów nie przygotowały żadnych planów ani nie podjęły żadnych aktywnych kroków, by ograniczyć import rosyjskiej ropy. - Więc będziemy nadal z nimi współpracować i zamierzamy pracować z ich sąsiadami, takimi jak Chorwacja, i innymi krajami, które mogą pomóc im się uniezależnić - dodał.

Z Waszyngtonu Natalia Dziurdzińska (PAP)

ndz/ mms/

Źródło:PAP
Tematy
Miejski model Ford Puma. Trwa wyjątkowa wyprzedaż

Komentarze (3)

dodaj komentarz
polonu
co jankesi się tak Węgier uczepili , a kto wybuduje im reaktory jądrowe , jankesi tak jak w Polin za 20 lat albo wcale bo firma Westinghouse upadnie w międzyczasie obecnie nie prowadzą żadnych budów nie realizują żadnego kontraktu nie mają ani pieniędzy ani paliwa jądrowego zresztą szkoda palców . ale na obrazkach elektrownie co jankesi się tak Węgier uczepili , a kto wybuduje im reaktory jądrowe , jankesi tak jak w Polin za 20 lat albo wcale bo firma Westinghouse upadnie w międzyczasie obecnie nie prowadzą żadnych budów nie realizują żadnego kontraktu nie mają ani pieniędzy ani paliwa jądrowego zresztą szkoda palców . ale na obrazkach elektrownie mamy piękne kominy .
derper
Rurociąg to nie twór geograficzny, a i morza do działania nie potrzebuje. Węgry mają 6 sąsiadów, którzy mają alternatywne źródła ropy, mogli sobie zorganizować, tylko do tego trzeba było pracy, badań, negocjacji, przetargów oraz... chęci.
Chorwaci od (przynajmniej) 2022 roku mówili, że mają zdolności przesyłowe rurociągiem Adria,
Rurociąg to nie twór geograficzny, a i morza do działania nie potrzebuje. Węgry mają 6 sąsiadów, którzy mają alternatywne źródła ropy, mogli sobie zorganizować, tylko do tego trzeba było pracy, badań, negocjacji, przetargów oraz... chęci.
Chorwaci od (przynajmniej) 2022 roku mówili, że mają zdolności przesyłowe rurociągiem Adria, wystarczające aby zaopatrzyć Węgry. Ale liczy się kasa, bo MOL jest parędziesiąt groszy na litrze do przodu dzięki troszkę niższej cenie kupna (chyba nikt nie sądzi, że zwykli Węgrzy mają taniej dzięki ruskiej ropie - u nich Pb95 droższe od nas, dziś ok. 6,25zł :-).

Powiązane: Rosja

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki