

Rosja będzie współpracować z Międzynarodowym Trybunałem Karnym w sprawie zbrodni popełnionych w Osetii Południowej. Chodzi o wydarzenia związane z wojną rosyjsko - gruzińską, do której doszło w 2008 roku. Sędziowie Trybunału w Hadze upoważnili prokuratora do wszczęcia śledztwa.
Działania wojenne rozpoczęły się w nocy z 7 na 8 sierpnia i zakończyły 12 sierpnia 2008 roku podpisaniem porozumienia o zawieszeniu broni. Obie strony konfliktu oskarżają się wzajemnie o popełnienie zbrodni wojennych. Po tym, gdy Międzynarodowy Trybunał Karny dał zielone światło dla rozpoczęcie śledztwa, Tbilisi poinformowało, że dysponuje setkami tomów akt wskazujących na winę Rosjan i południowoosetyjskich separatystów. Gruzini, którzy uciekli w trakcie wojny z Osetii Południowej, twierdzą, że byli świadkami zabójstw i rabunków.
Natomiast strona rosyjska przekonuje, że ma aż 500 tomów akt zawierających zeznania świadków, którzy wskazują na zbrodnie popełnione przez Gruzinów. Szef rosyjskiego Komitetu Śledczego Aleksandr Bastrykin zapowiedział, że Moskwa będzie współpracować z haskim Trybunałem.
ReklamaZobacz także
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Maciej Jastrzębski/Moskwa//mcm/wkrz
























































