Opłaty roamingowe we Wspólnocie zostały zniesione 15 czerwca 2017 roku. Jednak w ubiegłym roku sieci zdecydowały się wprowadzić je z powrotem, tłumacząc to nadmierną popularnością usługi. Teraz Orange zapowiedział tańszy transfer danych - ale nie dla wszystkich klientów.


Na mocy uchwalonych przez Parlament Europejski przepisów 15 czerwca 2017 roku zniesiono opłaty za roaming w Unii Europejskiej. Operatorzy chyba jednak nie spodziewali się, że ich klienci tak chętnie będą korzystać z nowego prawa - w ciągu pierwszych wakacji ich liczba wzrosła prawie dwukrotnie. To spowodowało, że sieci telefonii komórkowych po kolei informowały o przywróceniu stawek za usługę.
Przeczytaj także
Na początku kwietnia tego roku Urząd Komunikacji Elektronicznej poinformował, że do 15 maja operatorzy muszą stosować nowe ceny za połączenia zagraniczne w obrębie Unii Europejskiej. Wczoraj zaś Orange poinformował - zgodnie z nową decyzją UKE - o wprowadzeniu tańszych transferów, jednak nie dla wszystkich klientów.
Tańszy roaming w Orange dla klientów ofert pre-paid
19 kwietnia cennik roamingu w pomarańczowej sieci będzie tańszy. Jednak mniej zapłacą tylko klienci, którzy korzystają z oferty na kartę. Opłata ma wynosić mniej o 5,5 zł za każdy wykorzystany gigabajt - dopłata do 1 MB danych lub za MMS w roamingu zmniejszy się z obecnej stawki 0,00738 zł do 0,001845 zł (1,89 zł/GB). Wysokość dopłat do cen innych usług pozostaje bez zmian:
- 0,05 zł za minutę wykonanego połączenia głosowego,
- 0,02 zł za minutę odebranego połączenia głosowego,
- 0,01 zł za wysłaną wiadomość SMS.
Jak informuje Orange, od klientów ofert abonamentowych opłaty dodatkowe wynikające z decyzji Prezesa UKE nie są pobierane zgodnie z promocją „Roaming w UE bez dopłat”.
DU